Jabłonna. Interwencja w bloku przy Zegrzyńskiej. Pijany nie wiedział, skąd na jego ciele pojawiły się obrażenia

Zegrzyńska Jabłonna

Interwencja służb w mieszkaniu w jednym z bloków mieszczących się przy Urzędzie Gminy w Jabłonnie zakończyła się przetransportowaniem pijanego mężczyzny z urazem głowy i otarciami naskórka do jednego z warszawskich szpitali. W zgłoszeniu  informowano, że we krwi leży człowiek i ktoś go najprawdopodobniej zaatakował. Ostatecznie okazało się, że poszkodowany, który był pod wpływem alkoholu nie wiedział, skąd na jego ciele wzięły się te obrażenia.

We wtorek, 14 czerwca 2022r. około godziny 22 w bloku ulicy Zegrzyńskiej w Jabłonnie interweniowały policja, pogotowie ratunkowe i straż pożarna. Strażaków zaalarmowała osoba postronna, informując że w jednym z mieszkań we krwi leży mężczyzna oraz, że ktoś go najprawdopodobniej zaatakował. Kiedy strażacy podjęli interwencję, na miejscu zdarzenia pracowali już policjanci i medycy. Zatem ich działania ograniczyły się do zabezpieczenia miejsca tego zdarzenia.

 

Poszkodowany upił się i nie wie, skąd wzięły się obrażenia na jego ciele?

Z ustaleń legionowskiej policji wynika, że nie doszło do żadnego zdarzenia natury kryminalnej. Stróże prawa mówią, że zastali tam mężczyznę z obrażeniami pod postacią otarć naskórka i urazu głowy. Wykonane przez nich badanie alkomatem ujawniło, że poturbowany miał blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Poszkodowany przyznał się funkcjonariuszom, ze wcześniej spożywał alkohol. Oświadczył też, że nie wie, skąd wzięły się obrażenia na jego ciele. Wobec powyższego, policjanci potraktowali to zdarzenie jako typową interwencję. W tej sprawie Komenda Powiatowa Policji (KPP) w Legionowie póki co nie prowadzi żadnego postępowania wyjaśniającego.

 

Z uwagi na to, że poszkodowany mężczyzna doznał urazu głowy i był pod wpływem alkoholu, służby medyczne przetransportowały go do jednego z warszawskich szpitali.