KS Legionovia Legionowo. Wysoka wygrana na wyjeździe z Mławianką Mława. Na dwie kolejki przed końcem sezonu piłkarze Novii tracą tylko punkt do lidera tabeli

fot. KS Legionovia Legionowo

fot. KS Legionovia Legionowo

W sobotę (3 czerwca) piłkarze KS Legionovii Legionowo zagrali na wyjeździe z drużyną Mławianki Mława w ramach 32 kolejki spotkań III ligi grupy I. Kibice, którzy tego dnia oglądali mecz na stadionie i przed telewizorami nie mogli narzekać, ponieważ w sobotnim spotkaniu obejrzeli aż siedem bramek, a Novia wygrała 5:2. Dzięki temu zwycięstwu ekipa z Legionowa traci tylko punkt do prowadzącej w ligowej tabeli drużyny ŁKS Łódź II. Do końca sezonu 2022/2023 pozostały już tylko dwie kolejki spotkań.

 

 

Podopieczni Michała Pirosa w poprzednim ligowym spotkaniu zremisowali u siebie w derbach regionu po emocjonującym spotkaniu ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki 2:2 (więcej pisaliśmy TUTAJ). W minioną sobotę piłkarze z Legionowa udali się na stadion Mławianki Mława. Pomimo niezłego sezonu gospodarze mają w ostatnim czasie słabszą serię spotkań u siebie, dlatego kibice Novii liczyli na zdobycie kompletu punktów. Jedno jest pewne, tego dnia kibice nie mogli narzekać na brak emocji do ostatniego gwizdka arbitra.

 

 

Podopieczni Michała Pirosa byli faworytami tego spotkania i już w 4 minucie udowodnili, że będą chcieli zgarnąć komplet punktów. Po szybkiej i składnej akcji sytuację sam na sam z bramkarzem gospodarzy wykorzystał Patryk Koziara. Ten sam zawodnik w 8 minucie podwyższył prowadzenie Novii na 2:0 wykorzystując rzut karny podyktowany po zagraniu piłki ręką przez jednego z zawodników gospodarzy w swoim polu karnym. Gospodarze zdołali w 14 minucie strzelić gola kontaktowego. Po błędzie jednego z obrońców Legionovii sytuację sam na sam z Janem Krzywańskim wykorzystał Michał Stryjewski. Podopieczni Michała Pirosa starali się podwyższyć swoje prowadzenie, stwarzając sobie kilka dogodnych sytuacji, ale dobrze spisywał się bramkarz gospodarzy. Piłkarze Mławianki co jakiś czas starali się odpowiadać kontratakami. Pomimo dobrego widowiska kibice nie zobaczyli już więcej bramek w pierwszej połowie.

Od początku drugiej połowu to gospodarze mocniej zaatakowali starając się doprowadzić do wyrównania, co przyniosło efekt w 56 minucie. Dobrym strzałem z pola karnego pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Jana Krzywańskiego popisał się Mateusz Stryjewski. Stracona bramka podziałała mobilizująco na podopiecznych Michała Pirosa, którzy zaczęli podobnie jak w pierwszej połowie narzucać swoje warunki gry. Taka postawa została nagrodzona w 65 minucie. Gola głową po zagraniu z rzutu rożnego dla Novii zdobył Konrad Zaklika. W 86 minucie prowadzenie Legionovii na 4:2 podwyższył Dariusz Zjawiński, który popisał się mocnym strzałem po ziemi ze skraju pola karnego gospodarzy. Przysłowiową kropkę nad i w tym spotkaniu postawił w 89 minucie Szymon Wiejak, który wykorzystał dobre podanie z boku pola karnego Mławianki i wbił pikę do pustej bramki. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną drużyny z Legionowa 5:2.

Po bardzo dobrym spotkaniu w Mławie podopieczni Michała Pirosa zajmują drugie miejsce w ligowej tabeli mając na swoim koncie 61 punktów. Do prowadzącej drużyny ŁKS Łódź II zespół z Legionowa traci tylko punkt na dwie ligowej kolejki spotkań do końca sezonu. Najbliższe spotkanie ligowe zawodnicy Novii rozegrają w sobotę (10 czerwca) na własnym stadionie z Legią II Warszawa, która zajmuje obecnie piąte miejsce w tabeli z 52 punktami.

Mławianka Mława – KS Legionovia Legionowo 2:5 (1:2)

Bramki: Michał Stryjewski (14’), Mateusz Stryjewski (56’) – Patryk Koziara (4’, 8’), Konrad Zaklika (65’), Dariusz Zjawiński (86′), Szymon Wiejak (89’)

Wyjściowa jedenastka Mławianki Mława: Koliński – Markowicz, Rogalski, Komorowski, Skudynowski, Kurowski, Olczak, Stryjewski, Tworek, Stryjewski, Karol.

Wyjściowa jedenastka KS Legionovii Legionowo: Krzywański – Kaczorowski, Waszkiewicz, Choroś, Barański, Zaklika, Koziara, Kumoch, Suchanek, Mroczek, Papazjan.