Radni o zapobieganiu korupcji

52045c6f22429.jpg

Bieżący rok upłynął radnym jabłonowskim pod znakiem kontroli, rozpatrywania skarg i listów od mieszkańców. Jednym z problemów, jakim się zajmowali była analiza wydatków Referatu Gospodarki Komunalnej oraz Wydziału Inwestycji i Rozwoju. Komisji przedstawiono wykaz zawartych umów w 2011 roku. Radni zdecydowali, że pod lupę wezmą tylko 2-3 przypadki. Jednak, mimo tego że zajęli się sprawą niemal symbolicznie, na podstawie tych kilku dokumentów stwierdzono wiele nieprawidłowości, a nawet sugerowano możliwość korupcji.

Radni kontrolowali zlecenia podpisywane przez gminę z firmą Tomasza Bieleckiego na naprawę dróg i położenie asfaltu metodą na zimno, oraz z firmą Zbigniewa Czecha na naprawę oznakowania, montaż luster i znaków drogowych oraz zleceń na wykonanie projektów stałej organizacji ruchu. Sprawdzono zlecenia na wywóz nieczystości, wycinkę drzew, prace interwencyjne polegające na przestawieniu słupa oraz inne umowy obejmujące awaryjne sytuacje i wydatki z tym związane. Radnych niepokoiły różnice cen kruszywa użytego do wypełniania dziur na drogach, brak opisu jakie kruszywo zostało użyte i wątpliwości co do wysokości jego ceny. W analizowanych przypadkach dokumentacja inwestycji była bardzo oszczędna. Brakowało informacji, co do długości remontowanej drogi, a na fakturach użyte materiały zapisywane były w niejednakowych jednostkach. Do rozliczenia kosztów wykonawcy gmina uwzględniała oświadczenia firm, dotyczące kosztów zakupów części zamiast żądać faktur.

Decyduje tylko jeden
Brak protokołów odbioru, kosztorysu, lista firm, do których wysłano zapytania i fakt, że o wyborze oferty decyduje jeden pracownik wywołało wiele dyskusji. – Robota, która jest odbierana z wolnej ręki, przez telefon? Mam uzasadnione wątpliwości, bo raz tona kruszywa kosztuje 1000 zł raz 500 a w rzeczywistości 30 zł – mówił do radnych Janusz Karmel, mieszkaniec Chotomowa, aktualnie nadzorujący z ramienia urzędu pierwszy etap budowy CEKS. Radna Agata Lindner zwróciła uwagę, że Marek Buniewicz, który w urzędzie decydował o wyborze wykonawcy, nie ma uprawnień budowlanych i gmina powinna zatrudnić kogoś, kto je posiada.

Nie chcą zwiększać zatrudnienia
Według urzędników rozliczenie z wykonawcą powinno odbywać się na podstawie kosztorysów powykonawczych, jeśli są to roboty budowlane. Zlecenia bieżące to działania interwencyjne, a rozbieżności w cenach wynikają z różnych stanów dróg. Nie są rozliczane kosztorysem powykonawczym, bo wiązałoby się to zatrudnieniem inspektora budowlanego, który jedzie w teren i sprawdza wykonane prace.

Według regulaminu
Do tej pory inwestycje o wartości poniżej 14 tysięcy euro były realizowane na podstawie zapytań ofertowych. Gminę obowiązuje ustawa o zamówieniach publicznych oraz regulamin gminny. Dariusz Kubalski zauważył, że o regulaminie dowiedział się pierwszy raz i widzi, że protokoły są podpisywane w 90% przez jednego pracownika. Podobne obiekcje radny miał przy kontroli dotyczącej sprzątania gminnych dróg, które zostało ocenione bardzo negatywnie. Stwierdził wówczas, że podejmowanie decyzji tylko przy udziale jednego pracownika jest po prostu korupcjogenne. – Ja się swojego podpisu nie boję – odpowiadał na zarzuty radnych Marek Buniewicz.

Żądania radnych
Pokontrolny raport, przedstawiony przez radnych, zawiera szereg zaleceń dla urzędników, po to, by uniknąć oskarżeń o korupcję. Radni zawnioskowali o to by zmniejszyć próg zamówień udzielanych z wolnej ręki do 10 kwoty tysięcy złotych. Komisja zwróciła się z prośbą, aby do faktur dołączać kosztorysy powykonawcze, a opis faktur pod względem merytorycznym był przejrzysty i odzwierciedlał rozliczenie faktyczne wykonanego zadania. Zasugerowano, by do spraw związanych z oświetleniem stosować procedurę przetargową w każdym przypadku (z uwagi na każdorazowe wysokie zlecenia) oraz by w dokumentacji za każdym razem znalazły się rachunki dotyczące zakupów materiałów wykorzystywanych do realizacji zadań inwestycyjnych.

Czy słuchają radnych?

Zwróciliśmy się z prośbą do Urzędu Gminy Jabłonna o informację, czy zalecania radnych są obecnie realizowane. Rzecznik prasowy Michał Smoliński potwierdził, że część zaleceń już zrealizowano. – Komisja wnioskowała żeby umowy były zlecane na podstawie obowiązującego w Urzędzie Gminy Jabłonna regulaminu udzielania zamówień publicznych poniżej 14 tyś. euro – komisja wnioskowała o rozważenie zmniejszenia progu zamówień do 10 tysięcy złotych. W lipcu 2012 r. taka zmiana została uwzględniona i wprowadzona w regulaminie udzielania zamówień publicznych poniżej 14 tys. euro obowiązującym w Urzędzie Gminy Jabłonna. Wydział zastosował się także do wniosku by w sprawach związanych z oświetleniem gminy stosować procedury przetargowe również w przypadkach, gdy wartość zamówienia jest niższa niż 14 tysięcy euro – informuje UG Jabłonna. Według urzędników nie jest jednak możliwe by wraz z protokołami odbiorów przedkładane były rachunki dokumentujące koszty zakupu materiałów. Zgodnie z obowiązującymi przepisami można żądać od wykonawcy oświadczenia dotyczącego kosztów materiałów, ale nie kserokopii faktur. W pozostałych kwestiach wydział analizuje możliwości wdrożenia wniosków.

Iwona Wymazał