“Jestem otwarta na głosy i pomysły mieszkańców” – Wywiad z Barbarą Postrożną, nową dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Jabłonnie

Dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Jabłonnie Barbara Postrożna fot. GP.kj

Dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Jabłonnie Barbara Postrożna fot. GP/kj

W połowie maja br. dyrektorem Gminnego Centrum Kultury (GCK) w Jabłonnie została Pani Barbara Postrożna, mieszkanka Dąbrowy Chotomowskiej. Nowa dyrektor GCK w Jabłonnie jest absolwentką Podyplomowych Studiów na wydziale Zarządzania Uniwersytetu Warszawskiego dla twórców, artystów i animatorów kultury, jak również Szkół Muzycznych I i II st. w Warszawie. Pani Barbara jest członkiem Związku Artystów Scen Polskich. Występowała między innymi w Teatrze Muzycznym Roma w Warszawie czy Teatrze S.A. w Łodzi. Jest menadżerką kultury i animatorką społeczno-artystyczną. Od kilku już lat inicjuje, organizuje wydarzenia kulturalne na terenie gminy Jabłonna. Jest m.in. organizatorką cyklicznego wydarzenia , które odbywa się rokrocznie w Dąbrowie Chotomowskiej pt. “Granie na Polanie”. Pani Barbara Postrożna w rozmowie z Gazetą Powiatową opowiedziała o tym, jak widzi pracę i rozwój Gminnego Centrum Kultury w Jabłonnie przez najbliższe pięć lat, jak również opowiedziała o wyzwaniach stojących przed nią i pracownikami GCK w Jabłonnie po roku pandemii Covid -19

 

 

Kamil Jagnieża: miesiąc temu objęła Pani stanowisko dyrektora GCK w Jabłonnie. Czy już udało się Pani zaaklimatyzować w nowej roli?

Barbara Postrożna: Pamiętna dla mnie data – w poniedziałek 17 maja objęłam zaszczytne stanowisko dyrektora Gminnego Centrum Kultury w Jabłonnie wraz z filią w Chotomowie i Skierdach. Na samym początku mojej pracy zapoznałam się z zespołem i wszystkimi, którzy tutaj pracują. Wręczenie nominacji na stanowisko dyrektora, odbyło się przy współudziale całego zespołu pracowników, na którym Pan Wójt mnie pięknie wprowadził. Od pierwszego dnia mojej pracy podjęłam decyzję zgodnie z wytycznymi, o otwarciu placówek i powrotu sekcji działających GCK w Jabłonnie i Chotomowie. Chciałam chociaż na miesiąc otworzyć te miejsca dla szerokiego grona mieszkańców, aby odbudować działania poszczególnych sekcji działających w GCK, które na czas pandemii zostały zamknięte. Przez ten okres pandemii dzieci, które tutaj wcześniej przychodziły ostatni rok spędziły w domu na nauce zdalnej. Z tego powodu nastąpił bardzo duży odzew po otwarciu placówki. Myślę, iż to ogromne zainteresowanie było spowodowane nie tylko tęsknotą z kulturą, ale również za zwykłymi relacjami i normalnością.

 

 

Jaki model pracy będzie Pani preferować jako nowy dyrektor GCK w Jabłonnie? Czy każdy będzie mógł zaproponować jakieś wydarzenie i imprezę?

Jestem nastawiona na pracę zespołową. Kultura- to szeroko pojęte spektrum różnych przeżyć, doznań, działań… Każdy posiada swoją indywidualną wrażliwość. Jeżeli ktoś ma już konkretny pomysł na organizację np. jakiegoś wydarzenia lub wystawy może do mnie w tej sprawie napisać lub przyjść osobiście. Jestem otwarta na głosy i pomysły mieszkańców. W miarę możliwości będę służyła swoją pomocą i doświadczeniem. Tak widzę otwieranie się na społeczność lokalną. Razem współtworzymy i się nawzajem ubogacamy.

Zarówno Pani wykształcenie jak i doświadczenie zawodowe powodują, że organizowanie wydarzeń kulturalnych nie jest dla Pani nowością.

Moje doświadczenie zawodowe pozwoli mi tworzyć kreatywny program. Oczywiście to nie jest program, który ja będę narzucać. Ja mogę bazować na swoich doświadczeniach, proponować występując i oglądając występy innych, ale generalnie chciałabym i oczekuję, że to będą propozycje , m.in. całego zespołu, społeczności lokalnej itp. Działając tutaj i nie chciałabym w jakikolwiek sposób poskramiać ich kreatywności – przeciwnie zachęcam, aby tworzyli razem ze mną. Z mojej strony są oczywiście propozycje różnych działań kulturalnych. Osobiście preferuję działania cykliczne, a nie jednorazowe. Działałam już wcześniej w gminie Jabłonna społecznie i kulturalnie, ale lokalnie. Teraz jako dyrektor GCK pracuję na rzecz całej gminy, to znaczy od Jabłonny po wsie zachodnie.

