II tura wyborów w Jabłonnie: Zbigniew Garbaczewski nie popiera kandydatury Olgi Muniak

zbigniew-garbaczewski

Zbigniew Garbaczewski (facebook.com/Garbaczewski)

Dla nikogo nie jest chyba niespodzianką, że Zbigniew Garbaczewski nie popiera kandydatury Olgi Muniak. Okazuje się, że oficjalnie nie popiera nikogo. Za to apeluje o oddanie głosu.

Jeśli jego wyborcy chcieliby wskazówek, na kogo powinni głosować, muszą czytać między wierszami.

 

Oficjalne stanowisko naszego komitetu jest takie: nie popieraliśmy pani Olgi Muniak i w dalszym ciągu nie popieramy. Namawiamy do pójścia do wyborów i oddania swojego głosu. To jest stanowisko na tę chwilę. Koniec komentarza – powiedział Zbigniew Garbaczewski 21 listopada. Decyzję tę podtrzymuje.

Przekonywanie do swoich priorytetów

Garbaczewski twierdzi, że w tej chwili jego komitet nie udziela oficjalnego poparcia konkretnej osobie. – Chyba że coś się zmieni – mówi enigmatycznie. Byliśmy informowani, że 20 listopada miało miejsce spotkanie pomiędzy nim a Jarosławem Chodorskim. Na pytanie, czy rozmowy się nie powiodły, Zbigniew Garbaczewski odpowiedział, że potrzebne są wspólne priorytety, aby udzielić oficjalnego poparcia z „czystym sercem”. – Mój program był taki: robić projekty kanalizacji natychmiast i tę kanalizację budować, jak tylko pojawią się pierwsze środki unijne możliwe do zdobycia. Pierwszy rok nowej kadencji powinien zostać poświęcony na przygotowaniu inwestycji, związanych z budową kanalizacji i to był i jest mój absolutny priorytet. Druga sprawa, to poświęcenie szczególnej uwagi oświacie. Uważam, że trzeba natychmiast zacząć budowę szkoły. Szukać możliwości zewnętrznego finansowania itd. – mówi. Twierdzi on, że jeśli pan Chodorski zadeklarowałby te dwie sprawy w swoim programie wyborczym, to udzieliłby mu oficjalnego poparcia.

Apeluje, aby pójść na wybory

Mimo że priorytety nie do końca są te same, Garbaczewski apeluje, aby mieszkańcy wzięli udział w wyborach. – Nie iść na wybory, to znaczy oddać wszystko walkowerem, dobrowolnie zrezygnować z przywileju, jakim jest decydowanie o przyszłości naszej gminy. Sądzę, że czym gorsza frekwencja, tym lepszy wynik pani Muniak – mówi.

Muniak – nie

Zbigniew Garbaczewski, o ile ma wątpliwości co do kandydatury Chodorskiego, to w stosunku do pani Muniak ich nie posiada. On i jego komitet jest zdecydowanie na nie. – Nie podoba mi się to, że pani Olga Muniak nie przekazuje informacji radzie. Nie ma u nas inwestycji, ponieważ prawie wcale nie są pozyskiwane środki unijne. To oznacza zahamowanie rozwoju. Duże obszary gminy są zaniedbane, nie ma kanalizacji. Osiedla Jabłonowskie są uzależnione od studni, które należą często albo do firm, albo do wspólnot. Jeśli studnie przestaną pracować, to te miejsca pozostaną bez wody – o tym trzeba myśleć – wyjaśnia.

Cieszy się z miejsca w Radzie Powiatu

Zbigniew Garbaczewski na wynik wyborów nie narzeka. Nie został wójtem, ale będzie za to w Radzie Powiatu.Mamy, jako społeczność, dwóch ludzi, którzy dostali się do Rady Powiatu: ja i Grzegorz Kubalski – to jest nasz bardzo duży sukces. Oznacza to, że cele polityczne i społeczne, dotyczące gminy Jabłonna, będą w powiecie realizowane. – mówi z entuzjazmem. Wyjaśnia, że jeśli ma mówić o rozczarowaniu, to dotyczy ono jedynie składu Rady Gminy Jabłonna. – Ktokolwiek nie zostanie wójtem, będzie miał z nią ogromne problemy, bo rada jest zatomizowana i trudno będzie zbudować większość. Wójt będzie płakał – mówi.

Przyszłość

Już teraz Zbigniew Garbaczewski deklaruje, że jego komitet na pewno wystawi w wyborach za 4 lata kandydata na wójta. Nie wyklucza on wtedy również swojej kandydatury.

