Pisaliśmy już o przeciekającym dachu na budynku Gminnego Przedszkola w Jabłonnie. Miała być termomodernizacja i naprawa, a okazuje się, że będzie tylko doraźne łatanie dziur.
W okresie wakacyjnym miała zostać przeprowadzona termomodernizacja starej części budynku Przedszkola Gminnego w Jabłonnie. W ramach inwestycji miał być poprawiony również dach, który jeszcze w zeszłym roku szkolnym zaczął przeciekać. Przewodniczący komisji oświaty Arkadiusz Syguła alarmował o powstającym na ścianach grzybie.
Nie zdążyli z przetargiem
Kiedy pod koniec wakacji zwróciliśmy się z pytaniem do UG o termin realizacji obiecanych prac, okazało się, że jeszcze nie został na nie ogłoszony przetarg. Oczywiście wszystko było w planach, tylko z terminów wynikało, że termomodernizacja będzie realizowana w październiku lub listopadzie, a przecież wtedy w przedszkolu będą już dzieci. Okazało się jednak że urzędnicy mimo takich opóźnień znaleźli sposób jak przeprowadzić konieczne naprawy dachu.
Dodatkowa kasa
Podczas ostatniej sesji Rady Gminy Jabłonna dokonano przesunięcia na ten cel w budżecie 50 000 zł. Czyli jednak remont nie odbędzie się w ramach termomodernizacji a jako osobne zadanie i nie ze środków zewnętrznych jak deklarowano, a z budżetu gminy. Mimo że te środki zostały przesunięte już w sierpniu, do tej pory niewiele się dzieje w temacie, a biorąc pod uwagę obecną sytuację pogodową warto się pospieszyć.
Tylko łatanie
Na tę chwilę nie można jeszcze uzyskać konkretnych informacji, a te które przekazano nam z UG nie napawają optymizmem. Podobno jest szansa by do końca wrześnie ogłoszono przetarg. Okazuje się jednak, że nie ma już mowy o porządnym remoncie, a jedynie o działaniach doraźnych. – Po wyłonieniu wykonawcy planowane jest przeprowadzenie doraźnych prac remontowych. Prowadzone prace nie będą kolidowały z uczęszczaniem dzieci na zajęcia ani funkcjonowaniem kuchni. Termin wykonania będzie przede wszystkim uzależniony od warunków atmosferycznych. Niemniej jednak chcemy by te prace zostały wykonane niezwłocznie po zakończeniu procedury przetargowej – informuje Michał Smoliński, kierownik referatu marketingu i komunikacji społecznej.
Absurdy
Okazuje się więc, że remontu nie da się przeprowadzić ze względu na funkcjonowanie placówki i uczęszczające do niej dzieci, dlatego będzie tu tylko łatanie dziur. Oczywiście im więcej będzie padało deszczu, a niedługo może i śniegu, tym bardziej będzie przeciekał dach, i tym bardziej przesunie się termin realizacji prac. Mamy więc patową sytuację i nikt nie umie znaleźć z niej sensownego wyjścia.