Łącznik powiatu legionowskiego i Warszawy już ukończony. Nowa ścieżka rowerowa między Jabłonną i Białołęką

Pomiędzy Warszawą a Jabłonną powstało nowe połączenie rowerowe fot. Pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej

Pomiędzy Warszawą a Jabłonną powstało nowe połączenie rowerowe fot. Pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej

Kilka dni temu zakończyły się prace przy budowie trzystumetrowego odcinka drogi rowerowej, która definitywnie i w obie strony połączyła powiat legionowski i Warszawę na granicy Jabłonny i Białołęki.

 

 

Do niedawna jezdnia serwisowa biegnąca wzdłuż ulicy Modlińskiej od Jabłonny do granicy z Warszawą była jednokierunkowa z północy na południe. Jak informował Pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej Łukasz Puchalski przejazd rowerem do stolicy z Jabłonny był możliwy, jednak legalny powrót tą samą drogą już nie.

 

 

10 listopada 2022 roku poinformowano, że wybudowane zostanie połączenie rowerowe pomiędzy Warszawą a Jabłonną. W tym celu prowadzony był stosowny przetarg, w którym swoje oferty złożyło osiem firm. Ostatecznie stołeczni urzędnicy wybrali ofertę warszawskiej firmy Spectare, która zrealizowała to zadanie za 639 tysięcy złotych.

Kilka dni temu poinformowano o zakończeniu prac budowlanych i oddaniu do użytku krótkiego, ale bardzo ważnego odcinka drogi rowerowej łączącej Jabłonnę z Białołęką. – Gotowe jest brakujące ogniowo rowerowego połączenia Warszawy z Jabłonną. Chodzi o odcinek wzdłuż ulicy Modlińskiej, po jej zachodniej stronie, od ulicy Przyrzecze do granicy Warszawy. – przekazał Łukasz Puchalski. – Częściowo jest to droga dla rowerów, a częściowo ciąg pieszo-rowerowy. Na dalszym odcinku, żeby było miejsce na wyznaczenie trasy, zwężono odrobinę szeroką jezdnię serwisową ul. Modlińskiej. – dodaje pełnomocnik.

 

– To drobna zmiana, bez kompleksowej przebudowy ulicy, ale zapewnia potrzebną ciągłość trasy. Do niedawna w tym miejscu był wąski chodnik oraz jednokierunkowa jezdnia serwisowa prowadząca w kierunku Warszawy. Legalna jazda rowerem w kierunku Jabłonny była więc problematyczna. Co do zasady w takich sytuacjach bardzo często ruch rowerowy puszcza się w obie strony właśnie po jezdni serwisowej. W tym konkretnym przypadku zdecydowaliśmy się jednak na inne rozwiązanie. W przeciwnym wypadku na północnym krańcu trasy, na granicy miasta, rowerzyści wyjeżdżaliby „pod prąd” zza ekranu akustycznego w miejscu, gdzie samochody zjeżdżają z głównej jezdni ul. Modlińskiej na jezdnię lokalną. – informuje Łukasz Puchalski.

 

Poniżej na mapie przerywaną linią zaznaczono zakres inwestycji, która została zrealizowana w ramach przedsięwzięcia fot. Pełnomocnik Prezydenta m.st. Warszawy ds. komunikacji rowerowej