 

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 66

  1. Ha, głosowałem na pana Garbaczewskiego, ale widzę, że już KUPCZY i nie dał poparcia Jarkowi. Stawia warunki: kanalizacja, oświata. Dzisiaj żałuję swojego oddanego głosu. Niech Jarek zwycięży!

  2. Popieram Cię Zdenek. Jak można nie wspomóc Chodorskiego w walce z Muniak. Sprzedawczyk i układowy egoista myślący tylko o swoim tyłku – ten Z.G.

  3. Kochani!!! Czytajcie między wierszami! Haha co za zabawny koleś z tego mojego imiennika 😀 Spoko Zbyniu, zagłosujemy na Jarka, dosyć już Pani Olgi. Z nią to równia pochyła, a dysproporcje między gm.Jabłonna a innymi gminami będą się powiększać. Dziękujemy 😉

  4. Dziwne, że napisał, że nie udziela poparcia żadnemu kandydatowi… przecież po Jabłonnie aż huczy od plotek, że gada z Chodorskim i załatwia już „swoim” ciepłe posady… A jak wiadomo w każdej plotce jest prawda.

  5. Jednak trzeba czytać między wierszami.
    Gdyby „kupczył”, poszedł by od razu do Muniak, jak Pan Kurek-Mosakowski.
    Jak dla mnie to przekaz, aby oddać głos na Chodorskiego.
    A nie może bardziej wprost, bo przecież będą po jednej stronie barykady w powiecie…

    • „nie może bardziej wprost (…)”??? sorry, ale to jest jakiś żart. Albo się kogoś popiera, albo nie. Jak widać Garbaczewski to kolejny śliski gościu, który kombinuje.

      • Polityka… za miesiąc będzie musiał z nią reprezentować gminę w radzie powiatu.

        Oczywiście, że byłoby miło, żeby się wypowiedział wprost, ale widać nie może lub nie chce, a czytać między wierszami każdy umie 🙂

  6. Komedii ciąg dalszy 🙂 Teraz czekam już tylko na deklarację ostatniego ex-kandydata, pana Czauderny. Jeśli koniecznie chciałby przebić to, czym nas dotąd obdarzono musiałby chyba wykazać sie nie lada inwencją np. wprowadzić do trwającej kampanii elementy rodem z wodewilu.

    • A co czeska operetka pt: „Golodupki hop do kupki” znudziła się czy jak?

      • Cynik z pana, panie Januszu (wiem, wiem – „wynik doświadczeń i poznania” 😉 ). A my tu tylko po prostu społeczeństwo obywalelskie chcemy budować. 🙂 Żaden Taliban.

  7. Zadajmy sobie pytanie, czy jeden i drugi kandydat są godni poparcia? Klakierzy pani Muniak piszą że tak, klakierzy Chodorkskiego to samo. Potem jedni drugich atakują. Dlatego trudno wyciągnąć wnioski z tego bełkotu i chaosu informacyjnego.
    Jako mieszkaniec mogę się tylko przypatrywać tej walce na słowa, ale sam wyciągam wnioski.
    Pani Muniak niestety nie sprawdziła się jako wójt, chyba to jest widoczne po dwóch kadencjach bez kanalizacji w sporej części gminy i możliwości dotarcia do pitnej wody.
    Pan Chodorski, cóż trudno ocenić jaki będzie, bo mało o nim wiemy i mało kto go zna i to jest chyba największy problem. Jak postawić na osobę kompletnie nieznaną? Czego możemy się po niej spodziewać? Nigdy nie był urzędnikiem samorządowym, nigdy nie był radnym. Trudno też powiedzieć cokolwiek o jego wiedzy samorządowej. Same znaki zapytania, bez odpowiedzi.
    Nie widzę kandydata, na którego z czystym sumieniem można oddać głos. To jest oczywiście moje spojrzenie na wybory i kandydatów. Oczywiście maluteńka przewaga Chodorskiego za czystą kartę, ale to może mieć dwie strony. Na kogo oddać głos? Pewnie wielu z nas zadaje sobie pytanie i jak na razie pozostaje bez odpowiedzi. Serce mówi żeby głosować na osobę nową, rozsądek wyhamowuje decyzję.

  8. a co ma Garbaczenko do gadania? Kompletnie nic. Podrygi zdychającej ostrygi 🙂

  9. U nas jakoś się tak przyjęło, że czym bardziej przegrany tym więcej głosów rozdaje. Na razie Pan niedoszły wójt niech się przygotuje do pracy w radzie powiatu. A Chodorski myśli, że jak samochód z banerem pod kościołem postawi to wygra. Każdy kto chociaż trochę myśli wie, że Jabłonna nie może sobie pozwolić na eksperymenty programowe amatorów.

