Z parkrunowych tras. Cz. 8. Jesiennie z parkrunem

parkrun-jablonna_05

Do biegu! Gotowi? Zaraz wystartują po raz piąty (fot. Jolanta Nowak)

Pierwszy jesienny bieg parkrun za nami. W Jabłonnie w parku przy Zespole pałacowo-parkowym parkrunowe zmagania ukończyło 39 amatorów biegania. W cieniu Pikniku Naukowego, który odbywał się na terenie zespołu biegacze pokonywali tradycyjną, pięciokilometrową trasę.

Sobotni parkrun to przede wszystkim rekord trasy! Dokonał tego Patryk Kościelski (Ministerstwo Głupich Kroków Legionowo), który przebiegł 5km w 18:46. To czas lepszy od poprzedniego o 11 sekund. Poprzedni rekord ustanowiony przez Andrzeja Ignatowicza przetrwał tylko trzy biegi. Zobaczymy ile utrzyma się najlepszy czas Kościelskiego.

Drugim zawodnikiem na mecie okazał się Paweł Witkowski (Wieliszew Heron Team). Zawodnik wieliszewskiej grupy uzyskał czas 20:04. Podium uzupełnił Adrian Kierznowski, który parkunową, jabłonowską trasę przebiegł w 20:21. Wśród kobiet drugie zwycięstwo na swoim koncie ma już Urszula Szewczyk (Runners Team Jabłonna). Tym razem zawodniczka z Jabłonny przebiegła 5km w 25:19. Na drugiej pozycji finiszowała Anna Bruderek – 25:48, co jest jej życiówką podczas parkrun Jabłonna. Trzecie miejsce zajęła Joanna Sumińska, która linię mety minęła w 27:14. Na pewno cieszy fakt, że w jabłonowskim parkrunie biegają młode pokolenia. W sobotnim biegu wzięło udział sześciu zawodników i zawodniczek z kategorii do 10 lat i 11-14. Organizatorzy serdecznie zapraszają biegaczy ze szkół gimnazjalnych, a nawet z podstawowych, którzy czują się na siłach pokonywać 5km.

Pamiętajcie o Indywidualnych Kodach Uczestnika i o rejestracji

Pamiętajcie, by na bieg parkrun przynosić swoje kody uczestnika. To usprawni pracę koordynatorów i wolontariuszy. Szczególna uwaga dla nowych zawodników, którzy biorą udział w biegu. Żeby móc sprawdzić się w biegach parkrun bezwzględnie konieczna jest rejestracja w systemie parkrun. Gdy biegniecie bez rejestracji, a w dodatku nie pobierzecie tokena na mecie, zaburzacie wyniki na kolejnych miejscach – mówią koordynatorzy jabłonowskiego parkruna. Tym razem udało nam się wychwycić osobę, która przybiegła na 23 pozycji i nie pobrała tokena na mecie. Prosimy na przyszłość wziąć token i zeskanować się u wolontariusza. Wtedy nie zaburzycie wprowadzenia wyników do systemu – dodają.

Ciekawostki parkrunowe

Biegacze startujący w parkrun Jabłonna przebiegli już 1110km, co składa się na 222 indywidualne biegi. Średnia osób na jeden bieg to 44,4, a średni czas dla uczestnika to 26:05. Po  zsumowaniu czasu, w jakim przebiegli dystans 1110km to wynosi on 4 dni, 33 minuty i sekunda. W sobotnim parkrunie pobiegło siedmiu debiutantów, a siedemnastu uzyskało swój najlepszy czas.

Pełne wyniki biegu znajdziecie TUTAJ.

Galeria zdjęć Jolanty Nowak