Legionowo. Targowisko zmieni wygląd, przekształci się w „Mój Rynek”

targ

Targowisko miejskie, fot. GP/ms (archiwum)

Na rewitalizację liczącego blisko 3 tys. m² placu targowego położonego w sąsiedztwie myjni samochodowej, legionowscy włodarze otrzymali właśnie blisko 1 mln zł unijnego dofinansowania. Wczoraj (5 września br.) podpisano stosowną umowę w warszawskim Urzędzie Marszałkowskim.

Jak zmieni się legionowski handel?

Targowisko w Legionowie po modernizacji nazywać się będzie „Moim Rynkiem”. W pierwszej kolejności zrewitalizowany zostanie odgraniczony 3 legionowskimi ulicami – Jana III Sobieskiego, Marszałka Józefa Piłsudskiego i Piotra Wysockiego – plac handlowy, leżący w bezpośrednim sąsiedztwie myjni samochodowej. Potem przyjdzie czas na unowocześnianie kolejnych terenów targowych. Legionowscy włodarze, zanim zawnioskowali o unijną dotację na realizację tej inwestycji, opracowali jej projekt. Zakłada on utwardzenie placu kostką betonową, nowoczesne oświetlenie, zadaszenie i przyłączenie go do wodociągu miejskiego. Na tak zmodernizowanym bazarze mają powstać stanowiska handlowe liczące albo po 5 m², albo po 10 m², kilkanaście betonowych lad, ławki, kosze gabionowe będące podporą dla pnączy, podest pełniący funkcję sceny, stojaki rowerowe, stacja naprawy rowerów, a także miejskie poidełko. Unowocześniony targ oświetlą lampy solarne z ładowarkami telefonicznymi i wi-fi, zaś wzdłuż niego głównie od strony ulicy Piotra Wysockiego powstaną dodatkowe miejscówki parkingowe. Zamiast obecnych równoległych parkingów wzdłuż konkretnej ulicy, w przyszłości mają tam powstać prostopadłe miejsca parkingowe.

 

1 mln dotacji unijnej

Powyższa wizja nowoczesnego legionowskiego bazaru sfinansowana zostanie z dotacji unijnej opiewającej na kwotę blisko 1 mln zł. Pieniądze będą pochodzić z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014-2020. – O tego typu unijne wsparcie mogły ubiegać się gminy, związki międzygminne, powiaty i związki powiatów. Projekty mogły być realizowane w miejscowościach liczących nie więcej niż 200 tys. mieszkańców, a wysokość dofinansowania nie mogła przekroczyć 1 mln zł i wynosić 63,63 proc. kosztów kwalifikowanych całego przedsięwzięcia – mówi Marta Milewska, rzeczniczka prasowa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego. Wczoraj (5 września br.) władze Legionowa uroczyście podpisały umowę na refinansowanie tej inwestycji.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 12

  1. Wydaje się, że to krok w dobrą stronę. Trzeba poczekać jak realizacja będzie wyglądała w praktyce, bo kostka betonowa i oświetlenie może wyglądać i świetnie, i tragicznie.

  2. Oby tylko ktoś z głową to zaprojektował.
    Nie tak, jak krzewy mające zasłaniać ten bałagan od strony Sobieskiego. Miało być pięknie a skończyło się na małych krzaczkach…
    Pozostaje trzymać kciuki…

  3. Bardzo dobra wiadomość. Tylko co na to handlarze którzy przesiąkli tym bazarowym dziadostwem. Czy będą otwarci na zmiany?

  4. Czy dla tych kilku osób które handlują w tym miejscu używanymi ciuchami z łóżek polowych i innym fajansem wszyscy mieszkańcy i przyjezdni mają w nieskończoność oglądać to rozdeptane klepisko
    Nadszedł chyba czas na zmiany, okres takich miejsc które wyglądają jak w Legionowie kończy się nieubłaganie, znacznie mniejsze miasteczka niż Legionowo już dawno doczekały się estetycznych targowisk
    Chyba pora na Legionowo ???

  5. A ja w tym miejscu pragnę zadać pytanie legionowskiej kaście: dlaczego zgadzacie się aby sklepy sieciowe molochy niszczyły w naszym mieście małe sklepy np. Netto na Os. Młodych?! Żądam odpowiedzi. Kto stoi za planowaniem przestrzennym w miescie naszym?! Wszędzie tylko niemieckie dyskonty!!!

    • Mieszkańcy chcą mieć WYBÓR.
      A do tej pory Osiedle Młodych było handlową pustynią zdominowaną przez
      małe sklepiki gdzie dominowały drożyzna i kiepskie zaopatrzenie.
      Na szczęście wreszcie pojawiła się alternatywa
      Żaden z mieszkańców O M nie napisał by takiego postu

  6. Widzę, że Daro to typowy polaczek który z honorem i patriotyzmem gospodarczym nie ma nic wspólnego. Ten kraj i jego obywatele stacza się jeszcze gorzej niż Ukraina. Dziękuję za uwagę.

    • Widzę że Pietka to typowy oszołom reprezentant pewnej partii która za punkt honoru postawiła na walkę z niemieckimi marketami.
      Oczywiście w imię gospodarczego patriotyzmu zawijam kiece i lecę do lokalnego sklepiku tylko po to aby na dzień dobry przepłacić 1/3
      Po drugie zapytaj o warunki pracy i płacy dziewczyny które pracują w takich sklepikach
      Moja dobra znajoma która pracowała w takim „polskim raju” zatrudniła się w markecie kiedy tylko zwolniło się miejsce
      Tak wyglądają polskie realia niestety

      • Daro jedz to pyszne niemieckie jedzonko, polecam kurczaki i jajka i praca wymarzona same plusy !!!

        • XYZ nadal jesteś przeciwny jakimkolwiek zmianom na targowisku.???
          Widocznie rozdeptane klepisko i syf przypomina ci sielskie klimaty

  7. Litości, Pamiętam jak jakieś 10 lat temu dorabiałem sobie z kumplem sprzedając na targu. Ceny za miejscówkę były wtedy z kosmosu. Patrząc na to że skrzydło targowiska pomiędzy myjnią a światłami nawet w soboty jest puste, podejrzewam że nie zeszli z ceną. Zamiast znaleźć pomysł na uatrakcyjnienie to inwestują w martwy sektor targowiska. Czy to takie trudne na tym sektorze zrobić w soboty giełdę rowerową lub elektroniczną?

    • Przecież na tej części targowiska stoją jedynie ci którzy sprzedają używane ciuchy i inny fajans,to nigdy nie przyciągnie klientów
      Po drugie, problem nie tkwi w cenie za tzw „placowe” bo jeżeli komuś opłaca się sprzedawać używane ciuchy to opłata musi być akceptowalna

Dodaj komentarz