Jabłonna. Aż 1300 wykroczeń na obwodnicy. Sprawdź, kto uniknie mandatu

kamery-s1-obwodnica-jablonny

Kamery zostały zamontowane na skrzyżowaniu S1 w Jabłonnie (fot. GP/kg)

Od niespełna miesiąca na obwodnicy w Jabłonnie (skrzyżowanie S1) działa rejestrator przejazdu na czerwonym świetle. Do tej pory urządzenie znajdujące się na skrzyżowaniu ul. Brzozowej i Modlińskiej ujawniło aż 1300 wykroczeń.

O działającym od prawie miesiąca rejestratorze przejazdu na czerwonym świetle zamontowanym na obwodnicy Jabłonny pisaliśmy w tej wiadomości. Urządzenie rejestruje wszystkie pojazdy wjeżdżające na skrzyżowanie nawet na pomarańczowym świetle. Kamery swoim zasięgiem obejmują również kierowców, którzy z bocznych ulic wjeżdżają na DK 61 więc także oni mogą zostać „złapani”.

Zdjęcia z kamer przesyłane są do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego (GITD). Tam są one weryfikowane i po ustaleniu właściciela pojazdu po numerach rejestracyjnych, który przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle, wysyłane jest do niego pismo. Kiedy potwierdzony zostanie kierowca samochodu, otrzyma on mandat karny. W przypadku jeśli odmówi on jego przyjęcia, sprawa trafia do sądu. Kara, jaka grozi za przejazd na czerwonym świetle, to nawet 500 zł mandatu i 6 punktów karnych.

Aż 1300 naruszeń w Jabłonnie

Do tej pory kamery zamontowane na skrzyżowaniach na terenie całej Polski zarejestrowały łącznie ok. 10 tysięcy naruszeń. Najwięcej z nich ujawniło urządzenie znajdujące się w Jabłonnie, bo aż 1300 naruszeń w ciągu niespełna miesiąca. Jak informuje Łukasz Majchrzak z GITD, nie każde z nich zakończy się jednak mandatem. W przypadku, kiedy na czerwonym świetle przejadą służby ratunkowe na sygnale lub z jakiegoś powodu nie będzie można odczytać numerów rejestracyjnych pojazdów, mandat nie zostanie wystawiony.