Agata Lindner-Sokołowska: Mieszkańcy są zaniepokojeni, że sąsiadujące z Jabłonną miasto może mieć imperialistyczne zapędy

IMG_8701

Agata Lindner-Sokołowska - sołtys wsi Jabłonna (fot. arch. własne)

Sprawa wydzielenia nowego sołectwa na ternie gminy Jabłonna zaostrzyła się. Wydawało się bowiem, że po uzyskaniu sporego poparcia społecznego, w zasadzie bez szerszych konsultacji, uda się utworzyć nową jednostką pomocniczą w jabłonowskim samorządzie. Więcej o tym pomyśle możecie się Państwo dowiedzieć z naszego wywiadu z inicjatorką tego pomysły, radną Katarzyną Lulis-Rzeszut. Dzisiaj rozmawiamy z Agatą Lindner-Sokołowską, sołtys wsi Jabłonna. Po oficjalnym zgłoszeniu pomysł zbudowała ona grupę mieszkańców, która domaga się szerszych rozmów na temat tej koncepcji a także zgłasza swoje wątpliwości co do intencji i dalszych losów sołectwa Jabłonna Las.

 


Ostatnio w internecie pojawiło się pani oświadczenie. Gdy rozmawialiśmy ostatnio o pomyśle utworzenia sołectwa Jabłonna Las była Pani bardziej powściągliwa w komentarzach. Skąd bardziej zdecydowane działania?

Po konsultacjach z Mieszkańcami zorientowaliśmy się, że pomysł wydzielenia nowego sołectwa jest im nieznany i traktują go jako całkowicie niedorzeczny. Do podjęcia dotychczasowych działań skłonili nas Mieszkańcy. Wraz z Radą Sołecką postanowiliśmy działać.
Działania widać także w terenie. Pojawiły się banery, dużo zdjęć w internecie. Czy wasze stanowisko podziela wiele osób?

Tak. Podjęliśmy szeroko rozumianą kampanię informacyjną. Wydrukowaliśmy banery, stworzyliśmy stronę w mediach społecznościowych, a także zbieramy podpisy popierające stanowisko o integralności Sołectwa Jabłonna. Jako sołtys z długoletnim doświadczeniem samorządowym od 15 lat staram się, aby społeczność lokalna była jednym organizmem. Większość osób, do których dotarliśmy popiera naszą akcję.

 

 
Domagacie się szerokich konsultacji w całej miejscowości. Czy ma Pani pomysł jak je przeprowadzić? Czy to jest możliwe w czasie pandemii?

Pomysł powstania nowego sołectwa w dobie pandemii w moim odczuciu jest zupełnie niemożliwy do zrealizowania. Wszystkie tego typu działania są przedstawiane na zebraniu wiejskim. Na tą chwilę zgodnie z obostrzeniami nie ma możliwości zorganizowania spotkania z Mieszkańcami. Komitet powołujący nowe sołectwo zapowiedział organizację spotkań promujących tą inicjatywę. Czy Pan wyobraża sobie zgromadzenie w dobie epidemii koronawirusa ? Nie ma spotkań, nie ma należytych informacji. Temat społeczności jest obcy
Nie przekonuje Pani argument, że dzięki podziałowi możecie mieć więcej pieniędzy na mniejsze inwestycje, lub wkładem własnym stymulować zarządzających gminą do większych inwestycji. Tak się dzieje na przykład w Dąbrowie Chotomowskiej, gdzie z funduszu sołeckiego dofinansowywany jest projekt oświetlenia, a gmina go potem buduje.

Nie przekonuje mnie ten argument. Nowy fundusz sołecki to nie są żadne nowe pieniądze pozyskane z zewnątrz tylko z tego same budżetu gminy, z którego wykonywane są wszystkie inwestycje. Jeżeli Mieszkańcy chcą stymulować władze do działania to najlepszym miejscem jest zebranie wiejskie. Wtedy osoby społecznie zaangażowane mogą przedstawić swoje propozycje do budżetu sołeckiego i gminy. Jestem ciekawa, ilu członków komitetu inicjatywy obywatelskiej było obecnych na ostatnim zebraniu? Wydaje mi się, że tylko spóźniona Pani Lulis. Wspomniał Pan o projekcie oświetlenia w Dąbrowie Chotomowskiej. W naszym budżecie sołeckim na rok 2021 Mieszkańcy zabezpieczyli środki m.in. na projekt i wykonanie progu zwalniającego przy ulicy Marmurowej i Szkolnej, dokumentacja projektowa oświetlenia oraz budowa nakładki na ulicy Pańskiej, wykonanie nakładki w ulicy Wałowej, budowa oświetlenia w ulicy Rekreacyjnej, projekt kanalizacji ulicy Szkolnej od Modlińskiej S1 do istniejącej nitki. Pozyskujemy również fundusze zewnętrzne oraz współpracujemy z lokalnymi organizacjami pozarządowymi.
Ale przyzna Pani, że Chotomów zyskał na utworzeniu nowego sołectwa? Czym zatem tamta sytuacja różni się od tej dotyczącej Jabłonny.

