4F Półmaraton Praski i Piątka Praska: ponad 150 biegaczy z powiatu i dobry wynik wójta Kownackiego

pawel-kownacki-polmaraton

W sobotę (31) sierpnia w Warszawie odbył się 6. Nocny 4F Półmaraton Praski i towarzysząca mu 4F Piątka Praska. Oba biegi ukończyło łącznie ponad 150 biegaczy z powiatu legionowskiego, jednym z najszybszych uczestników półmaratonu z naszego powiatu był Wójt Gminy Wieliszew Paweł Kownacki.
Trasa wytyczona na warszawskiej Pradze jest płaska i szybka, a organizacja biegu wieczorem sprawia, że i pogoda sprzyja biciu rekordów. Choć w ciągu dnia było upalnie, przed startem temperatura spadła do takiej, która nie przeszkadzała w utrzymaniu wysokich prędkości biegu. Na świetną całość złożyły się także dobra organizacja stref startowych i przygotowanie trasy. Wyśmienitą atmosferę zapewnili kibice, dobrze dobrana muzyka i iluminacje. Mocy dodawali też wyjątkowi goście, a wśród nich Jacek Wszoła (były mistrz olimpijski w skoku wzwyż), Andrzej Radzikowski (pierwszy Polak, który zwyciężył w Spartathlonie), Patrycja Berezowska (zwyciężczyni tegorocznego Badwater), Krzysztof Kosedowski (były bokser, medalista olimpijski).

 

 

 

4F Piątka Praska

Jako pierwsi na trasę ruszyli uczestnicy 5-kilometrowego biegu. Ich starty rozpoczęły się o godzinie 19:30. Zwycięzca, Łukasz Parszczyński, dobiegł do mety w czasie 15 min. 22 sek. Spośród pań najszybsza była Katarzyna Kowalska, która bieg ukończyła w czasie 16 min. 30 sek. Łącznie w Piątce Praskiej pobiegło 2853 osób, a wśród nich blisko 50 z powiatu legionowskiego.

Najszybsi mężczyźni w Piątce Praskiej z naszego terenu to:

Jarek Kulik z Legionowa (Bestie OCR Legionowo) – 17:33 (53. miejsce w open, 4. miejsce w kat. M40)

Paweł Witkowski z Łajsk (Wieliszew Heron Team) – 17:44 (58. miejsce w open, 6. miejsce w kat M40)

Aleksander Kopestyński z Michałowa-Grabiny – 20:40 (176. miejsce w open, 37. miejsce w kat. M40)

Najszybsze kobiety z naszego terenu to:

Kinga Reda z Wieliszewa (Team Kopeć) – 18:55 (87. miejsce w open, 5. miejsce w kat K20)

Justyna Markowicz z Legionowa (Medicover Runners) – 24:56 (577. miejsce w open, 43. w kat. K30)

Agnieszka Łoń z Legionowa – 27:13 (1014. miejsce open, 110 miejsce w kat. K30)

4F Półmaraton Praski

O 20:30 wystartowali uczestnicy półmaratonu. Jako pierwszy, w czasie 1:04:57, dobiegł Kamil Jastrzębski, zaliczając drugą z rzędu wygraną w tym biegu. Z kobiet najszybsza była Aleksandra Brzezińska, która linię mety przekroczyła w czasie 1:16:38. Półmaraton ukończyło łącznie 6466 osób (na liście startowej 7859 osób), wśród nich naliczyliśmy ponad 100 osób z powiatu legionowskiego.

Najszybsi mężczyźni z naszego terenu to:

Michał Gołaszewski z Legionowa (Team Kopeć) – 1:20:02 (59. miejsce w open, 7. miejsce w kat. M40)

Paweł Kownacki z Poddębia (Wieliszew Heron Team) – 1:29:32 (295. miejsce w open, 88. miejsce w kat. M40)

Robert Szkółka z Chotomowa (Wieliszew Heron Team) – 1:30:57 (366. miejsce w open, 116. miejsce w kat M40)

Najszybsze kobiety z naszego powiatu to:

Patrycja Bereznowska z Wieliszewa (Wieliszew Heron Team) – 1:31:45 (409. miejsce w open, 4. miejsce w kat. K40)

Sylwia Retmaniak ze Skubianki (Drużyna TVN) – 1:39:24 (957. miejsce open, 25. miejsce w kat. K30)

