Serock. O 60% mniej połączeń z Serocka do Warszawy? Wycofuje się przewoźnik

autobus-LKA-PKP-Legionowo

Lokalna Komunikacja Autobusowa kursująca do dworca PKP w Legionowie (fot. GP/kg)

 

Jedna z firm przewozowych wycofuje swoje połączenia przez Serock do Warszawy. Oznacza to nawet 60% mniej kursów z Serocka do stolicy. Mieszkańcy boją się o dojazdy do pracy i szkół. Przygotowywana jest inicjatywa społeczna, która ma skłonić burmistrza do wprowadzenia skutecznych rozwiązań komunikacyjnych.
Mieszkańcy Serocka już od dawna skarżą się na komunikację ze stolicą. To właśnie w Warszawie wielu z nich pracuje, natomiast podatki odprowadza w miejscu zamieszkania. Również młodzież uczęszcza do warszawskich szkół i potrzebuje tam szybko i bezpiecznie dotrzeć.

Główna pozycja w domowym budżecie

Obecnie problemem są też koszty. Bilet 30-dniowy ZTM Warszawa na dwie strefy to koszt 180 zł, do tego miesięczny w komunikacji lokalnej 50 zł i jeszcze dodatkowe bilety jednorazowe na różne autobusy. – Jak trzeba czekać na przystanku bardzo długo, to człowiek wsiada do pierwszego, jaki podjedzie, żeby dostać się wreszcie do domu. Taki bilet potrafi kosztować od 6 do 13 zł – mówi jeden z mieszkańców, którzy stoją za inicjatywą zmian w rozwiązaniach komunikacyjnych. Łatwo więc policzyć, że w przypadku rodziny, gdzie rodzice pracują w Warszawie i przynajmniej jedno dziecko uczęszcza tam do szkoły, wydatki na transport mogą osiągać nawet 1000 zł miesięcznie. To znaczna kwota, a w budżetach wielu rodzin może być główną pozycją przekraczającą nawet koszty utrzymania mieszkania.

 

 

Nie będzie czym jeździć

Kolejnym problemem jest jakość połączeń komunikacji lokalnej, która została wprowadzona też pod naciskiem mieszkańców kilka lat temu. Czas przejazdu autobusu z pierwszego przystanku do PKP Legionowo wynosi 40 minut. Jak twierdzą mieszkańcy, to tylko teoria, bo często jest to nawet 50 minut. Powodem są nie tylko korki na DK 61, ale również trasa, która z niezrozumiałych przez mieszkańców powodów, prowadzi przez niemal całe Legionowo zanim dotrze na stację kolejową. Dodatkowo rozkład nie jest dopasowany do kursowania SKM, a to powinno być priorytetem w przypadku takiego rozwiązania. Ratunkiem są, a właściwie były, autobusy innych przewoźników, kursujące na trasie Warszawa – Serock. Mówić tu należy o przeszłości, bo firma obsługująca najwięcej połączeń właśnie się wycofuje z tego rynku.

Mieszkańcy proponują rozwiązanie

Mieszkańcy chcą, by władze miasta i gminy Serock zdecydowały się na wprowadzenia skutecznych rozwiązań i podpowiadają, jak to zrobić. Grupa społeczników przygotowała już trasę nowego autobus i w najbliższym czasie będzie zbierać podpisy mieszkańców pod tą inicjatywą. – Celem poprawienia komunikacji dojazdowej z Gminy Serock do Warszawy, my mieszkańcy Miasta i Gminy Serock zwracamy się z wnioskiem o uruchomienie linii dowozowej L realizowanej przez ZTM w ramach biletów miesięcznych ZTM dla II Strefy na trasie Rondo Wierzbica – PKP Legionowo (od strony Park & Ride) skorelowanej z rozkładem jazdy Kolei Mazowieckich/Szybkiej Kolei Miejskiej – czytamy w załączniku do listy społecznej przygotowanej przez grupę mieszkańców pod nazwą Lepsza Gmina Serock, na której zbierane będą podpisy. Taki przejazd według proponowanego rozkładu ma trwać 33 minuty. Dodatkowo zdaniem mieszkańców powinna funkcjonować lokalna komunikacja, może zostać ona oparta na tej już funkcjonującej, która bezpłatnie będzie dowozić mieszkańców z miejscowości oddalonych od trasy głównej linii L.