W opinii publicznej są następujące komentarze, ,,Podział Sołectwa Chotomów był spowodowany tym, że teren za torami był niedoinwestowany. Mieszkańcy nie mieli przedstawicielstwa w radzie sołeckiej oraz mieli poczucie, że nie mają wpływu na rozwój swojej miejscowości. Zupełnie inna sytuacja jest w Jabłonnie, która jest reprezentowana przez trzech radnych sołeckich oraz sołtysa Jabłonny, a rozwój całej wsi jest dynamiczny i zrównoważony.
Kilka tygodni temu usłyszałem historię, wtedy wydawało mi się że z gatunku political fiction, że utworzenie nowego sołectwa na terenie gminy to preludium do późniejszego włączenia go w granice administracyjne Legionowa. W pani wystąpieniu pojawia się takie pytanie. Czy może Pani powiedzieć coś więcej skąd wzięła się ta historia i na ile jest ona wiarygodna?

Miasto Legionowo w 2017 roku podjęło próby powiększenia swoich zasobów o lasy jabłonowskie. Warto podkreślić, że na terenie proponowanego Sołectwa Jabłonna Las SMLW Legionowo jest inwestorem dwóch osiedli bloków oraz domów jednorodzinnych. Mieszkańcy są zaniepokojeni, że sąsiadujące z Jabłonną miasto może mieć imperialistyczne zapędy i przyłączenie tej części Jabłonny rozwiązałoby wiele ich problemów.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 9

  1. Pani sołtys Agata Lindner-Sokołowską nie informuje nikogo, że zamieszkuje na terenie, gdzie miałoby powstać nowe sołectwo Jabłonna-wschód lub inaczej Jabłonna-przylesie.
    Tym samym, w chwili powstania nowego sołectwa, musiałyby odbyć się wybory nowego sołtysa, który zamieszkiwać powinien na terenie nowego sołectwa.
    Powstanie sołectwa i nowe wybory sołtysa nie dają Pani sołtys Agacie Lindner-Sokołowskiej żadnej gwarancji, że sołtysem pozostanie!

    Powstanie sołectwa narusza interes, przede wszystkim,Pani Agaty Lindner-Sokołowskej.

    Szkoda, że w artykule, który jest wywiadem z obecną Panią sołtys, nie ma na ten temat żadnego odniesienia.

  2. można „być” i nawet 100 lat i dużo gadać a mało zrobić dla społeczeństwa, wiadomo ze wybór przez 100 paru wyborców na zebraniu wiejskim nie jest odzwierciedleniem zdania społecznej sołectwa gdzie zamieszkuje 8000 tysięcy mieszkańców. Ciągłe napomykanie o tym doświadczeniu to najlepszy przykład barku rozumienia zasad funkcjonowania organu pomocniczego, raczej to przypomina bajke o lustereczku i próżnej damie ;). Rzecz nastepna to sołectwo na blokowisku ironia losu, zamiast posiedzeń towarzyskiej koterii proponuje wiecej ruchu a z tym to jak widzimy raczej cieniutko. „Zastojałe” struktury trzeba zastapic młodym duchem a nie wspominać czasy reżimu w którym też się żyło i czarowało niejako jak barwny kameleon

    • Chyba w tym też problem – rządzą stare dziady i kłócą się ze sobą w stylu starych dziadów. Przydałoby się, aby wsrod samorządowców/sołectw itp zaczęli się pojawiać ludzie młodsi. Urodzeni po 89. Którzy nie wychowywali się w PRLu.

      • o to to, i aby nie miał platfusa, nie był rudy i absolwentem łuczelni z Kelców

    • Rozumiem, że chodzi o 8 tysięcy mieszkańców, bo 8 mln to raczej nie mamy. Uważam, że Osiedle Przylesie powinno jak najszybciej starać się o odłączenie od Jabłonny i przyłączenie do Legionowa. Może wreszcie jakieś inwestycje większej rangi miałyby tu miejsce np. infrastruktura potrzebna mieszkańcom (usługi i tzw. „mniejsza spożywka” czy miejsca spędzania wolnego czasu (boiska, place zabaw, park wypoczynkowy). Tępo i skala prowadzenia inwestycji w Legionowie jest wielokrotnie większa niż w Jabłonnie, zresztą władze Jabłonny „preferują” kierunek inwestycyjny Chotomów, Skierdy i dalej w tamtą stronę. Tereny za Obwodnicą zdecydowanie różnią się architektonicznie, urbanizacyjnie, społecznościowo i pod względem potrzeb od pozostałej części Jabłonny.

      • Wiem do czego zmierzasz, w Legionowie drastycznie zaczyna brakować terenu pod „inwestycje” które nie są niczym innym jak wciskanymi gdzie tylko popadnie blokami i szeregowcami o wyglądzie stodoły
        Stąd są te posty o przyłączenie kolejnych terenów do Legionowa

  3. Tempo i skala w Legionowie to chyba kolejne bloki?

  4. Ale to nie rola samorządu otwierać małą spożywke. Kiedy naród zacznie myśleć i rozumieć co jest rola gminy a co kapitału prywatnego…

  5. Pani Kasia Gulia pokaże wam, jak się rządzi!

Dodaj komentarz