Jabłonna. W Chotomowie jest miejsce dla dwóch sołectw

chotomow-mieszkancy

19 grudnia 2018 roku radni podjęli uchwałę, w której wyrażają zgodę na Powołanie w gminie Jabłonna sołectwa Chotomów Północny. O tym pomyśle rozmawiamy z radnym z tego terenu Witoldem Urbańskim oraz z Andrzejem Dybowskim, który koordynował proces powołania nowego sołectwa.

Dlaczego zdecydowaliście się Państwo na podjęcie tej inicjatywy uchwałodawczej? Jaki jest cel powołania sołectwa Chotomów Północny? Jakie sprawy was połączyły?

Witold Urbański: Część północna Chotomowa od wielu lat intensywnie się rozrasta. Przybywa nowych mieszkańców, którzy chcą korzystać z walorów tej okolicy. Z jednej strony dobra komunikacja z Warszawą, z drugiej zaś wspaniałe lasy i niedalekie sąsiedztwo Wisły i Narwi. Dodam, że wały przeciwpowodziowe to doskonałe miejsca na wycieczki rowerowe i spacery, choć jak wiemy, również wymagają inwestycji. Poznałem wielu mieszkańców tej części Chotomowa, zarówno tych żyjących tu od pokoleń, jak i tych, którzy właśnie wprowadzili się do nowych domów. To wspaniali ludzie różnych profesji z bogatym doświadczeniem zawodowym, pozytywnie nastawieni do świata i ludzi. Właściwie na każdej ulicy trwają prace budowlane i nieustannie przybywa nowych mieszkańców. Tory kolejowe z ekranami i mało funkcjonalnymi przejściami dla pieszych, w jakiś sposób określiły obszar naszej lokalnej społeczności oraz problemów dotyczących podstawowej infrastruktury, komunikacji, możliwości spędzania wolnego czasu i rekreacji.

 

 

Czy nie dało się tych spraw realizować w poprzednim ładzie administracyjnym?

Andrzej Dybowski: Ład administracyjny nie ulega zmianie. Utworzona została tylko jednostka pomocnicza Gminy, co oznacza, że w Chotomowie będą dwa sołectwa, a jednym z nich – Sołectwo Chotomów Północny. Jesteśmy przekonani, że wpłynie to bardzo pozytywnie na rozwój i wizerunek wsi Chotomów, jako całości. W przeszłości w to, jak żyjemy za torami, nikt się nie zagłębiał, pomimo wielokrotnego występowania przez grupę aktywnych mieszkańców do Rady Gminy i Urzędu Gminy z różnymi problemami o pomoc w ich rozwiązywaniu. Myślę, że w tak dużej miejscowości, jaką już dzisiaj jest Chotomów, dwie rady sołeckie z sołtysami na czele, będą bardzo pożyteczne.

Jak wyglądały rozmowy z mieszkańcami? Jak są nastawieni do tej jakby tego nie określać zmiany?

Witold Urbański: Mieszkańcy tej części Chotomowa wielokrotnie wyrażali swoją chęć zmian. Utworzenie Sołectwa Chotomów Północny przez Radę Gminy z inicjatywy mieszkańców jest dowodem poparcia z jej strony rozwoju tej części Chotomowa, zarówno w sferze społecznej jak i infrastrukturalnej. Inicjatywa mieszkańców dotycząca utworzenia Sołectwa od samego początku miała również akceptację Wójta Gminy Jabłonna. W rozmowach z mieszkańcami często słyszałem, że po tej stronie torów nic się nie dzieje, ludzie wspominali, że tu i ówdzie „załatwiono asfalt na drogę” lub własnymi środkami wspierano budowę drogi z kostki, gdzie niestety już zapomniano o chodniku dla pieszych. Nastawienie mieszkańców tej części Chotomowa do utworzonego Sołectwa Chotomów Północny jest pozytywne, są przekonani, że teraz potrzeby mieszkańców będą dostrzegane. Niestety pojawiły się także głosy niepewności wśród części mieszkańców, którzy zostali wprowadzeni w błąd, że utworzenie Sołectwa Chotomów Północny będzie wiązało się ze zmianą nazwy miejscowości, koniecznością wymiany dowodów osobistych i innych dokumentów. Pełen entuzjazmu jest pomysłodawca utworzenia sołectwa kolega Andrzej Dybowski, obecnie pełnomocnik Komitetu Inicjatywy Uchwałodawczej, który od wielu lat zapala mieszkańców do działalności społecznej i wiele innych osób, które stanowiły tzw. Grupę Inicjatywną. Zarówno osoby, do których ta inicjatywa społeczna nie dotarła jak i te, które w niej aktywnie uczestniczyły, zachęcam wszystkich do udziału w wyborach sołtysa i pracy w radzie sołeckiej.

