44-latek pod wpływem alkoholu wszczynał awantury i znęcał się nad partnerką. Kobieta w końcu wezwała policję. Teraz napastnik musi wyprowadzić się z wspólnie zajmowanego mieszkania i grozi mu do 5 lat więzienia.
23 stycznia policjanci z komisariatu w Jabłonnie otrzymali zgłoszenie o awanturze w jednym z mieszkań na ternie gminy. Po dojechaniu na wskazany adres zastali kobietę oczekującą na funkcjonariuszy. – Z zeznań kobiety wynikało, że 44-latek, będąc pod wpływem alkoholu, wszczynał awantury domowe. Mężczyzna poniżał i ośmieszał kobietę, izolował od otoczenia. Stosował również przemoc fizyczną, popychając i szarpiąc za włosy partnerkę.– informuje podkom. Justyna Stopińska z KPP w Legionowie.
Podjęto decyzję o zatrzymaniu mężczyzny. Śledczy przyjęli zawiadomienie od pokrzywdzonej o popełnieniu przestępstwa a zgromadzone dowody pozwoliły postawić zarzuty 44-latkowi zarzut znęcania się nad osobą najbliższą. Prokurator zastosował wobec podejrzanego policyjny dozór, zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną, a także zobowiązał go do opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania.- dodaje podkom. Stopińska.
Za przestępstwo znęcania się grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