    • Z pewnością zagłosuje za doświadczeniem bijącym z decyzji o „przeniesieniu” Gimnazjum.

      • Arek, a możesz powiedzieć, jak wyobrażasz sobie inną organizację szkół w gminie? Bo wałkowaliśmy temat 4 miesiące. Ale Ty zapewne masz lepszy pomysł. To mów 🙂

      • Muniakowa nie była za przeniesieniem gimnazjum tylko za utworzeniem filii gimnazjum w Chotomowie i oddaniem części sal jabłonowskiego gimnazjum na potrzeby podstawówki. To radni ( przeważnie z Chotomowa i okolic + Garbaczewski) przewagą jednego głosu przegłosowali przeniesienie dobrego gimnazjum do małej rudery w Chotomowie. Ja zagłosuję na Muniak, bo wolę już ją niż jakiegoś spryciarza z Trzcian, który studiował nic nie wartą naukę, strzygł tanio , bo zarabiał na fundacji, a teraz zamarzył o wygodniejszej posadzie.

  10. Ja tak sobie myślę że z tą pracą w RP to jeszcze nie wiadomo, sądzę że pan Grzybek widzi swojego kumpla, pana Zbigniewa w fotelu wice-wójta. Pozwólcie że „powróżę z fusów”: wymienieni popierają p. Chodorskiego licząc na jego wygraną. Potem 2 scenariusze: współpraca (Z.G. jako zastępca) przyczajka z intencją „wygolenia” pana Ch. za 4 lata (vide: wyborczy pojedynek p. Muniak ze swoim szefem p. Kubalskim 8 lat temu), albo wariant drugi, wg mnie bardziej prawdopodobny: p. Chodorski odmawia dżentelmenom, a ci, ze wsparciem POwiatu i pivotalnych sierotek po pani Muniak z RG rozpoczynają „massive attack” w celu upupienia wójta.
    Na marginesie: ciekawe który z kandydatów zawalczy o pulę wyborców zawodowo zajmujących sie szeroko pojętą pomocą w utrzymaniu ładu na parkingu przy Kauflandzie (owi „wolontariusze” to już niemalże trademark naszej Gminy)

    • no, no, kupę celnych obserwacji 🙂 Mnie niepokoi tylko scenariusz z Garbaczewskim, bo to oznacza, że PO będzie pchało swoje paluchy do Gminy, co nie może skończyć się dobrze. Przyszłość Jabłonny i reszty wsi jest w większości przypadków w kontrze do Smogo. Dla Smogo Jabłonna to tereny inwestycyjne (których w mieście już nie ma) oraz pole do popisu dla kumpla – Rosiaka. Gmina Jabłonna będzie tak silna, jak bardzo będzie mogla powiedzieć Smogo NIE. Dlatego wybór wójta, na którego potrzebujemy cwanego wyjadacza, jest dla mnie osobiście prosty. Ja bym jeszcze do tego dokleił Kurka i możemy ciągnąć inwestycje. Z dala od Garbiego i ekipy PO.

      • Ograniczone myślenie przykładowego pisiora.. Ktoś chce coś zrobić, zainwestować, dać ludziom prace, a pisior ma zawsze powiedzieć NIE. Źle, że chłopaki chcą inwestować w naszą gminę? Mi się to podoba. Nasza gmina jest zawsze na szarym końcu, bo OM przeciwstawia się Legionowu za każdym razem, chłopaki kopią się z nią jak z kobyłą, a my na tym tracimy. W przeciwności do Ciebie szanowny pisiorze, mam otwarty umysł i wolę żeby nasza gmina współpracowała z powiatem, a nie z nim walczyła. Walka była o Listopadową, o rondo przy nowej szkole, teraz jest o łącznik 5KX itp. Co z tego mamy, tylko opóźnione inwestycje, zacofanie, dramaty ludzi, więc pytam Cię głąbie, po co te opóźnienia, po co walczyć, czy nie lepiej wspołpracować. Chcesz Kurka? Pamiętam jak dwa tygodnie temu pisałeś, że swoimi rządami położył wiele spółek, nawet notowanych na GPW, a teraz chcesz go do władz? Ciekawe co wpłynęło na Twoją decyzję? To że masz brązowy język od lizania odpowiednich pośladków wie każdy w gminie, a nawet jesteś obiektem drwin. Typowy pisowski zakuty łeb. Tak zachwalasz OM, to powiedz co ona dobrego zrobiła, no co? Opisz tu, a obalę wszystkie Twoje wyssane z palca teorie wiedzą ze źródła, z gminy, a nie tym co „słyszałem”, bo na tym opiera się Twoja wiedza. Do Garbiego: chciałeś wygrać wybory wywieszając kilka plakatów? Dałeś ciała chłopie, mieszkańcy rajskiej wiele razy Ci mówili, że powienieneś spotkać się z wyborcami, pogadać, wejść w tłum. Nie zrobiłeś tego, więc teraz nie mów na kogo mamy głosować, a na kogo nie, choćby to było między wierszami. Większość gminy, to ludzie młodzi, aktywni, nie lubiący stagnacji, więc jestem pewien, że czasy OM dobiegły w końcu do końca. Miłego dnia.

