Nieporęt. Rekordowy budżet pod znakiem inwestycji i 500+, radni martwią się o oświatę

maciej-mazur-alicja-sokolowska

fot. GP/sch

15 grudnia 2016 roku radni Gminy Nieporęt jednogłośnie zaakceptowali budżet na rok 2017 w postaci przedłożonej Radzie przez wójta Sławomira Macieja Mazura.

Brak zastrzeżeń do projektu uchwały był efektem kompromisu zawartego przez rajców gminnych podczas debaty przeprowadzonej na sesji Komisji Gospodarczej. Przyjęty budżet, który skokowo zwiększa się w stosunku do roku bieżącego o 36% po stronie dochodów i aż o 41% po stronie wydatków, może sugerować, że gospodarka jest pogrążona w inflacji. Ale nic podobnego. System ekonomiczny rozwija się, inflacja oscyluje w pobliżu zera. Zatem cud? Nic z tych rzeczy. Wyjaśnia Katarzyna Skuza, skarbnik Nieporętu:

– Prawie dziesięciomilionowa dotacja na wypłaty dla beneficjentów programu 500+ obok unijnego dofinansowania (65%) budowy kanalizacji w Białobrzegach i Zegrzu oraz na informatyzację gminy (80%) to obok większych wpływów z podatku PIT, główna przyczyna tak dużego wzrostu dochodów, a wydatki zwiększają się proporcjonalnie do nowych możliwości. Nie ma powodu do niepokoju z powodu obniżenia w nowym budżecie o połowę wydatków na pomoc społeczną. Jest to zmniejszenie pozorne wynikające z przepisów finansowych. W praktyce wypłaty na wszystkie programy pomocy społecznej są niezagrożone.

 

Ile konkretnie

Przejdźmy zatem do szczegółów budżetu Nieporętu na 2017 rok. Łączne dochody zaplanowano na poziomie 78 787 525 złotych, a wydatki 87 545 399 zł, co oznacza deficyt w wysokości 8 757 509 złotych, czyli dwa razy większy niż w roku 2016.

Infrastruktura sanitarna

Najbardziej optymistycznie prezentują się plany inwestycyjne, na które przeznaczono ponad 19 milionów złotych, co oznacza ich wzrost o 117%. Powody do zadowolenia, obok mieszkańców wspomnianych wcześniej Białobrzegów i Zegrza, mogą mieć ich sąsiedzi z Michałowa – Grabiny, Józefowa, Kątów Węgierskich i Rembelszczyzny. Wszędzie tam zaplanowano wykonanie projektów i budowę kanalizacji sanitarnej i deszczowej. Dla osiedla Głogi, rejonu ulicy Zegrzyńskiej oraz okolic Pilawy w Nieporęcie przewidziano samo opracowanie projektów kanalizacji deszczowej i sanitarnej. Niewielkie uzupełnienie sieci kanalizacyjnej przewidziano też w Stanisławowie Drugim.

W 2017 roku zaprojektowane i zbudowane będą kolejne wodociągi: na ulicy Kościelnej w Kątach Węgierskich, ul. Powstańców i Marsa w Nieporęcie oraz ul. Kasztanowej w Michałowie – Grabinie. Dla ulic Brukowej i Promykowej w Stanisławowie Pierwszym oraz Borki i Rodziny Kalińskich zrobione będą projekty sieci wodociągowych.

Przytoczone zestawienie nie pozostawia wątpliwości, iż przyszły rok w gminie Nieporęt będzie stał pod znakiem inwestycji wodno – kanalizacyjnych.

Drogi i ulice

Stopniowo będą realizowane przedsięwzięcia modernizacyjne dróg oraz ich oświetlenia. Lampy będą zainstalowane w: Rembelszczyźnie – ul. Polna, Nieporęcie – na Chabrowej i Sasankowej, Aleksandrowie na Izabelińskiej, Stanisławowie Pierwszym na Wesołej, w Woli Aleksandra na Słowiczej, Polnej w Stanisławowie Drugim, Leśnej w Wólce Radzymińskiej. Projekty oświetlenia będą zrobione dla ulic Stegny w Ryni i Pilawa w Nieporęcie. Ponadto w całej gminie odbędzie się sukcesywna wymiana oświetlenia na lampy LED.

Przebudowane zostaną ulice Spacerowa w Białobrzegach, Główna i Stegny w Ryni, Dworcowa w Nieporęcie, Szkolna w Józefowie, Mozarta w Stanisławowie Pierwszym, gdzie na Klonowej powstanie również chodnik, podobnie jak na kolejnym odcinku ul. Jana Kazimierza. Sfinansowany będzie też projekt bezkolizyjnego skrzyżowania drogi 632 z ulicami Przyszłość i Słoneczną.

