Wieliszew. Wybrano firmę, która wykona mural na ścianie Szkoły Podstawowej nr 1 w Wieliszewie

Projekt muralu, który powstanie na ścianie SP nr 1 w Wieliszewie fot. Urząd Gminy Wieliszew

Wstępny projekt muralu, który powstanie na ścianie SP nr 1 w Wieliszewie fot. Urząd Gminy Wieliszew

Szkoła Podstawowa nr 1 w Wieliszewie będzie miała mural poświęcony historii Polski i Wieliszewa. Wybrana została firma, która wykona tę pracę. Urząd Gminy Wieliszew planuje, że malunek powstanie do końca lipca.

 

 

Urząd Gminy w Wieliszewie ogłosił przetarg na wykonawcę muralu na ścianie Szkoły Podstawowej nr 1 im. Tadeusza Kościuszki przy ulicy Modlińskiej 60. Według planów urzędników mural ma powstać na zewnętrznej ścianie budynku Szkoły Podstawowej i będzie miał wymiary 13 m x 10 m. Projekt muralu przygotowała Dominika Ruta, malarka i plastyczka.

 

 

Na wykonanie tego zadania wpłynęły cztery oferty. Najwyższa opiewała na kwotę blisko 50 tys. zł, a najniższa na niespełna 19 tys. zł. W środę (7 lipca) urzędnicy poinformowali o wyborze najkorzystniejszej oferty. Mural wykona firma Bit-o-Magic s.c. z Warszawy, która wykona to zadanie za niespełna 19 tys. zł.

Powstanie Warszawskie i dwóch wielkich poetów

Tematyka muralu będzie nawiązywać do Powstania Warszawskiego oraz dwóch wielkich poetów: Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, który zginął w czasie walk powstańczych 4 sierpnia 1944 roku oraz Jerzego Zagórskiego. Na miesiąc przed wybuchem Powstania Warszawskiego Jerzy Zagórski wraz z rodziną wprowadził się do mieszkania w letnisku Kwietniówka, które mieściło się między Legionowem a Zegrzem przy drodze nr 61. Natomiast parę tygodni przed wybuchem Powstania Warszawskiego Jerzy Zagórski gościł w wynajmowanym przez jego rodzinę mieszkaniu w letnisku Kwietniówka swojego przyjaciela Krzysztofa Kamila Baczyńskiego z żoną.

Według planów urzędników z Wieliszewa mural na ścianie Szkoły Podstawowej nr 1, który będzie nawiązywał do Powstania Warszawskiego oraz dwóch wielkich poetów ma powstać do 26 lipca br., czyli na kilka dni przed kolejną rocznicą wybuchu walk powstańczych w Warszawie (1 sierpnia 1944 roku).

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 9

  1. Tragedia ten mural😳😳😳 nasz wójt chyba zwariował

    • Tyle lat na urzędzie to o się dziwisz. Powinien już odpocząć.

      • Zakładanie, że za każdym pomysłem, inicjatywą, projektem, etc. w gminie stoi wójt, burmistrz czy prezydent, jest tyleż śmieszne co symboliczne – homo sovieticus w pełnej krasie.

    • Jest pani po ASP? Bywa pani w galeriach sztuki, na wystawach, choćby tych w lokalnych domach kultury? Czy buduje pani swoje poczucie estetyki patrząc na reklamy środków czystości?

      • To żeś wylizał ho ho ho

      • Myślałam że poczucie estetyki nie jest w żaden sposób związane z ukończeniem ASP ???
        A ten mural jest po prostu NIEESTETYCZNY

        • Komentowanie prac artystów, z dorobkiem, wymaga minimum przygotowania i zainteresowania sztuką. Zwłaszcza, jeśli komentuję się szkic – wstępny projekt. Sztuka w przestrzeni publicznej to specyficzny i trudny obszar – w wyniku mody ma murale przestrzeń publiczna w Polsce jest już wystarczająco sponiewierana złej jakości pracami, o niskim albo żadnym walorze artystycznym. Powstały na ten temat branżowe opracowania, badania – odsyłam choćby do „Mury. Diagnoza dynamiki środowiska twórców malarstwa monumentalnego” Instytutu Badań Przestrzeni Publicznej. Na decydentach leży wielka odpowiedzialność, by przerwać tą masakrę. Niestety w wyniku fatalnego podejścia do uczenia sztuki w naszych szkołach, traktowania zajęć plastycznych jak lekcji WF, społeczeństwo jest zupełnie nieprzygotowane do rozumienia i czucia tego, co estetyczne.

          • Przeciętnemu odbiorcy prace artystów nawet tych z tak zwanym dorobkiem podobają się lub nie
            I każdy przeciętny „zjadacz chleba” ocenia to w takich kategoriach, tu akurat daje się wyczuć wielki zawód że to „dzieło” zostało przez odbiorców skrytykowane

  2. Reakcja na PROJEKT tego muralu, skądinąd całkiem udany i malarski jak malarski jest wiersz „Wieczór w Wieliszewie”, jest niestety symboliczna i potwierdza smutną prawdę o tym, że polskie społeczeństwo, zwłaszcza na prowincji, nie jest przygotowane do obcowania ze sztuką, nie rozumie jej i jej nie potrzebuje. Nie czyta też książek i nie kupuje ich swoim dzieciom – zwłaszcza książek uznanych polskich ilustratorów, z których stylistyka muralu czerpie całymi garściami. Nasze społeczeństwo nie obcuje ze sztuką, nawet tą przystępną i nie jest w stanie odczytać prostego kontekstu, przyswoić minimalnej choćby dozy abstrakcji. Woli dosłowność, nieskomplikowanie, obuchem w łeb, jak w reklamie – woli murale znane ze ścian choćby Legionowa czy Pułtuska. Murale złe, murale tandetne, murale propagandowe, murale, które nie zasługują na pojawienie się w przestrzeni publicznej. Polskie społeczeństwo nie rozumie też i nie czuje poezji oraz potrzeby odkrywania historii lokalnej. Woli Kościuszkę, Papieża (koniecznie NASZEGO), ewentualnie Piłsudskiego. Reasumując – Wieliszew nie zasługuje na ten mural, niech trafi w lepsze miejsce. Wieliszew zasługuje na PUSTĄ ścianę, i to potrwa jeszcze bardzo, bardzo długo.

Dodaj komentarz