        • ja jako PISior. Niezły koncept, słowo daję 🙂

    • „sądzę że pan Grzybek widzi swojego kumpla, pana Zbigniewa w fotelu wice-wójta”
      To dopiero wodewil. Meble będą architektami wnętrz.

      • 😀
        Nie wiem czy już o tym pisałem ale pan też jest podle mnie Mistrzuniem, panie Januszu. Już ja się postaram abyście obaj wraz z gminnym „enfante rible” (czy jak tam to się, do cholery, pisze) znaleźli swoje miejsce w orbicie – niechby w aphelium, ale zawsze – wpływów w kurii… to jest… w ratuszu po nieuchronnym nowym rozdaniu.

        • za dużo bujania w obłokach, za mało siedzenia nad gramatyką 🙂

  11. Mistrzu, zapomniał pan napisać, jak pan sądzi kto zawalczy o rząd dusz spod Kauflandu (kto wie, może to być „języczek u wagi” 🙂 ejże, ile to głosów zabrakło onegdaj p. Kubalskiemu? 14?) Mnie coś mówi że „wolontariusze” jako lokalni patrioci kierując się dobrem gminy zagłosują na uprzednio s p r a w d z o n e g o gospodarza. Niechcący podsłuchałem ostatnio fragment rozmowy dwóch takich panów – cieszyli się jak dzieci z faktu zaistnienia drugiej tury! Jeden przez drugiego licytowali się który ile razy bywał dotąd na wyborach.
    Oto prawdziwie obywatelska postawa! Nic, tylko brać przykład.

  12. Garbi liczy, że coś ugra. Ale jak by nie było, teraz będzie mógł się lansować na każdej podrzędnej imprezce z pozycji radnego powiatowego. Dodając jeszcze jego bełkot, może liczyć, że „ciemny lud to kupi” (ponownie).

    • Garbi skończy jak Krajnow – będzie potakiwaczem dla Grabca, nic ponad to.

  13. śledzę te słownie pojedynki, udzielanie poparcia swoim faworytom, ale chyba coś przeoczyłem. Czauderna poparł Chodorskiego, Garbaczewski teoretycznie nikogo (dyskusja powyżej) ale co do Kurka to nie znalazłem żadnej informacji o udzielonym komukolwiek poparcia, skąd MIC masz takie informacje, podziel się z nami.

    • Kurek słusznie kombinuje, żeby przyjść do zwycięzcy drugiej tury z ofertą wsparcia. Jeśli dobrze kombinuję, to mnie się ten scenariusz podoba.

  14. Dodałem koment dwa razy i się nie pojawił, więc raz jeszcze, tym razem bez linku

    W weekend pojawił się na powiatowej artykuł, w którym poruszany jest temat jego chodzenie między Muniak a Chodorskim i próby dogadywania się ze swoim poparciem. Panu K-M nie podobał się artykuł i komentarze (które wcale go nie obrażały, tylko przedstawiały jak ludzie widzą tą sytuację). Artykuł został skasowany w ciągu kilku godzin i zastąpiony oświadczeniem:

    adres gazety powiatowej /wiadomosci/jablonna/waldemar-kurek-mosakowski-jaroslaw-chodorski/

    Treści artykułu nie będę przytaczać, ale wystarczy poszukać, Internet nie zapomina.

