Jabłonna. Policjantka po służbie wraz z innymi świadkami pomogła osobom podróżującym samochodem, który wpadł do rowu

Taśma zabezpieczająca niebiesko biała z napisem policja. Zaka

fot. Adobe.stock

Kilka dni temu na terenie Jabłonny doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Kierowca samochodu osobowego zjechał z jezdni do rowu, gdzie auto przewrócił się na bok. W wyniku tego zdarzenia do szpitala została przewieziona jedna osoba. Jedną z pierwszych osób, które udzielały pomocy poszkodowanym w tej kolizji była policjantka po służbie na co dzień pracująca w jabłonowskim komisariacie.

 

 

Przypomnijmy, że 9 stycznia chwilę przed godz. 20 w Jabłonnie doszło do groźnego wypadku drogowego. Na miejscu interweniowały trzy zastępy straży pożarnej, dwie załogi pogotowia i policja. Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że kierowca auta osobowego marki Skoda jadąc ulicą Zegrzyńską w kierunku Legionowa zjechał nagle z drogi i wpadł do rowu. Pojazdem podróżowały dwie osoby (kobieta i mężczyzna).

Pierwsi pomogli świadkowie zdarzenia

Jeszcze przed przybyciem służb ratowniczych na miejsce zdarzenia pierwsi poszkodowanym podróżującym autem osobowym pomagali świadkowie tego zdarzenia. Wśród nich była policjantka, która na co dzień pracuje w Komisariacie Policji w Jabłonnie i akurat wracała po zakończonej służbie do domu. – Policjantka z Komisariatu Policji w Jabłonnie wracając do domu po zakończonej służbie, na terenie gminy zauważyła w rowie przewrócone na bok auto. Natychmiast zatrzymała się, aby zobaczyć co się stało i czy ktoś nie potrzebuje pomocy. Na miejscu byli już inni świadkowie zdarzenia, kobieta właśnie dzwoniła pod numer alarmowy, natomiast mężczyzna wskazał, że w pojeździe znajduje się nieprzytomny kierowca, zaś na siedzeniu pasażera kobieta, która z uwagi na zablokowane drzwi nie może wydostać się z auta. – informuje komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.

– Policjantka wraz z mężczyzna wyciągnęli poszkodowanego z pojazdu i udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej, kierowca odzyskał przytomność. Z auta pomogli również wydostać się pasażerce. Do momentu przyjazdu służb ratunkowych policjantka cały czas była przy poszkodowanym monitorując jego funkcje życiowe. Kierowca po przybyciu na miejsce pogotowia trafił pod opiekę ratowników medycznych. – dodaje komisarz Justyna Stopińska.

Po opatrzeniu przez ratowników medycznych przytomny mężczyzna, który kierował autem został przetransportowany do szpitala na dokładne badania. Pasażerka po opatrzeniu pozostała na miejscu wypadku i nie wymagała hospitalizacji. Służby ratownicze zakończyły swoje działania w miejscu zdarzenia chwilę przed godz. 21.