XV Bieg Niepodległości w Serocku. Uczcili niepodległość w biegu (ponad 400 zdjęć)

bieg-serock_214

Mimo kiepskiej pogody na trasie biegu było wiele radości (fot. GP/MM)

Czas na biegi niepodległościowe! Na terenie Powiatu Legionowskiego jednym z ciekawszych biegów jest impreza w Serocku. W tym roku, w 99. rocznicę odzyskania niepodległości, zawody sportowe zostały rozegrane 29 października.

Nie ma chyba osoby, która narzekałaby na trasę w Serocku. Zaraz pewnie odezwą się głosy – nie ma atestu! Serocka trasa biegu niepodległościowego należy do najpiękniejszych nie tylko na terenie Powiatu Legionowskiego. Malownicza trasa ma swój początek na zabytkowym rynku. Potem uczestnicy mogą nabrać prędkości i szybko zbiec nad samą rzekę Narew. Następnie wzdłuż jednej z piękniejszych polskich rzek przebiegną pod domem, gdzie mieszkał jeden z najwybitniejszych malarzy wszech czasów, Pablo Picasso. Ale to nie koniec! Gdy wrócą ulicą Rybaki muszą pokonać około 620-metrowy podbieg ulicą Radzymińską. I nikt pewnie nie zobaczy rekonstrukcji grodu Barbarka, który znajduje się po prawej stronie tej ulicy, mniej więcej w połowie podbiegu. To jeszcze nie koniec atrakcji… turystycznych podczas biegu w Serocku. Już widać metę, ale… trzeba zrobić rundkę i obiec rynek, przy czym zobaczyć datowany na XIV kościół św. Anny.

Na biegu głównym… przestało padać

Warunki pogodowe nie należały do najprzyjemniejszych. Od rana mocno padało i wiało. Część biegów, dziecięcych i młodzieżowych odbyła się takich warunkach. Na czas biegu głównego na dystansie 5 i 10km, deszcz zlitował się nad uczestnikami. Co nie zmienia faktu, że wiatr mocno dawał się we znaki wszystkim biegaczom i maszerującym w nordic walking.

5km i nordic walking

Na dystansie 5km triumfował Rafał Szymborski z Góry (BKS Wataha Warszawa), który przebiegł dystans w 16:29. Za nim zameldował się na mecie Sylwester Kuźmierz z Marek (Markowi Biegacze) – 16:50, a podium uzupełnił Paweł Machowski ze Stasiego Lasu (Raczyński Team) – 17:25. Wśród pań triumfowała Natalia Gałązka ze Strachówki (Raczyński Team) z czasem 20:47. Za nią na drugim miejscu uplasowała się Anna Sierpińska z Serocka (Tri-Level) – 22:45. Trzecie miejsce przypadło Agnieszce Godlewskiej z Warszawy (Kaczmar Project) – 23:06. Najszybciej 5km przemaszerował Marcin Radomski z Płocka – 32:50.

10km

Dychę, a więc dwie pętle w Serocku, wygrał Daniel Karolkiewicz z Warszawy (Entre.pl) w czasie 36 minut. Za nim linię mety przekroczył Tomasz Bomba z Warszawy (Bomba Team) – 36:58. Na najniższym stopniu podium stanął Radek Gozdek z Warszawy (Trucht Tarchomin Team) – 37:15. Wśród pań bezkonkurencyjną okazała się Anna Szyszka z Sadowne, która w OPEN była 6. Do zwycięstwa potrzebowała 38 minut i 28 sekund. 2 miejsce zajęła Justyna Śliwiak z Warszawy – 40:24, a trzecie miejsce przypadło Barbarze Rosińskiej z Milanówka (Sto-nogi Milanówek) – 44:44.