    • MICuś, a Ty masz dowody na te smrody, które wypuszczasz, czy tak pieprzysz i szkalujesz, bo ktoś Ci kazał. Wiesz MICuś, jak się ktoś zdenerwuje, to może wyciągnąć billingi rozmów i wtedy będzie wiadomo, kto i kiedy, do kogo dzwonił. I wtedy będzie sranie, a jak jest sranie, to jest smród. Jak wiesz smród doskwiera i zaczyna się poszukiwanie, kto go wypuszcza. Jeżeli permanentnie wrzucasz na forach link do tego kontrowersyjnego artykułu i tendencyjnych komentarzy, to jest to już nękanie. Więc możesz mieć sranie za nękanie. Wiesz MICuś, Ty tego nie rozumiesz, ale ja Ci wyjaśnię. Jeżeli przeciwnik polityczny Cię zaprasza, a nie jesteś z nim w konflikcie to kultura polityczna czy biznesowa wymaga, aby się z nim spotkać i wysłuchać argumentów. Po takim spotkaniu strony się rozchodzą lub rozpoczynają współpracę w imię dobra np. gminy Jabłonna. Jeżeli są to ludzie kulturalni, to odmowę poparcia przyjmują i poszukują innych czystych form pozyskania wyborców, aby odnieść zwycięstwo. Ludzie zawistni, pełni nienawiści zrobią natomiast wszystko, aby każdą sytuację odwrócić i przekuć na zwycięstwo, bo parcie do władzy jest wielkie i nie ma się wtedy żadnych zasad moralnych, a poza tym, ODMOWA POPARCIA UCISKA TO MOCNO ROZDMUCHANE EGO. I masz rację MICuś, Internet pamięta…

      • Najpierw piszesz, że nie mam dowodów na istnienie artykułu, a później, że wrzucam linki na jakiś forach do tego artykułu (czego nie robię), więc ogarnij się.

        Nikt nie ma pretensji o rozmowy biznesowo polityczne, ale sam fakt skasowania artykułu i choćby Twoja reakcja oznacza, że było jednak w tym coś złego, prawda?

        • MICuś, i znowu nic nie rozumiesz, albo nie chcesz rozumieć. Ja nie o piszę o braku dowodów na istnienie tego niefortunnego artykułu (możesz go sobie wieszać, gdzie chcesz), a do którego tak skwapliwie wszystkich zachęcasz. Tylko o przekręcaniu faktów, hejterskich komentarzach rozmijających się z prawdą oraz celowym szkalowaniu ludzi, którzy chcieliby też coś rzeczywiście zrobić dla tej gminy. I nie dla pieprzonych stołków, o których notorycznie piszesz. Bo wyobraź sobie, że są ludzie, których pasją jest udzielanie się społeczne, tak jak Twojego wodza pasją jest fryzjerstwo. A przez takie działanie skłócacie społeczeństwo na równi z grupą pani MO. Dlatego nie spodziewajcie się poparcia i pomocy w tej nieczystej grze, bo właśnie sposób w jaki działacie pokazuje, że mogłoby ono odbić się przysłowiową czkawką.

          • Twój post utwierdza mnie w przekonaniu, że z kimś mnie mylisz 🙂 Bo napisałem raptem 5 postów w całym Internecie na temat aktualnych wyborów, a żeby notorycznie i „skwapliwie zachęcać” to chyba jednak mało 🙂
            Odejdź w pokoju i przestań doszukiwać się teorii spisków, skoro mamy te same wnioski, że gmina potrzebuje zmian, to tego się trzymajmy.

  15. Kwestia zniknięcia owego artykułu i zastąpienia go… oświadczeniem pana K-M (przy zachowaniu oryginalnego tytułu 🙂 i uprzednio zamieszczonych komentarzy) jest jednym z bardziej intrygujących wydarzeń w ramach następstw 1 tury wyborów wójta Jabłonny. W skasowanym artykule stało między innymi że ex-kandydat otrzymał od jakiejś partii ponoć niespodziewaną (podobno był zaskoczony) propozycję współpracy 😉 Biorąc pod uwagę powyższe, jak i fakt że w redakcji Powiatowej pracuje pani o takim samym jak ex-kandydat nazwisku (nawet jakiś czas temu zrobiła o nim panegiryczny artykuł – polecam poszukać) aż się chce „powróżyć z fusów” 😀 Póki co, wstrzymam się jeszcze. Spodziewam się natomiast że postać pana managera będzie nam w najbliższych miesiącach sukcesywnie przypminana i przybliżana.