Żeby opisywać rzeczywistość można ją do czegoś porównywać. Czego wam brakowało w dotychczasowym działaniu sołectwa Chotomów?

Witold Urbański: Tak jak już wskazaliśmy, ta część Chotomowa rozrasta się bardzo szybko. Osiedlają się tu ludzie z ogromnym potencjałem i stąd potrzeba budowania lokalnej społeczności, zaktywizowania jej do wspólnego działania na rzecz naszej Małej Ojczyzny. Większa liczba mieszkańców na terenie gminy to także większy budżet i dodatkowe obowiązki dla Gminy. Ważne jest płacenie podatków przez mieszkańców tu, gdzie mieszkają, zwiększy to wpływy do budżetu Gminy i pozwoli przyspieszyć realizację inwestycji związanych z infrastrukturą wodociągową, kanalizacyjną i drogową, nie zapominając przy tym o potrzebach oświaty, kultury, sportu i warunków do rekreacji.

W trakcie sesji Rady Gminy, na której radni podjęli uchwałę o powołaniu nowego sołectwa podniesiono kwestie prawne. Na jakiej podstawie wnioskowaliście o nowe sołectwo?

Witold Urbański: Zgodnie z przepisami prawnymi Rada Gminy jest organem, który tworzy jednostki pomocnicze, czyli w przypadku Gminy Jabłonna, sołectwa. W miastach mogą to być dzielnice, osiedla. Wszystkie dotychczas funkcjonujące w Gminie sołectwa zostały właśnie utworzone stosownymi uchwałami Rady Gminy Jabłonna. Na podstawie art. 5 ust. 1 i 2, oraz art. 41 a ustawy z dnia 08 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, Rada Gminy Jabłonna z inicjatywy mieszkańców utworzyła w Chotomowie drugie Sołectwo Chotomów Północny. Istotnym przepisem w tej sprawie jest art. 41 a przywołanej ustawy, który dotyczy obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej. Artykuł 41a ustawy został wprowadzony do ustawy o samorządzie gminnym 31.01.2018 r. na mocy ustawy z 11.01.2018 r. o zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych. Przypuszczam, że ze względu na wprowadzenie tej regulacji dopiero na początku 2018 r. pojawiły się wątpliwości po stronie niektórych osób. Dodam, że obywatelską inicjatywę uchwałodawczą złożyła wraz z wnioskiem dotyczącym utworzenia sołectwa, grupa ponad 400 mieszkańców z tej części Chotomowa – czyli prawie połowy dorosłych mieszkańców. Zadziwiające jest zatem to, że ta informacja nie dotarła do wszystkich osób lub co gorsze była zniekształcona: że następuje podział wsi na dwie. Podczas gdy w Chotomowie powstało tylko jeszcze jedno sołectwo, które jest tylko jednostką pomocniczą Gminy.

Co dla zwykłego mieszkańca oznacza decyzja Rady o powołaniu w Chotomowie drugiego sołectwa Chotomów Północny? Czy koniecznie będzie wymienianie jakichś dokumentów, zgłaszanie czegoś do Urzędu Gminy?