Jak zapatruje się Pani na współpracę z lokalną społecznością?

Ja pragnę się wsłuchiwać w te oczekiwania i w miarę możliwości technicznych, finansowych i zasobów ludzkich wypracować razem z zespołem wspólny wachlarz imprez, który będzie odpowiadał na oczekiwanie społeczności lokalnej. Zarówno wydarzenia jednorazowe, ale przede wszystkim cykliczne. Chcę być dyrektorem mobilnym. Będę jeździć w różne miejsca, spotykać się i rozmawiać ludźmi. My tutaj w Gminnym Centrum Kultury w Jabłonnie mamy drzwi otwarte, każdy może nas odwiedzić i mam nadzieję, że będzie miło wspominał odwiedziny u nas.

W ubiegłym roku Gminne Centrum Kultury i Sportu zostało rozdzielone na dwa odrębne podmioty. Myśli Pani, że był to dobry ruch ze strony Urzędu Gminy Jabłonna?

Jest to posunięcie bardzo dobre. Kultura i sport to są zupełnie inne działania. Po podziale zostały utworzone dwa podmioty, które mają sprecyzowane kompetencje, działania, odpowiedzialność itp. To nie oznacza , że razem nie współdziałamy. Tworzymy bogatą ofertę sportowo- kulturalną dla mieszkańców. Nasza współpraca z Panem Michałem Smolińskim, dyrektorem Ośrodka Sportu i Rekreacji zaowocowała już w 2019 roku w projekcie pt. „Sąsiedzi się poznają. Po raz pierwszy w historii gminy został zorganizowany tego typu patriotyczny wyjazd dla młodzieży z trzech Szkół z terenu gminy Jabłonna na Litwę. Pan Michał Smoliński reprezentował wówczas Urząd gminy Jabłonna, ja natomiast działania organizacyjne podjęłam z ramienia Stowarzyszenia Sąsiedzi 05-123. Współpraca zaowocowała i w tym roku, przy organizacji Gminnego Dnia Dziecka. Był to mój pomysł i do wspólnej realizacji zaprosiłam sołtysów, liderów, rady sołeckie, Straż Pożarną OSP . Impreza odbywała się przez trzy dni w trzech lokalizacjach. Zaczęło się w Skierdach, później w Chotomowie na terenie Domu Dziecka i w Jabłonnie 1 czerwca. W trakcie tych obchodów odbył się mecz piłkarski samorządowców z Jabłonny i Wieliszewa. Przy okazji obchodów Dnia Dziecka pokryły się jeszcze dwie daty, a mianowicie w maju obchodzony jest Dzień Samorządowca i 29 maja Dzień Działacza Kultury, na który chcę zwrócić szczególną uwagę.

Wcześniej prowadziła Pani Agencję Koncertową. Czy mocno różni się prowadzenie takiego przedsięwzięcia z prowadzeniem Gminnego Centrum Kultury?

To są zupełnie dwie różne formy prawne. Prowadzenie agencji, niesie ze sobą masę doświadczeń. Obecna praca, to wyzwanie na szczeblu administracyjnym, logistycznym, zarządzania, marketingu, planowania, wyznaczania kierunku działań, kierowania zespołem, planowaniem budżetu sprawozdań, itp. ale może być uzupełnieniem, wzmocnieniem. Każde działanie, spotkanie z człowiekiem daje możliwość zdobycia doświadczenia do dalszego rozwoju. Przełożenie w tej kwestii jest bardzo proste: im więcej takich doświadczeń, bodźców i kontaktów z ludźmi, tym więcej dobrych rezultatów w pracy na rzecz kultury i integracji społecznej. Uważam, że posiadam bogate doświadczenie sceniczne i nie tylko, czuję się artystką spełnioną. Chyba najpiękniejszy okres sceniczny mam już za sobą. Gmina Jabłonna ma wielu rodzimych artystów, których pragnę poznać i zaprosić. Mam również nadzieję, że się zaangażują, zechcą do nas przychodzić i pokazać swój warsztat, swoje umiejętności. Dzięki tym występom, nasze Gminne Centrum Kultury wzbogaci się o kolejne doświadczenia, zapewni otwarcie się na innych i poznanie ciekawych ludzi.