    • To widać, że jesteś z barłogu… Ale jak masz jakieś dowody na układy, konszachty, powiązania rodzinne, to opublikuj te materiały jak najszybciej. Czekamy, bo prawdy nie wolno ukrywać, a i prokuratura może się tym zainteresować. Nawet pomogę Ci zorganizować grupę wsparcia, aby udowodnić Twoją tezę. Chociaż nie, wycofuję się z tej propozycji, gdyż zaraz byłoby, że ja też szukam stołków i chcę się podpiąć do tej wielce intrygującej całe społeczeństwo (realnie w liczbie kilku hejterów z obozu JaCho) sprawie. Na koniec przypomnę, że artykuł jest o Z. Garbaczewskim, a nie o W.K-M, dlatego łatwo rozgryźć, kto i po co to robi (patrz: odpowiedź do MICusia). Jeżeli już hejtujesz, to rób to inteligentnie…

      • Jedynie analizuję FAKTY panie Aldo 😉
        ps. I proszę darować sobie napomnienia ze to artukuł na zupełnie inny temat 🙂 Doskonale pan wszak wie że pod właściwym dodawanie komentarzy zostało (uwaga: specjalnie dla pana to piszę!) ZABRONIONE.

        • Myślisz, że jak wyciągniesz IP, to wiesz też kto za kompem siedzi… Byłoby to odkrycie technologiczne roku. Proponuję opatentować.
          P.S. Można też mieć zmienne IP i kilka kompów. Jak widzisz nawet takie biedaki szukające wszędzie stołków mają całkiem niezłe zabawki.

          • Zacytuję tutejszego klasyka: „kulą w płot”.
            Za bardzo się pan rozpalił (w dyskusji), proponuję łyknąć Ice tea.
            Powyższe przy założeniu że to na pewno miała być odpowiedź do mnie, bo zdaje się że „wyszło panu z fusów” że ja to ja, ktoś tam i jeszcze ktoś inny. Nic bardziej mylnego. Jestem tylko jeden. 🙂
            Pana uniżony (nie urażony) EMJOT (nie mylić z MIC!)

    • Nie wiem, co było w tekście o K-M, ale jeśli tekst szkalował kogokolwiek, to proste: bierzemy telefon, dzwonimy do redakcji i prosimy o zdjęcie tekstu. Cywilizowane redakcje po prostu to robią, robi tak Powiatowa, robi tak samo Legio (i to im się chwali, to jest jednak pewien standard). Zbieżność nazwisk autorki i bohatera jest, wg mnie, przypadkowa. Jesteśmy wszyscy zbyt duzi, by szyć tak grubo, więc nie sądzę – i Pani Agnieszka, i pan Witold to zbyt normalni ludzie, by robić tak widoczny „spisek”.

  16. ALDuś, przestań mącić wodę i wkładać innym w usta wypowiedzi, których nie napisali. Może sam wiesz coś więcej ciekawego, skoro tak piszesz? Ale sam mówisz, że to jest temat o tym, że ZG jasno i konkretnie nie popiera kandydatury OM, a nie o Twoich teoriach spiskowych.

    Jedno jest pewne, jeśli my jako mieszkańcy gminy chcemy zmian, musimy iść 30.XI do urn, jeśli tych zmian nie chcemy, też wypadałoby iść (choć jak wiadomo, żelazny elektorat i tak pójdzie głosować) i tak jak ZG mówi, niska frekwencja tak na prawdę będzie poparciem dla OM.

    • MICuś, najpierw obrażasz wszystkich, a potem rura Ci mięknie i namawiasz do pójścia na wybory. Odpowiedzialni ludzie wiedzą, co mają robić. A Ty zamiast tu bić pianę i pisać bzdury, to spożytkuj ten czas i weź się już za pomoc JaCho, bo będzie mu potrzebna w zarządzaniu gminą jak zostanie wójtem i wykopie MO (co raczej jest pewne). A tak na koniec, to może nie powinienem wplątywać w to bagno cytatu z biblii, ale napisane jest „po czynach ich poznacie…”

      • Bez kitu mylisz mnie z kimś, ale to już Twoja sprawa 🙂

  17. Tak, napisałam „panenergiczny” artykuł przedstawiający pana Kurka-Mosakowskiego. Napisałam również artykuł, który zniknął. Może to będzie kolejny element układanki Mieszkańca Jabłonny z Barłogu. Może nawet okaże się, że nie ma ona już racji bytu(???). „Wróżenie z fusów” – bardzo wskazane. Nie zamierzam już kwestii pseudo-pokrewieństwa z Panem Kurkiem-Mosakowskim komentować. Mogłoby nie być już tak „intrygująco”.