Andrzej Dybowski: W żadnym wypadku mieszkańcy nie będą wymieniać z tego tytułu dokumentów, ani zgłaszać niczego w Urzędzie Gminy Jabłonna, czy też innych jednostkach administracji publicznej. Mieszkańcy będą mieli bliżej do sołtysa i członków Rady Sołeckiej, których może być siedmiu zgodnie z ich decyzją na Zebraniu Sołeckim, jako organie uchwałodawczym. A więc będą mieli łatwiejszy kontakt ze swoimi reprezentantami, którzy będą ich sąsiadami.

Jakie kolejne kroki będziecie Państwo podejmować, aby nowe sołectwo pełnoprawnie mogło funkcjonować? Kiedy wybory Rady Sołeckiej i Sołtysa?

Andrzej Dybowski: Organizację i zakres działania drugiej jednostki pomocniczej w Chotomowie – Sołectwa Chotomów Północny określi Rada Gminy Jabłonna odrębną uchwałą nadającą Sołectwu Chotomów Północny statut, po przeprowadzeniu konsultacji, co do jego treści, z mieszkańcami. Na podstawie zapisów statutu zostanie wybrany sołtys i rada sołecka. W celu poprawy komunikacji z mieszkańcami ważne jest, żeby w skład rady weszły osoby z różnych miejsc tej części Chotomowa, tak aby mieszkańcy byli jak najlepiej reprezentowani w radzie sołeckiej.

Muszę o to zapytać, bo ta plotka krąży od samego początku pojawienia się Państwa inicjatywy. Kolejny krokiem po utworzeniu sołectwa ma być secesja i dołączenie do gminy Wieliszew. Ile w tym prawdy?

Witold Urbański: Takie informacje mogłyby być rozpowszechniane jedynie przez ludzi, nie posiadających żadnej wiedzy na temat zasad funkcjonowania i finansowania samorządu gminnego, albo przez ludzi chcących te dwa sołectwa skłócić, natomiast dla dobra Chotomowa potrzebna jest jak najlepsza współpraca. Mieszkańcy wiedzą, że to plotki. Mamy przecież wspólną wieś, która posiada dalej dla wszystkich swoich mieszkańców przedszkola, szkoły, ośrodek zdrowia i inne obiekty użyteczności publicznej. Większość z nas, mieszkańców tej części Chotomowa sama zdecydowała o wyborze miejsca zamieszkania. To była nasza decyzja, by zamieszkać w Chotomowie. Za niektórych zrobili to ich przodkowie kilka pokoleń wcześniej, niektórzy zrobili to kilkadziesiąt lat temu inni robią to teraz. Utworzona w Chotomowie jednostka pomocnicza gminy – Sołectwo Chotomów Północny, to nasza Mała Ojczyzna otwarta dla wszystkich i przyjazna każdemu. O żadnej secesji nie ma mowy. Stawiam na rozwój – Witold Urbański – Radny Gminy Jabłonna

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 28

  1. jest to nowa i ciekawa inicjatywa spoleczna, ale demagogia o historii tej części i narracja ze ktos „rzuca klody pod nogi” jest po prostu niedorzeczna.

    • Skoro jest miejsce dla dwóch sołectw w CHotomowie to w Jabłonnie jest miejsce dla trzech wójtów. Żałosne.

  2. Dość zabawna dyskusja miała miejsce na sesji. Jedna z radnych zapytała inicjatorów, którzy chwalili się wspólnymi osiągnięciami na przestrzeni ostatnich lat, o wymienienie takowych. Yyyyy, doprowadziliśmy m.in. żeby pan Urbański był radnym. Yyyy i żeby nie było tamtej rady. I to takie m.in. działania 🙂 A żeby było jeszcze śmiesznej w radzie sołeckiej Chotomowa są dwie panie z północnej części tej wsi – niestety od dawna nie były widywane na zebraniach wiejskich 😉

  3. Jest to chory pomysł. Bez względu na to jakie padają argumenty jest to dzielenie mieszkańców za zgodą wójta. Jemu pasuje taka układanka do celów politycznych. Dlaczego nikt nie zapytał mieszkańców pozostałej części Chotomowa? No właśnie. Dlaczego temat ten był przeprowadzany po cichu? Bo jest to ewidentny podział. Teraz tylko czekać kolejnych podziałów. Bo jak jednym można to dlaczego innym nie będzie można. Oczywiście można, ale nie powinno to mieć miejsca.

