Jabłonna. Brak wspólnego biletu największą porażką władz?

Koleje-Mazowieckie-szynobus

fot. arch GP

Rozwiązanie polegające na bezpłatnym autobusie, zamiast „wspólnego biletu”, nie do końca satysfakcjonuje podróżnych z gminy Jabłonna. Czarę goryczy ostatecznie przepełniła wiadomość, że z rozkładu zniknęło 20 połączeń do centrum Warszawy.

W Gminie Jabłonna „wspólny bilet” funkcjonował od 2009 r do 2012 r. W 2013 r zrezygnowano z niego. W zamian zaproponowano bezpłatny autobus dowożący pasażerów na stację Legionowo Przystanek, gdzie „wspólny bilet” już obowiązuje. Powodem rezygnacji z niego był znaczny wzrost kosztów jego utrzymania. W 2009 r dotacja z budżetu gminy dla Zarządu Transportu Miejskiego za funkcjonowanie „wspólnego biletu” wyniosła 11 tys. zł miesięcznie. Z każdym rokiem suma rosła. W 2012 roku zapłacono już 300 tys. za rok, co daje kwotę 25 tys. miesięcznie. W 2013 roku podwyżka miała wynieść 100%. – Za dalsze funkcjonowanie biletu honorowanego w pociągach kolei mazowieckich gmina miała płacić blisko 600 tys. zł rocznie. Ta suma przekraczała możliwości finansowe gminy. A jest to przecież tylko cześć kosztów, które ponoszone są przez gminę za funkcjonowanie komunikacji. Ponad 1,3 miliona złotych kosztuje gminę utrzymanie linii 723, 731, 741 i N63 – tłumaczy rzecznik Gminy Jabłonna Michał Smoliński.

Po interwencji

O tym, że z nowego rozkładu jazdy zniknie 20 połączeń do centrum Warszawy, a konkretnie połączeń pociągów jadących do stacji Warszawa Lotnisko Chopina, dowiedzieliśmy się od jednego z pasażerów Krzysztofa Więcikowskiego. – Nieoficjalnie uzyskałem informację, że likwidacja postojów w Chotomowie dla znacznej części pociągów wynika pośrednio z rezygnacji gminy Jabłonna ze współfinansowania Wspólnego Biletu. Gminie lepiej opłaca się uruchamiać bezpłatny autobus do Legionowa niż współfinansować Wspólny Bilet. To bardzo smutne, że nikt nie powiedział, że rozpocznie to proces marginalizacji przystanku Chotomów – pisze w liście skierowanym do Gazety Powiatowej oraz Urzędu Gminy Jabłonna. Wysłaliśmy pismo do magistratu z pytaniem o powód przedstawionej sytuacji. – Znamy nieoficjalny powód, o którym pisał zarówno do Urzędu Gminy jak i do Państwa redakcji jeden z Państwa czytelników. Interweniujemy w tej sprawie tak, by rozkład jazdy pociągów w 2015 r nie uległ zmianie – taką odpowiedź otrzymaliśmy. W rezultacie okazało się, że pociągi będą się zatrzymywać. – W pierwotnej wersji rozkładu postoje pociągów lotniskowych w Chotomowie rzeczywiście nie zostały zaplanowane. Jednak po interwencji Koleje Mazowieckie zmienią rozkład tak, żeby pociągi nadal się mogły zatrzymywać – informuje Igor Krajnow, rzecznik ZTM.

Może kiedyś „wspólny bilet”

Urząd Gminy Jabłonna jednocześnie zapewnił, że jeśli chodzi o powrót do „wspólnego biletu”, to nic nie jest jeszcze przesądzone. – Jesteśmy w stałym kontakcie z ZTM, w trakcie rozmów i spotkań poruszana jest również ta kwestia – informuje rzecznik urzędu. Wobec takiej deklaracji, zaskakująca jest odpowiedź na ten temat rzecznika ZTM Igora Krajnowa. – Od momentu wystąpienia Gminy Jabłonna ze „wspólnego biletu”, nie było żadnych oficjalnych rozmów, ani nawet korespondencji w tej sprawie pomiędzy ZTM a urzędem Gminy. Dla ZTM temat ciągle pozostaje otwarty, ponieważ zdajemy sobie sprawę, jak ważny jest on dla mieszkańców – mówi. Jednym słowem, oprócz deklaracji dobrej woli z każdej ze stron, nic konstruktywnego w tej kwestii się nie dzieje.