Oświata

1,8 miliona złotych pochłonie pierwszy etap budowy hali sportowej przy Szkole Podstawowej w Białobrzegach. Dokończenie inwestycji w roku 2018. Mniejsze zadania modernizacyjne będą realizowane w szkołach w Wólce Radzymińskiej, Nieporęcie oraz gimnazjum w Stanisławowie. Nowe pracownie komputerowe otrzymają szkoły w Józefowie i Izabelinie.

Urząd Gminy

Nie sposób nie wspomnieć o kontynuacji prac przy rozbudowie siedziby władz nieporęckich. Na 2017 rok przeznaczono na ten cel 3,5 miliona złotych. Dodatkowy milion będzie wyasygnowany na realizację projektu e-urzędu.

Twarzą do Jeziora Zegrzyńskiego

Po niedawnych deklaracjach o konieczności szerszego wykorzystania walorów turystycznych rejonu przyszła pora na czyny. Ich zapowiedzią są kwoty przyznane w przyszłorocznym budżecie na projekt nowego, głównego obiektu kubaturowego Kompleksu Nieporęt – Pilawa czyli tzw. bosmanatu (150 tys. zł) oraz na wykonanie szeregu elementów zagospodarowania Kompleksu (300 tys. zł), w tym placu zabaw, siłowni zewnętrznej i boisk do siatkówki plażowej.

Powody do zadowolenia będą mieli rowerzyści, a to za sprawą 760 000 zł przewidzianych w 2017 roku na projekty i budowę ścieżek rowerowych, w tym wzdłuż ulicy Strużańskiej na odcinku od granicy gminy Jabłonna do Kanału Żerańskiego i po uzyskaniu dofinansowania wzdłuż ulicy Wojska Polskiego na odcinku Białobrzegi – Beniaminów. Brak sygnałów, by uwzględniono głosy mieszkańców postulujących większe wykorzystanie całkowicie niezagospodarowanego wschodniego brzegu Kanału Żerańskiego dla celów turystyki rowerowej, bo po zachodniej stronie robi się zwyczajnie za ciasno.

Podsumowując

Przewodniczący Rady Gminy Nieporęt Eugeniusz Woźniakowski skomentował dla GP przyjętą właśnie uchwałę:

– To budżet dobry, zrównoważony i przemyślany. Moi koledzy z Rady kierowali się dobrem wspólnym, a nie partykularnymi interesami. Stąd nasza jednomyślność w trakcie głosowania. Wiadomo, że trudno wszystkich zadowolić równocześnie. Potrzeby niektórych społeczności lokalnych będą realizowane nieco później. Nie widzę zagrożeń dla przyszłorocznego budżetu. Jest jedna niewiadoma wynikająca ze zmian w systemie oświatowym. Jesteśmy gotowi stawić czoła także i temu wyzwaniu.

Na marginesie debaty

W trakcie prezentacji stanowiska poszczególnych komisji Rady odnośnie projektu uchwały budżetowej, niejako mimochodem, radny Andrzej Olechowski wspomniał, że budżet Nieporętu na rok 2016 zamknie się wynikiem dodatnim na kwotę 2,7 miliona złotych. Pozornie to dobra wiadomość. Zamiast 4 mln 400 tys. deficytu pojawia się ekstra dochód. Jednak musimy zdać sobie sprawę, że nastąpiło niedoszacowanie, czytaj błąd w planowaniu, na sumę 7 milionów złotych. Jest za wcześnie, by przesądzać czy stało się dobrze czy źle. Musimy poznać szczegóły, które będą wiadome po zamknięciu roku budżetowego. Wówczas okaże się, czy nieplanowany zysk pojawił się w wyniku drakońskich oszczędności kosztem ważnych potrzeb, czy też w inny sposób. Może być tak, że plan wydatków został zrealizowany zgodnie z założeniami i włodarzom gminnym należą się wyrazy uznania. W swoim czasie wszystkiego się dowiemy. Pani skarbnik potwierdziła pojawienie się nadwyżki w tegorocznym budżecie i nie wdając się w szczegóły poinformowała, że dodatkowe środki zostaną wykorzystane na spłatę zobowiązań.

Mieszkańcom pod rozwagę

Jest jeden haczyk widoczny dopiero po szczegółowej analizie struktury wydatków i przychodów. W budżecie 2017 zaplanowano na gospodarkę odpadami kwotę o 50% większą niż wpływy do kasy gminnej z wpłat mieszkańców za wywóz nieczystości. Są dwa wyjścia: albo podniesienie „podatku śmieciowego”, co odczują wszyscy w budżetach domowych, albo dofinansowanie z kasy gminnej, czego nikt nie zauważy. Wnet przekonamy się, którą opcję wybiorą nasi przedstawiciele w Radzie Gminy przed kampanią wyborczą do samorządu w 2018 roku.