    • O jawności tej grupki świadczy profil na FB, który jest grupą zamkniętą, a nie otwartą – jak wszystkie inne profile społeczności. Szanowni Państwo z Północy nie chcieli wystawić swojego sołtysa w wyborach w Chotomowie, nie desygnowali nikogo do rady sołeckiej Chotomowa, żeby mieć wpływ na swoje życie bo po co (nie o to chodzi), tylko chcieli wydzielić sobie tj. TYLKO dla SIEBIE, kawałek tortu z Chotomowa, kosztem innych (wszystkich mieszkańców). To nie jest grupa która chce łączyć Chotomów, tylko go dzielić. Tak to odbieram przepraszam. Brak konsultacji społecznych wśród wszystkich mieszkańców jest tego przykładem. Wykorzystali lukę w prawie, żeby ten kawałek tortu mieć tylko dla siebie. Jest mi po prostu przykro. Czy Kościół i swoją parafię też ustanowią? Żeby mieć wodociąg czy kanalizację, czy oświetlenie nie potrzeba nowego sołectwa tylko dobrego wójta. Pytania?

      • a wszysto to tylko po to by wywalić kase na ruine oto wspaniały pomysł jarusia i radusia usia siusia trala la…..

        • Żeby mieć wodociąg czy kanalizację, czy oświetlenie nie potrzeba nowego sołectwa tylko dobrego wójta. Nie, aby to mieć trzeba pieniędzy, pieniędzy i jeszcze raz pieniędzy a te idą na stronę no powiedzmy przed torami…

        • Edwardzie opamietaj się ! z tą propagandą, nic nie zmieni mieszanie w pustym dzbanie 😉 optymizm bedzie gasł w miare pogłebiania sie zadłużenia…..czy widziałeś WPF na najblizsze lata ?

  4. Największy niepokój budzi fakt, że mimo słów, że inicjatorzy tych zmian chcą komunikacji z mieszkańcami i nawet stawiają ja sobie za priorytet, to jednoczesnie z ich strony kasowane są posty w których mieszkańcy których ta zmiana zaskoczyła wyrażają swoje obawy, krytykę czy zadają pytania. Na te pytania się nie odpowiada, a posty kasuje. Tak postępują ludzie którzy mają dobre intencje?

    • pogubił się chłopak w tej naszej wiejskiej polityce 🙂

    • Chłopak, postawił na głupawego konia, który ogonem go omiata i kopytami strzela mu po głowie.

      • który z komitetu głupi & głupszy jest najgłupszy ?

      • Odpowiedź – Mizgal

        • Z grupy głupi & głupszy jak dla mnie lideruje w tej konkurencji najniższych lotów znany fryzjar, ale nie z fachu tylko z braku podstaw. Czasami ten drugi mu dorównuje, ale trudno porównywać chorobę z głupotą.

        • @JARY, twoja nominacja to zdecydowanie w „inna” kategoria…Tester roku za maść do du…..y przeciwko LMS

        • LMS to ciężka choroba. Jeden przypadek w Chotomowie. Najciekawsze jest to że chory sam wymyślił #LMS. Nic dziwnego, że na niego zapadł i nominowany jest do przgłu.pa roku. To rzeczywiście ciężki przypadek. Teraz pobiera wciera sobie maść na owsiki. Ma z tym kolejny problem.

  5. To wygląda tak, że zebrała się grupka ludzi, którzy zamieszkali na szarym końcu wsi i chcieliby zrobić z tego Beverly Hills.
    Mam nadzieję, że jeśli już do tego dojdzie to zaczniecie działać od początku nowego sołectwa- czyli od torów, a nie od własnego podwórka? Bo nie po to Wam to nowe solectwo, prawda?