Katarzyna Foszner z Łajsk (Fit-Line Fitness Klub Legionowo) – 1:40:12 (1045 miejsce w kat. open, 30. miejsce w kat. K30)

Relacja Pawła Kownackiego:

Półmaraton Praski to miał być tylko jeden z treningów mojego planu przed Maratonem Warszawskim. Oczywiście każdy wyścig i obecność innych biegacz wyzwala w zawodniku dodatkowe pokłady emocji i energii, dlatego z treningu wyszedł bieg po życiówkę 1:29:32. Najważniejsze, że cały bieg wykonałem bez większego stresu, nie chcę powiedzieć, że wysiłku, ale każdy kilometr był coraz szybszy. Myślę, że to aktywnie spędzone wakacje w górach Krety oddały z procentami to, co w Grecji zostawiłem. Dla mnie bieg miał jeszcze inny aspekt, do biegania wróciła moja żona Iza i bez większych przygotowań pokonała dystans 21 km, co przysparza mi jeszcze więcej radości niż mój, powiem nieskromnie, udany bieg.

 

Kolejna edycja 4F Półmaratonu Praskiego już 5 września 2020 roku. Marzeniem organizatora Sławomira Szczęsnego jest 9 tysięcy biegaczy na trasie. Życzymy więc spełnienia tych marzeń i już zaczynamy trenować, by wystartować w przyszłorocznym biegu.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 10

  1. Z kazdym km biegl szybciej? No no szacunek…jakby wyscig mial wiecej dystansu to tego wojta nikt by dogonil. A tak…lypka. miejsce w 2 setce to jest dobre? Eh.. nastepnym razem prosze wojta trenowac w gorach hmm Kaukazu albo w wyzszych. Moze wynik bedzie lepszy. Teraz to nie ma sie czym chwalic,chyba ,ze art. promuje sport jako taki.

  2. Czy ktoś się chwali? Sam pewnie nie dam rady pobiec poniżej 2 h. Zawsze znajdą się biegający szybciej ale też i wolniej. Jedni chwalą się wygraną w Wieliszewskim Crossingu, a inni wygrywają Igrzyska. A jeszcze inni wygrywają ze sobą wstając od biurka. 295 miejsce na 6500 osób słabe nie jest, ale czy Kownackiemu o te miejsca „biegało”?

  3. Słabo poszło włodarzu w tych biegach. Za to dobrze poszło podnieść opłaty za śmieci. Szkoda, że za biurkiem tyle wysiłku wójt nie spalił. Chyba, że się mylę. A jeśli się mylę to proszę o info komu podziękować za drastyczna podwyżkę za smieci.

  4. Tytuł pod tym zdjęciem wojta z podniesionymi rękami powinien brzmieć : nowe stawki za odbiór śmieci uchwalone przez gminę. Wesołe foto.

  5. Dobrze, że wójt pozwolił napisać o biegu. Bo pewnie o LGD i Remizyja zabronił, co nie?

  6. A dokad ten wojt biegnie?

  7. Polansował się na fejsie jak w GrecLandii zdobywał szczyty jak bez wody i jedzenia przetrwał niczym Rumbo w dziczy
    Rozbawiło mnie jak się chwalą znani nasi urzednicy – byłem tu byłem tam – i co z tego?
    My biedni zwykli prości mieszkańcy wręcz niektorzy ubodzy pozdrawiamy wójtów sołtysów ministrów prezydenta prezesa a nawet papierza
    My mieszkańcy tego kraju ubodzy mieszkańcy uczciwie pracujący zamiast leżeć na plaży we Włoszech czy Grecji idziemy pracować na te darmowe rozdawane 500+ 300+ na te podniesione koszty obiadów w szkołach i na te podręczniki do których musimy dopłacić, no i na śmieci o innych cudach droższych tego kraju nie ma co wspominać…

  8. No i Ubogi Skromny Człek zwrócił uwagę na prawdziwe aspekty codzienności życia.
    ,,Oni,, się lansują a my nie dość że ich wybieramy to na nich robimy.
    Dlatego uważam że niektóre państwowe stołki powinny być darmowe w czynie społecznym.

    • ewtualnie dowartosciowac sie ciekawymi przekręami z fubduszy spólki matki ZAlewu Zegrzuńskiego,na ładna sumke 500 tusiaczków c

  9. A jak sprawa gminnych milionów utopionych w upadłym banku? Podobno jakaś kancelaria miała się tym zająć. Fakturę wystawili?

Dodaj komentarz