Dzięki takiemu rozwiązaniu miesięczne koszty dojazdu do pracy w Warszawie to jedynie zakup biletu ZTM.

Wniosek do budżetu

Wszystko wskazuje na to, że zbieranie podpisów to jedynie przygrywka do ciągu dalszego akcji obywatelskiej. Mieszkańcy chcą przygotować wniosek do budżetu. Ten procedowany będzie jeszcze jesienią tego roku, a to znaczy, że przed wyborami samorządowymi. Nie ukrywają, że liczą na przedwyborczy klimat, który sprzyja intensywnemu realizowaniu przedsięwzięć, o które zabiegają mieszkańcy.

Etykiety

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 8

  1. Chcecie dojechać do PKP Legionowo (od strony Park & Ride), czyli? Park & Ride jest z obydwu stron stacji.
    Ale zakładając, że chcecie dojechać od strony Piasków (bliżej, sensowniej) to… nie da się. W obecnym układzie komunikacyjnym żaden duży autobus tam nie wjedzie z DK61….

    • Da radę ul.Szwajcarską jadąc od PKP L-wo Piaski. Tak jak jedzie bezpłatna linia D.

      • Czyli od Zegrzyńskiej Piaskową, Szwajcarską, tak? I dokąd dalej?

        • Acha, pod wiaduktem, do DK61 – no w sumie czemu nie

    • Dla upartego busem można wjechać i wyjechać do i z P&R jadąc jednokierunkową wzdłuż wiaduktu obok byłego MOKu,oczywiście powrót na DK61 po drugiej stronie boku wiaduktu biegnącej jednokierunkowej jezdni,która łączy się z krajówką przy stacji benzynowej.
      Autobusem klasy MIDI można też śmiało wiechać i dojechać pod P&R skręcając w prawo z DK61 za kasynem na piaskach, a następnie w lewo w/w bramy byłej JW.

  2. A może autobus ZTM kursujący z Serocka drogą DK61 do metra młociny. Kiedyś była taka koncepcja nie wiem dlaczego ale rejon Legionowa i Serocka oraz miejscowości przyległych zawsze jest wykluczany z inwestycji. Wszystkie inne miejscowości na około Warszawy poradziły sobie z transportem. Serock niestety nadal jest w epoce kamienia łupanego.

  3. Serocka komunikacja która w zamyśle ma służyć dojazdom do pociągu jest tak naprawdę autobusem szkolnym dla dojeżdżających do Konopnickiej. Rozkład jazdy autobusów ma się nijak do rozkładu jazdy pociągów. Bez regularnie kursującego autobusu ZTM a jeszcze lepiej SKM-ki dojeżdżającej do Zegrza mieszkańcy gminy Serock mają przekichane!

  4. Jest to chyba jedyna trasa która niema żadnego rozwiązania systemowego z połączeniem Warszawy. Oczywiście do Zegrza Płn dojeżdża autobus 735 ale to wszystko. Dalej mieszkańcy miejscowości przy drodze DK61 i Serocka muszą radzić sobie sami zbywani obietnicami przy kolejnych wyborach. Brak kolej tkz. SKM brak autobusów ZTM kwalifikuje nas daleko w peletonie za miejscowościami które znalazły rozwiązanie z połączeniem się z Warszawą. A my mieszkańcy nadal musimy płacić prywatnym przewoźnikom lub stać w ogromnych korkach samochodem żeby dojechać do szkoły i pracy. Nikt tym tematem się nie interesuje i obawiam się że długo jeszcze będziemy pozostawieni sami sobie.

Dodaj komentarz