    Wasza inicjatywa nie może się pochwalić zbyt dużym dorobkiem i osiagnieciami (o czym wspomniał ktoś wyżej), wiec może po to to wszystko bo w radzie soleckiej jest 7 stanowisk do obsadzenia, czyli każdy z Was, inicjatorow tej chorej akcji zajmie sobie stołeczek. Dieta…zwroty kosztów i takie tam… Naprawdę macie ludzi za naiwnych…

    • Argument o szarym końcu wsi jest żałosny. Co to, pogarda? Mam nadzieję, że chcą działać na rzecz tej części gminy, faktycznie za torami. I że nie kryje się za tym prywata.

      • No właśnie wygląda na to, że chodzi o samą prywatę. Zobaczysz którymi ulicami zajmą się jako pierwszymi i kto tam mieszka. (Wystarczy spojrzeć na post jednej z pań która stoi za plecami pana radnego, udzielającego wywiadu odnośnie akcji dzielenia – wyszła na swoją ulicę i: „ojej, zauważyła na swojej ulicy, że dziury w drodze i kałuże są…”i „ojej jak tu ciemno!” Nie widziała tego wcześniej? Jak kupowała działkę czy tam dom? Teraz zauważyła? Ten post za chwilę pewnie zniknie, jak wszystko na tej stronie co nie jest spijaniem sobie z dziubków czy przyklaskiwaniem niczym u Rubika). To jedno. Drugie – jeśli kupuje się działkę na końcu wsi, to chyba normalne i oczywiste, że wodociąg i kanalizacja dotrze tam na końcu. Co oni teraz chcą? Żeby przerwać prace, zostawić środek wsi i zacząć od końca?! Następna sprawa – fundusz sołecki. Ich główny argument. To pieniądze rzędu czterdzieści kilka tysięcy zł – to za te pieniądze warto dzielić wieś?! To są pieniądze za które mają być poczynione te obiecywane szumnie inwestycje?! Ulice, latarnie, place zabaw za czterdzieści tysięcy zł rocznie??! A może chodzi o rozdanie nowych stołków i comiesięcznych dodatków do pensji? Przecież to my wszyscy będziemy za to płacić. To są nasze podatki. Ludzie którzy się podpisali po tej rozdzielonej stronie mieli zadawane pytanie:
        „Chce pan/pani mieć sołtysa po tej części torów?”
        „No chcę” – odpowiadał pytany
        „No to proszę tu podpisik złożyć”.
        Każda osoba z którą udało mi porozmawiać a podpisała się na tej liście podawała własnie taką wersję. To są uczciwe zamiary? Wszystko fajnie, niech się wieś rozwija, ale nie w taki sposób, nie na takich fundamentach. Nie poprzez podzielenie nas. Nie przez działanie po cichutku i chybcikiem, żeby tylko przepchnąć swoje. To nie jest uczciwe. Takiemu działaniu mówię „NIE”.

        Ps. Odnośnie dwóch przedstawicieli w Urzędzie – Sołtys może brać udział w sesji, ale nie ma prawa głosu. Więc co to za argument?

  6. Chotomów Północny kojarzył mi się będzie z cwaniactwem. Nie chcieli wziąć współodpowiedzialności za cały Chotomów, nie zapisali się do rady sołeckiej i nie zaproponowali swojego człowieka na sołtysa. Liczy się tylko ich kawałek. Bardzo smutne to. To nie jest inicjatywa która ma łączyć.

