Jabłonna. Zaatakował przypadkowego mężczyznę na przystanku i zabrał mu telefon. Poszkodowany trafił do szpitala

Zatrzymany mężczyzna z policjantem fot. KPP w Legionowie

Zatrzymany mężczyzna z policjantem fot. KPP w Legionowie

W piątek (30 kwietnia) wieczorem w Jabłonnie na jednym z przystanków autobusowych mężczyzna zaatakował obcego sobie człowieka i zabrał mu telefon. Pokrzywdzony trafił do szpitala. Napastnik już po kilku minutach został zatrzymany. 32-latek odpowie za rozbój i do rozprawy poczeka w celi, ponieważ został zastosowany wobec niego areszt tymczasowy na okres dwóch miesięcy.

 

 

W piątek po godz. 19 policja została poinformowana o bójce do jakiej doszło na jednym z przystanków autobusowych w Jabłonnie – Dyżurny jabłonowskiego komisariatu dostał informację o bójce na przystanku autobusowym. Osoba zgłaszająca przekazała dyżurnemu rysopis napastnika oraz dokładny adres, gdzie doszło do zdarzenia. Na miejsce natychmiast zostały skierowane policyjne patrole, w tym mundurowi z Legionowa. W trakcie dojazdu do miejsca zdarzenia policjanci zwrócili uwagę na idących ulicą trzech mężczyzn, z czego jeden odpowiadał rysopisowi przekazanemu przez świadka. Policjanci natychmiast podjęli czynność legitymowania wobec mężczyzn. Jeden z nich podczas czynności wykonywanych przez mundurowych zachowywał się bardzo nerwowo, próbował ukryć przez funkcjonariuszami telefon komórkowy. Jak się po chwili okazało, telefon ten należał do pokrzywdzonego mężczyzny. – informuje podkom. Justyna Stopińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.

 

 

Zaatakowany mężczyzna trafił do szpitala, a napastnik do aresztu

Jak się okazało napastnik był pijany, a zaatakowany i okradziony mężczyzna trafił do szpitala – 32-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. W momencie zatrzymania był nietrzeźwy i w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Pokrzywdzony mężczyzna, który uskarżał się na ból głowy, został przez zespół ratownictwa medycznego przewieziony do szpitala – dodaje podkom. Justyna Stopińska.

Po zebraniu dowodów w tej sprawie śledczy przewieźli 32-latka przed oblicze prokuratora, który postawił mu zarzut rozboju, za co może grozić kara do 12 lat pozbawienia wolności. Sąd w Legionowie zastosował wobec mieszkańca powiatu węgrowskiego areszt tymczasowy na okres dwóch miesięcy.