    • hy, hy, bravo Pani Agnieszko 🙂

  18. WOW! Doprawdy nie musiała pani, pani Agnieszko 😀
    Choć, jak to mówią „uderz w stół…”
    Chyba jednak nie odmówi pani prawa czytelnikowi (od teraz: fanowi 😉 ) do posiadania własnej oceny wymowy wypuszczanych przez panią wypracowań?

  19. słuchajcie wszyscy,nie dajcie się wkręcić w grę polityczną(a uwierzcie że u nas to szajka i klika),myślcie sami,chodorski nie jest niezależny ,zauważcie że zajął wszystkie bilbordy po garbim,nie wie jak odnaleźć się jako wójt ,nie ma zaplecza ludzi i wiele zostawi po obecnej oldze,jeżeli zostanie wójtem chce dalej być fryzjerem-bo to jego pasja,a fundacja dopiero się rozrośnie bo przecież gmina już nie będzie nic blokowała itp,itd,garbi się do końca nie określa bo podobno też składano mu różne propozycje, chodor chce poparcia tylko koalicji nie chce,nie chce też vice wójta ,przez pierwszy rok,żeby mu na ręce nie patrzeć,prosił p.waldka o pomoc a gdy ten chciał się dowiedzieć konkretów o tym jak chce wziąć się do pracy i pytał o konkrety to p.jarek wymiękł i odwrócił sytuację i obrzucił go błotem,to taka forma manipulacji a my dajemy się w to wkręcać,ja osobiście nie popieram nikogo,na wyborach ,na karcie stawiam dwa krzyżyki,żeby nie mogli głosować za mnie,sprawdzajcie czy wasze karty do głosowania są podstemplowane,bo brak stempla to nieważny głos ,ciekawe ilu z was sprawdziło to w pierwszej turze ???!!!

    • Bardzo dobra decyzja Mieszkanko. 30 listopada jedyną słuszną decyzją jest, pójście do punktu wyborczego i oddanie głosu nieważnego.

    • Co jednak osiągniemy nie wybierając wójta?

  20. Garbaczewskiemu się dostało a ciekawe jak się dostanie Panu Piechocińskiemu za poparcie muniakowej

    ale niestety nie można dodać linka do youtuba ale jest na stronie OM olgamuniak(kropka).pl

    Zaraz będzie ciekaw co mu muniakowa zaproponowała.

    • Bo Janusze to fajne chłopaki 😉
      Piechociński bywał u nas, interesował się technologiami płytkiej geotermii zastosowanej na budowie szkoły. Popierał starania o dotacje na te cele.
      A pan Durka to ojszczał nas przez dwie kadencje, tyle że kandydat, pan: „ja tam nie wiem ale podobno ludzie mówili” obfotografowywał się z p. Posłem na ryku w Legionowie.

  21. Może leśne runo?

  22. Panie Januszu, w PSL są same fajne chłopaki. A tak apropo, nie pytał przypadkiem dlaczego w gminie prawie cała ziemia odłogiem leży? Po przesileniu trzeba będzie zainteresować się

  23. …tematem dopłat dla tutejszych rolników.

  24. Gdyby Garbaczewski nie spieprzył kampanii, a najlepiej wystawił innego, energicznego kandydata, to nie byłoby teraz dylematu na kogo głosować. Wychodził z kościoła nabzdyczony a w tym czasie „Chodorskie” przed kościołem z uśmiechem rozdawały gadgety i głupi naród szczęśliwy jaki to wspaniały kandydat.

    • od dawna piszę, że najlepszym pomysłem PO, na jaki mogli wpaść, była rezygnacja z Garbiego. A teraz co mają zrobić? Garbi wie już za dużo, żeby mogli go odstrzelić tak, jak zrobili to 4 lata temu z Przemkiem albo z animatorem PO z Dąbrowy Ch. Problem w tym, że Jan za bardzo ufa swoim najbliższym doradcom i przez nich udziela namaszczenia ludziom z trzeciej ligi. Popatrzcie na Agatę, z nią też PO będzie musiało coś zrobić. I co? Obstawiam, że zostawią ją na lodzie. Kruchym.