  7. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że inicjatorem powstania sołectwa Chotomów Północny byli mieszkańcy tej części wsi w liczbie ponad 400 osób. I wbrew pozorom nie chodziło im o stołki, diety, itd., ale o poprawę warunków życia ich, a przede wszystkim ich dzieci (w tym moich). Chcemy, żeby nasz głos był bardziej słyszalny, żebyśmy zostali w końcu zauważeni. Biorąc pod uwagę liczbę mieszkańców po jednej i drugiej stronie nie mieliśmy zbytnio siły przebicia. Cóż znaczą dwie osoby z „naszej części” wsi w obecnej radzie sołeckiej w stosunku do pięciu z tamtej strony torów? Matematyka nie kłamie. Nie chcemy podziałów. Nie chcemy Beverly Hills. Ale droga, chodnik, plac zabaw czy oświetlenie tu i ówdzie by się przydało. O wodociągu, czy kanalizacji nie wspomnę.
    Nie rozumiemy, dlaczego nowe sołectwo budzi tyle kontrowersji. Obie strony torów będą mogły osiągnąć i dać NASZEJ wsi więcej.M.in.poprzez dwa fundusze, dwóch przedstawicieli w UG,itd.

    • Od dzielenia raczej nie przybywa.
      Jeśli ktoś twierdzi, że jeden sołtys („przedstawiciel w UG”) może coś uszczknąć z gminy sam (raczej śam) to należy współczuć. Albo powody są zupełnie gdzie indziej.

      • Nie jeden, a dwóch. O jakich podziałach mowa? Jeśli o podziale funduszu sołeckiego, to zachęcam do lektury ustawy z dnia 21 lutego 2014 roku o funduszu sołeckim, która reguluje jego wysokość, a w art. 3.1 można znaleźć nawet wzór służący jej obliczeniu. Zgodnie z ustawą, gdy liczba mieszkańców osiągnie 800 to wysokość środków finansowych przestaje rosnąć, bo została osiągnięta wartość maksymalna. Utworzenie kolejnej jednostki pomocniczej to kolejny fundusz sołecki i kolejne środki do wykorzystania dla mieszkańców.

        • 😉 liczymy na grosze gdy władza traci miliony……

  8. Czyżby Chotomów Północny, to przygotowanie gminy Jabłonna na rozbiory? Dąbrowa Chotomomowska i Chotomów są tym samym już jedną nogą w Wieliszewie, tym bardziej patrząc przez pryzmat finansów gminy Jabłonna

  9. Panie Urbański puste słowa. Dlaczego więc, nie zapytaliście wszystkich mieszkańców Chotomowa tylko zadecydowaliście sami? Czy pan jest z tej partii co nie liczy się z pozostałymi? Niestety po tej akcji przeprowadzanej bez rozgłosu, w swoim gronie, mam takie odczucia. Zadecydowaliście o całym Chotomowie bez pozostałych mieszkańców? Nie wstyd panu?

  10. Panie radny Urbański,
    Mieszkam w północnej części Chotomowa, był Pan u mnie przed wyborami, wtedy nic Pan nie mówił o planie podziału wsi, głosowałem na Pana w wyborach, ale gdybym wiedział o próbie podziału to nie dostał by Pan mojego głosu bo nie podoba mi się ten pomysł.
    Nie potrzeba nam podziału w miejscowości na „dzielnice” bo to tylko spowoduje podziały między ludźmi a właściwie to już skłóciliście ludzi.
    Jak pisałem, mieszkam w pólnocnej części wsi ” za torami” i oczywiśccie że chcę rozwoju wsi, kanalizacji, wodociągów itd ale nie w ten sposób, nie tymi metodami…
    Gdzie konsultacje społeczne z mieszkańcami ? gdzie jakieś zawiadomienie chociażby?
    Nie tak załatwia się takie sprawy.

  11. A w Jabłonnie jest miejsce dla 4 sołectw i co? W Chotomowie nie można było zrealizować konsultacji społecznych, a w Jabłonnie tak. To właśnie pokazuje gminę Jabłonna -dwóch standardów. Mamy dwa sołectwa a sołtys nawet połówki nie ogarnia. Ten podział to największa porażka Chotomowa, ale za to dwa stołki dla ludzi wójta i podwyżki kasy o 80 procent.

Dodaj komentarz