Z parkrunowych tras. Cz. 28. 40 uczestników podczas 24. biegu! (galeria)

parkrun-jablonna_08

Ruszyli po raz 24. na parkrunową trasę w parku w Jabłonnie (fot. GP/MM)

To już 24. spotkanie uczestników biegu parkrun w jabłonowskim parku. Jak w każdą sobotę od 27 sierpnia 2016 roku amatorzy biegania rywalizują w sobotnim biegu parkrun Jabłonna. Dziś na trasę o 9.00 wyruszyła 40-tka biegaczy i biegaczek.

Tym razem biegacze rywalizowali przy lekkim mrozie, więc trasa w parku w Jabłonnie była zmrożona, ale tylko w dwóch miejscach było ślisko. Tradycyjnie pod Łukiem Triumfalnym i jeszcze w miejscu, gdzie biegacze zbiegają lekko w dół w południowo-zachodniej części parku.

Dariusz Trzaskowski zwyciężył po raz pierwszy

Zawodnik Truchtu Tarchomin Team po raz pierwszy przebiegł jabłonowską trasę najszybciej spośród wszystkich uczestników. Czas jaki uzyskał to 21:11. Wydawało się, że powalczy z nim Mariusz Korajczyk z Wieliszew Heron Team, który mocno ruszył za zawodnikiem Truchtu. Jednak, jak sam przyznał, niepotrzebnie próbował od samego początku utrzymać tempo rywala. Mimo, że na ostatniej pętli ciut osłabł to i tak udało mu się zająć drugie miejsce w czasie 21:51. Trzecie miejsce przypadło Mateuszowi Kościelskiemu, który jeszcze na przed ostatnim okrążeniem oglądał plecy Marcina Markowskiego z Bravehearts Legionowo. Na ostatniej pętli zachował więcej niż biegacz Walecznych Serc i uplasował się na najniższym stopniu podium z czasem 22:46.

Dołączyła do Joanny Niedzielskiej i Patryka Kościelskiego

Do tej pory pięć zwycięstw w parkrunie zanotowali wyżej wymienieni. Natalia Piasta-Serafin z Wieliszew Heron Team zwyciężyła w Jabłonnie po raz piąty. Do końca rywalizowała z Urszulą Szewczyk z Runners Team Jabłonna. Na finiszu, czyli ostatniej blisko 250-metrowej prostej, o 7 sekund szybsza okazała się zawodniczka Herona, która odnotowała swoją życiówkę 24:53. Trzecią zawodniczką 24. parkruna w Jabłonnie okazała się Joanna Trzaskowska z Truchtu Tarchomin Team – 26:15.

Ciekawostki parkrunowe

10 życiówek, 5 nowych zawodników, 10 wolontariuszy – to najkrótsze posumowanie sobotniego biegu. Warto dodać, że po raz 24. pobiegł Wiesław Kostecki. Jak dotąd notuje 100% frekwencję – wielkie brawa! Od pierwszej edycji biegu na trasie choć raz zaprezentowało się 239 amatorów biegania. Trasę biegu pokonano już 909 razy, co daje 4545km! 207 razy uczestnicy bili swoje rekordy życiowe.