  25. Pan Zbyszek to w tych wyborach postać nieomal tragiczna (piszę to bez żartów). Podejrzewam że mocno przeźył przegraną nieomal „o włos”. Myślę że to człowiek inteligentny więc świadom jest że najwięcej pretensji winien mieć do siebie samego (no bo w końcu nie może mieć pretensji do pana Jarka że ten chodził po ludziach – jeśli juź miałby, to chyba tylko przez zawiść 😉 ). Ciężko przejść nad tym, że się coś życiowo ważnego spartoliło, do porządku dziennego, no, chyba że się ma psychikę JKM albo jak ten nasz „enfante rible” (czy jak tam się to… do diabła… 😉 ) za którego zresztą – w kontekście jego „zagrań” polegających na ewidentnym kopa… na ewidentnym „FAULOWANIU leżącego”- za którego jak juź wspomniałem „odzywki”, przyszło mi się, tak po ludzku, czasem wstydzić. Oj, popraw się Mistrzuniu pod tym względem 🙂
    Trzeba też docenić fakt że cięgi które zebrał od internautów – a właśnie on zebrał ich najwięcej – „wziął na klatę” (np. nie wdawał się w pyskówki i – tu proszę o szczególną uwagę – nie żądał usuwania żadnych artykułow 😉 ). Takie zachowanie, zwłaszcza ta szlachetna rezerwa, spowodowała że jego postać bardzo urosła w moich… ejże, chyba nie zgrzeszę jeśli napiszę bardziej ogólnie: urosła w oczach wielu z nas, obserwujących trwającą kampanie czytelników. Gloria Victis panie Zbigniewie. 🙂

    • …ale Zbychu się nie odzywa zupełnie z innego powodu i zaraz stanie się on jasny 🙂

  26. Nie każdy czyta dyskusję „od a do z” więc na wszelki wypadek uściślę: „enfante rible” – czyli pan Marcin Mizgalski. Lokalny mistrz ciętej riposty 😉

    • To się pisze „enfant terrible” , bo oznacza w przekładzie z francuskiego „okropne dziecko”. Lepiej sprawdzić pisownię jak się chce błysnąć, bo można wyjść na głupka.

    • szanowni moi pochlebcy (o jakże licznych IP): spójrzcie najpierw w słowniki, bo odsłaniając podstawowe braki w edukacji nie dziwota, że potraficie komentować jedynie anonimowo 🙂

  27. Paaaaaaaani Emmo… 😉 😀
    Mistrz mój to nie jest żaden taki banalny „przypadek”.

  28. Mistrzu, że też nawet panu chce się czepiać tego ip…. Prawda jest banalna: w domu laptop, w barłogu, pod kocem, przy stole zazwyczaj laptop czasem służbowy tablet. W trasie zawsze służbowy internet na tablecie (now 2) Ot, wszystko. Jestem jeden. Nawet się znamy z widzenia, rybeńko 🙂 . Pański uniżony fan, sąsiad z wsi (ang. Village – nie mylić z…. 😉 )
    Swoją drogą jakim prawem, OD KOGO pan wie że multi ip???

  29. służbowy tablet, no ja cię, zapewne mamy do czynienia ze światowej klasy managerem, „rybeńko” 🙂 Że znamy się z widzenia? No i co z tego? To nie są wielkie wsie, więc pewnie i chleb kupujemy w tych samych miejscach, choć na nas obu nie robi to większego wrażenia. O tym właśnie mówię: na koniec dnia jesteśmy wszyscy sąsiadami, więc cała ta wymiana strzałów jest o nic – jedni wolą śliwki w occie, drudzy jak im się widelec do oka wkłada, więc niech w najbliższe wybory każdy wybierze wg upodobania. Mnie zostaje nadzieja, że cała powyższa wymiana przybliży nam, sąsiadom, mechanizmy samorządu oraz powody, dla których to nie jest zabawa dla ludzi bez doświadczenia. PS. Nagranie debaty jest dostępne profilu Radio Hobby na Fejsie, polecam, jak dla mnie ta rozmowa tylko potwierdziła obawy, że jeden kandydatów zwyczajnie nie jest samodzielny: [] przekonajcie się Państwo sami.

  30. Mamy nowy Zarząd Powiatu.
    Zawsze mówiłem: wolno było Kaliguli wziąć kunia do senatu – wolno Grabcowi wziąć Garbaczewskiego do Zarządu.

    • @Janusz – trochę się Pan powtarzasz – kopij wklej, a skoro większość radnych poparła tego kandydata to choć przez moment oszczędź Panie Januszu swoich przesadnych porównań. Jutro może być Panom odrobinę łyso (nomen omen)… Swoją drogą o ironio, jakim marniejszym od powiatowego jest zarząd w naszej gminie skoro tak bardzo obawia się „fryzjera”. Panie Jarosławie powodzenia.

  31. https://www.youtube.com/watch?v=DuxrbcCyXHs – to zwiastun komedii o bardzo znamiennym tytule…nawiązującym do kampanii w Jabłonnie. Proszę moderatora o nie wycinanie.

Dodaj komentarz