Zanim została Pani dyrektorem GCK w Jabłonnie udzielała się już Pani w Gminie Jabłonna w wydarzeniach kulturalnych organizując między innymi “Granie na Polanie” w Dąbrowie Chotomowskiej.

W tym roku będzie to już czwarta edycja festiwalu “Granie na Polanie” w Dąbrowie Chotomowskiej. Mogę powiedzieć, że jest to taka moja mała lokalna perełka dla mieszkańców Dąbrowy Chotomowskiej i nie tylko. Impreza ta miała za zadanie od początku integrować mieszkańców Dąbrowy Chotomowskiej. Mini festiwal to otwarta forma również na gości i mieszkańców całej gminy Jabłonna. Jest to impreza o charakterze rodzinnym, gdzie ma miejsce spotkanie z muzyką, malowaniem, jedzeniem i biesiadowaniem. Ubiegłoroczna trzecia już edycja była najtrudniejszą do realizacji przez pandemię i obostrzenia, ale się udało, ponieważ ludzie tego potrzebowali i nadal potrzebują.

Czy teraz, kiedy obostrzenia związane z pandemia koronawirusa są znoszone ruszacie Państwo ponownie pełną parą jako GCK w Jabłonnie?

Można powiedzieć, że już ruszyliśmy otwierając niektóre sekcje, które były możliwe. Wystartowały warsztaty wiankowe, które były przeznaczone dla całych rodzin. Mamy propozycję na lato (lipiec – sierpień) pt. wakacyjne warsztaty. Będą się one odbywały się w trzech lokalizacjach: Jabłonna, Chotomów, Skierdy. Znajdą się wśród nich między innymi warsztaty bębniarskie, warsztaty kreatywne, warsztaty detektywistyczne czy warsztaty majsterkowicza. Nadal jednak obowiązuje cześć obostrzeń covidowych, z tego powodu będą to zajęcia w grupach prawdopodobnie piętnastoosobowych, na które są prowadzone zapisy. Dodatkowo organizujemy w wakacyjne soboty przedstawienia teatralne dla dzieci i rodziców w trzech lokalizacjach. Planujemy również w sierpniu- warsztaty muzyczne. Uchylę rąbka tajemnicy, że będą to warsztaty z muzyki gospel, prowadzone przez zawodowych muzyków. Dopinam właśnie w tej sprawie ostatnie szczegóły. Zwieńczeniem tych warsztatów będzie koncert 15 sierpnia, podczas Odpustu Parafialnego na terenie parafii w Chotomowie. Już zastanawiamy się również nad formą organizacji obchodów Święta Gminy Jabłonna we wrześniu. Zapraszam wszystkie sołectwa gminy Jabłonna do współtworzenia tego wydarzenia. Impreza będzie miała charakter integracyjny pod roboczym tytułem –„ Wspaniała 11-tka „

Gmina Jabłonna bardzo szybko się rozwija. Pojawia się bardzo dużo nowych rodzin z dziećmi. Czy Gminne Centrum Kultury w Jabłonnie będzie stawiać na rozbudowywanie swojej oferty o warsztaty, imprezy i wydarzenia skierowane dla rodzin z dziećmi?

Integracja społeczna nowych mieszkańców gminy Jabłonna poprzez wydarzenia kulturalne jest bardzo ważna. Dużym wyzwaniem jest oczywiście dotarcie do wszystkich nowych mieszkańców. Będę starała się usprawniać kanały komunikacji dotarcia do mieszkańców z informacjami o działalności GCK oraz informowania o planowanych wydarzeniach, żeby każdy z mieszkańców miał możliwość zapoznania się z ofertą Gminnego Centrum Kultury w Jabłonnie oraz Filii. W Chotomowie i Filii w Skierdach. Będziemy próbowali docierać do mieszkańców przez social media, newslettery itp. Oprócz tego staramy się również dotrzeć do seniorów, którzy nie korzystają z internetu i tutaj będziemy stawiać na tradycyjne metody komunikacji jak plakaty, ulotki czy dni otwarte. Będę próbowała wprowadzać różnego rodzaju formy promocji po to, żeby każdy niezależnie od wieku mógł zapoznać się z ofertą GCK i wybrać coś dla siebie. Będę współpracowała z placówkami oświatowymi z terenu naszej gminy, urzędem, trzema parafiami, animatorami, liderami, grupami nieformalnymi, Pałacem Pan, OSiR, sołtysami itp.

Czy oprócz nowych wydarzeń kulturalnych, które planuje Pani wprowadzać będą kontynuowane jakieś akcje lub wydarzenia z poprzednich lat?