Kto zyskuje, kto traci

Koszt utrzymania bezpłatnego autobusu jest zdecydowanie niższy, niż koszt utrzymania wspólnego biletu. – Roczny koszt linii to około 186 tys. zł – informuje rzecznik Michał Smoliński. Rachunek jest prosty 600 tys. zł minus 186 tys. zł, daje 414 tys. zł oszczędności w roku. Należy jednak przy rzeczywistym rachunku zysków i strat dla gminy wziąć pod uwagę koszty (nie tylko pieniężne) mieszkańców. Podstawowym negatywnym skutkiem dla nich jest znaczne obniżenie komfortu podróżowania. Ze stacji Chotomów do Legionowo Przystanek pociągiem jedzie się dwie minuty. Tę samą trasę autobusem pokonuje się w 6 minut. To jednak nie wszystko. Zdaniem pasażerów często wydłuża się ten czas nawet do 20 minut, ponieważ rozkład jazdy autobusów nie zawsze jest skoordynowany z rozkładem jazdy pociągów. Trzeba również wziąć pod uwagę fakt, że autobusy w ogóle nie kursują w weekendy. Nie ma też kursów przed godziną 5:25 i po 20:20. – Z przejazdów koleją korzystam codziennie, podobnie jak grupa moich znajomych podróżnych z Chotomowa i okolic. Brak wspólnego biletu bardzo nam doskwiera, bo przesiadki na autobus są niekorzystne. Dlatego niektórzy jeżdżą pociągiem z Chotomowa, mimo że to konieczność wykupienia dodatkowego biletu za 91 zł miesięcznie. A dzisiejsza informacja o odwołaniu zatrzymań tych pociągów w Chotomowie tym bardziej nas wzburzyła – pisze pan Więcikowski. Zupełnym nieporozumieniem były również puste kursy autobusu o 15:40 z Chotomowa i o 5:35 z Legionowo Przystanek.

Problemy z czasem

13 października wpłynął do gminy oraz do redakcji naszej gazety list od pana Więcikowskiego. Po tej „interwencji” zmieniono rozkład jazdy bezpłatnego autobusu. – Owszem po interwencji lekko poprawiono rozkład jazdy autobusu, niestety nadal ma on wiele wad – twierdzi pasażer. W dalszym ciągu, jego zdaniem, daleko do ideału. – Wyjeżdżam z Warszawy Gdańskiej o 16:00. Pociąg na Legionowo-Przystanek jest o 16:25, wysiada sporo ludzi, sprawdzamy odjazd autobusu do Chotomowa – najbliższy o 16:50. 25 minut czekania plus 6 minut jazdy, to w sumie o 31 minut wydłużony czas dojazdu w godzinach powrotów z pracy. Takich przykładów jest co najmniej kilka – relacjonuje.

Rozwiązanie?

Pan Więcikowski podsuwa władzom pomysł na rozwiązanie trudnej dla wszystkich sytuacji. – Jeśli naprawdę gminy Jabłonna nie stać na kwotę określoną przez ZTM to dużo bardziej korzystnym rozwiązaniem dla pasażerów byłoby wynegocjowanie z ZTM honorowania biletów ZTM w wybranych połączeniach Kolei Mazowieckich, np. bardzo popularnych w Chotomowie połączeniach „lotniskowych”, wyróżnionych w rozkładach i na pojazdach odpowiednim piktogramem i posiadających kasowniki ZTM w pojazdach. Około 19-20 połączeń lotniskowych na dobę ze Wspólnym Biletem powinno być tańsze niż uruchamianie autobusu dowozowego i płacenie firmie Translud za przejazdy „puste” – proponuje.

Autobus dowozowy z Chotomowa do Legionowa traci pasażerów. Kto może, przesiada się do własnego samochodu. W ten sposób pasażerowie oszczędzają czas i powtarzają, że brak „wspólnego biletu jest „największą porażką obecnych władz”.