IV Bieg po Złote Jabłko. Biegali w Lasach Chotomowskich (300 zdjęć)

zlote-jablko_188

Najlepsze trzy drużyny w klasyfikacji klubów (fot. GP/MM)

Ponad 250 amatorów biegania i nordic walking wzięło udział w IV Biegu po Złote Jabłko, który odbył się w Lasach Chotomowskich w Gminie Jabłonna. W gościnnym Chotomowie można było pobiec w biegu na 10km lub pomaszerować z kijkami na tym samym dystansie, albo wziąć udział w biegu rodzinnym na dystansie 1,4km.

W niedzielę panowała iście wiosenna pogoda. Temperatura w cieniu przekroczyła 20 stopni ciepła. Wreszcie można było pobiegać bądź pomaszerować w przyjemnej aurze. Imprezę otworzył wójt Gminy Jabłonna Jarosław Chodorski oraz Przewodniczący Rady Gminy Jabłonna Witold Modzelewski.

Najpierw kijkarze z Krzysztofem Człapskim na czele

Niespełna 50-tka uczestników wystartowała w marszu nordic walking. Najszybszym na trasie okazał się Krzysztof Człapski, wielokrotny medalista kraju w tej dyscyplinie sportu. 10km ukończył w czasie 1:08:02. Dwie minuty i sześć sekund później na mecie zameldował się Sławomir Reda (Pasja Warszawa), a podium uzupełnił Józef Brzezina – 1:08:13. Wśród pań najlepszą okazała się Ewa Brzezina, która linię mety minęła 1:16:55. Drugie miejsce przypadło Annie Dobrowolskiej, która zanotowała czas 1:19:40. Pani Anna to mama naszego chotomowskiego maratończyka Emila Dobrowolskiego! Trzecie miejsce zajęła Monika Rogala – 1:24:25.

Po „kijkarzach” bieg rodzinny

W biegu rodzinnym na dystansie blisko 1,4km zaprezentowało się blisko 100 uczestników. Widać było, że startują całe rodziny. Niekiedy z wózkiem, a i nawet w nosidełku. Widać było, że wszyscy dobrze się bawią na trasie biegu.

Punktualnie o 11:30 ruszyli uczestnicy biegu głównego

Ciepło, ale nie upalnie. Słonecznie, ale nie na całej trasie. Płasko, ale do 6km, by potem przez 1200 metrów walczyć w niewielkimi pagórkami i piaskiem charakterystycznym dla lasów iglastych. A potem znów płasko do mety. To była idealna trasa przełajowa, z którą mierzyli się uczestnicy chotomowskiego biegu. W nim zwyciężył Daniel Mikielski (Team Kopeć) – 36:28. Drugi na mecie był Patryk Kościelski (Ministerstwo Głupich Kroków Legionowo) – 38:14. Podium uzupełnił Rafał Górecki z Wieliszewa – 39:50. Wśród pań bezkonkurencyjną okazała się Dagmara Mańka-Wizor (Polonia Warszawa), która linię mety minęła w 46:54. Reprezentantkę „Czarnych Koszul” goniła Aneta Duda (Braavehearts Legionowo) – 47:02, a trzecie miejsce wywalczyła Edyta Kruk – 50:00.

Drużynowo CHTMO

W klasyfikacji drużynowej, w której liczyły się czasy trzech najlepszych panów i jednej pani triumfowała Grupa Biegowa CHTMO. Drugie miejsce przypadło Runners Team Jabłonna, a trzecie Truchtowi Tarchomin Team.