Jabłonna. Kolejne śmieci w lasach w okolicach Rajszewa. Dwa pojemniki po chemikaliach

DSC_0962

foto: GP/jj

Dopiero co Straży Leśnej udało się wykryć sprawców, którzy w lesie pozostawili odpady budowlane, a już kolejne śmieci nieznany sprawca pozostawił w tej samej okolicy. Tym razem są to plastikowe zbiorniki po środku chemicznym.

Sprawca nawet nie zadał sobie trudu, by zbiorniki specjalnie ukryć. Porzucił je w lesie przy tej samej drodze, przy której w wakacje znaleziono odpady budowlane. Można je dostrzec poruszając się DW 630 w stronę Nowego Dworu Mazowieckiego. Zostały znalezione podczas działań z udziałem wojska, kiedy poszukiwano martwych dzików.

Sprawą zajmie się Straż Leśna

Po tym jak straż pożarna potwierdziła, że znajdująca się w zbiornikach substancja nie stanowi bezpośredniego zagrożenia, sprawa została przekazana straży leśnej. – Dostaliśmy informację o palących się śmieciach w kompleksie leśnym w Rajszewie. Skierowana na miejsce załoga nie potwierdziła pożaru, ale w rozmowie inżynierem nadzoru Nadleśnictwa ustalili, że znaleziono w lesie dwa pojemniki po cieczy. Straż pożarna nie potwierdziła, by była to substancja niebezpieczna i pojemniki zostały przekazane Nadleśnictwu. Sprawa odnośnie pozostawionych pojemników będzie prowadzona przez straż leśną – informuje Emilia Kuligowska z KPP Legionowo. Czy tym razem również uda się wykryć sprawców? Teraz pozostaje szukać świadków zdarzenia albo sprawdzić foto pułapki. Może któraś zarejestrowała sprawcę.