Oczywiście, że część wydarzeń z lat poprzednich będzie kontynuowana. Nie wiem, czy szerokie grono mieszkańców wie, że były takie działania jak “Wielki Zderzacz Muzyków”. Pasjonaci grania spotykali się w weekendy i mieli tak zwane jam session. Jestem już po pierwszych rozmowach i kontynuacja “Wielkiego Zderzacza Muzyków” będzie kontynuowana. Od września będą to już cykliczne spotkania. Zamierzam wspierać te działania tak, żeby te zespoły, które będą tam się spotykać grały na przykład na różnych imprezach w gminie. Będziemy również jako GCK w Jabłonnie starali się otwierać i udostępniać wydarzenia kulturalne w weekendy. Kultura przeważnie działa wtedy, kiedy ludzie mają wolne. Jest to oczywiście dla nas wyzwanie logistyczne, ponieważ musimy zagospodarować przestrzeń i pracowników. Odbyły się na przykład ostatnio w weekend warsztaty wiankowe. Pomimo tego, że było upalnie i część osób wybrała wypoczynek nad wodą jestem zadowolona, ponieważ był pozytywny odzew. Przyszły całe rodziny, które skorzystały z tych warsztatów. Mam świadomość, że mieszkańcy muszą się przyzwyczaić, że takie wydarzenia będziemy organizować w weekendy. Mam nadzieję, że uda się przekonać część osób, że jednak warto odwiedzić nas w weekend i skorzystać z naszej oferty – i to jest moje zadanie.

Wspominała Pani wcześniej o warsztatach z muzyką gospel, które GCK w Jabłonnie będzie organizować. Czy rozważa Pani również prezentować mieszkańcom inne, może mniej znane dziedziny kultury?

Na razie się skupiłam na muzyce gospel, dlatego, że jest to sprawdzona forma muzykowania dla wszystkich, zależy mi na dotarciu do młodych ludzi. Jest to pokazanie, że można mieć pasję, że można się spotykać, twórczo spędzać czas i integrować się. Później będę zastanawiać się nad innymi formami dotarcia do młodego pokolenia co stanowi niemałe wyzwanie, nie tylko do tej grupy wiekowej. Pomysły rodzą się każdego dnia i będziemy sukcesywnie proponować różne formy artystyczne. Jestem również w kontakcie z dyrektorami Gminnych Centrów Kultury między innymi z Wieliszewa i z Serocka może uda się wspólnie w przyszłości pokusić się o organizację dużych imprez dla mieszkańców z całego powiatu legionowskiego. Jednak jak na razie jesteśmy po covidzie i wszyscy odbudowujemy powoli swoje struktury.

Jak w kilku zdaniach chciałaby Pani przedstawić oczekiwany rozwój GCK w Jabłonnie i to w jakim kierunku pod Pani przewodnictwem będzie zmierzać?

Chciałabym, przez najbliższe pięć lat swojej pracy na stanowisku dyrektora, stworzyć placówkę, która będzie sercem gminy Jabłonna, i ostoją dla osób spragnionych kultury oraz platformą do rozwoju amatorskiego ruchu artystycznego. Pragnę wzmocnić wizerunek Gminy Jabłonna, wyzwolić potencjał jaki drzemie w mieszkańcach, pragnę aby GCK było warsztatem umożliwiającym realizację nietuzinkowych inicjatyw społecznych. Dom Kultury z bogatym programem, uwzględniający propagowanie lokalnej tradycji i dziedzictwa kulturowego- prowadzić go z pomysłem i otwartością.

Jako osoba od wielu lat związana z wydarzeniami kulturalnymi sądzi Pani, że ostatni rok związany z pandemią koronawirusa mocno odcisnął swoje piętno na świecie wydarzeń kulturalnych?

Problem dotyczy całego kraju. Wydarzenia kulturalne bardzo ucierpiały, co prawda były one częściowo realizowane online, co wzbudziło pewien zachwyt, że na przykład przed ekranem komputera można było zwiedzać np. muzea, uczestniczyć w różnego rodzaju warsztatach… Jednak to nie jest kontakt z żywą osobą. Według mnie była to jakaś namiastka dla podtrzymania wydarzeń kulturalnych. Po tym roku spędzonym w domach przed ekranami komputerów odbudowujemy teraz relacje. Jako GCK Kultury otwieramy się ponownie na ludzi i czekamy na nich. Musimy przekonać mieszkańców, że jesteśmy w stanie zagospodarować ich czas, że chwile, które tutaj z nami spędzą będą wartościowe. Widzę w gminie Jabłonna wielki potencjał oraz w jej mieszkańcach i chcę podziękować wszystkim za dużą przychylność i słowa wsparcia.

Dziękuję za rozmowę.