Z parkrunowych tras. Cz. 25. Wygrał i zaliczył 40 lokalizację (galeria)

parkrun-jablonna_64

Marek Chołota dołączył do Basi Brzezińskiej. Oboje zaliczyli wszystkie lokalizacje parkruna w Polsce (fot. GP/MM)

Sobotnie, 21. spotkanie w parku w Jabłonnie podczas biegu parkrun zgromadziło 36 biegaczy i biegaczek. Jednym z uczestników biegu był Marek Chołota, dla którego start w jabłonowskim parku było zaliczeniem 40. lokalizacji w naszym kraju.

Mokry śnieg, temperatura lekko na plusie, więc… lekko nie było. Widać to było po poszczególnych czasach uczestników jabłonowskiego parkruna, choć padły dwa osobiste rekordy życiowe na trudnej, zaśnieżonej trasie.

Marek Chołota z kompletem lokalizacji w Polsce

Przyjechał z Pomorza. Do tej pory odwiedził 39 miejsc na parkrunowej mapie Polski. Wreszcie dodarł do Jabłonny. Przed biegiem pomógł koordynatorom w ustawieniu oznakowania trasy, dzięki czemu zapoznał się z niełatwym terenem. I choć całą noc podróżował udało mu się wygrać! Czas nie był rewelacyjny, bo 20:11. To najsłabszy ze wszystkich lokalizacji (patrz inne lokalizacje TUTAJ). Kilka sekund za zawodnikiem Biegowyswiat.pl do mety dotarł Hubert Gronowski z Wieliszew Heron Team – 20:16. Podium uzupełnił Michał Gołaszewski (Kopeć Team), który czasem 20:22, poprawił swój najlepszy czas w Jabłonnie. Dodajmy, że Marek Chołota dołączył do Barbary Brzezińskiej, która jako pierwsza zaliczyła wszystkie lokalizacje. Wkrótce mogą śrubować wynik, ponieważ 28 stycznia zostanie otwarta 41. lokalizacja parkruna w Rzeszowie.

Triumf Natalii Piasty-Serafin

Swoje trzecie zwycięstwo zanotowała Natalia Piasta-Serafin. Biegaczka Wieliszew Heron Team minęła linię mety pod Łukiem Triumfalnym w czasie 27:38. Za nią na kolejnych miejscach zameldowały się zawodniczki Grupy Biegowej CHTMO Monika Łatkowska – 29:20 i Justyna Jaworek – 31:20. Czwarta na mecie Irena Koper, nauczycielka wychowania fizycznego z legionowskiej „Siódemki” przygotowała dla uczestników biegu znakomitą herbatę.

Ciekawostki parkrunowe

Jak już wspomniałem dziś w Jabłonnie padły dwie życiówki, a debiutowało trzech zawodników. Kompletem startów może pochwalić się tylko jedna osoba i jest nią Wiesław Kostecki, który ma na koncie 21 startów. 20 na swoim koncie zanotował Jarosław Olszewski z Legionowa. Na jabłonowskiej trasie zaprezentowało się choć raz 228 zawodników. Biegacze w sumie pobiegli 804 razy, co daje dystans 4020km. Dziś w organizacji biegu pomagało 7 wolontariuszy (w tym koordynatorzy parkrun-Jabłonna).

Wyniki biegu znajdują się po tym LINKIEM.