Jabłonna. Rodzice występują przeciwko radnym

wniosek-radnych

Wniosek radnych z 2 kwietnia 2014 roku

Dla dobra dzieciaków w naszej gminie – pod takim hasłem mieszkańcy gminy występują przeciwko decyzjom jabłonowskich radnych. Na początku kwietnia 7 radnych złożyło wniosek o przerwanie budowy Centrum Edukacyjno-Kulturalno-Sportowego.

Rodzice nie zgadzają się ze stanowiskiem radnych. 30 kwietnia na sesji Rady Gminy Jabłonna zamierzają zaprotestować przeciwko takim działaniom. 2 kwietnia na ostatniej sesji w Jabłonnie podczas dyskusji o rozmieszczeniu uczniów w trzech szkołach – w Chotomowie i w Jabłonnie, radni złożyli na ręce wójt Olgi Muniak wniosek o zaprzestanie wszelkich działań związanych z planowaną budową gimnazjum w Chotomowie. Argumentowali oni, że budowa szkoły na obrzeżach Chotomowa, a nie w Jabłonnie, jest błędem. Zobowiązali wójt do wykonania nowego projektu i poszukiwań nowego terenu pod budowę. Pod wnioskiem podpisali się: Halina Zwierzchlewska, Dariusz Kubalski, Agata Lindner, Zbigniew Garbaczewski, Marek Zieliński, Tomasz Wodzyński i Włodzimierz Kowalik.

Co to II etap?

Konsekwencją takiej decyzji byłoby w przyszłości przerwanie budowy następnych etapów budowy CEKS. Obecnie gmina kończy budowę pierwszego etapu – Etap IA obejmie on budowę budynku łączącego funkcje szkoły podstawowej wraz z zerówką, salą gimnastyczną oraz pomieszczeniami pomocniczymi i pomieszczeniami dla administracji. II Etap realizacji inwestycji gminnej wg projektu z 2010 roku, to gimnazjum, część administracyjna, sala sportowa z rozbudowanym zapleczem, sala fitness i siłownia. Budynek ten miał być połączony dwukondygnacyjnym łącznikiem ze szkołą podstawową, z jadalnią i czytelnią na piętrze. Drugi etap będzie obejmował też wykonanie zagospodarowania terenu, dojściami, dojazdami, miejscami parkingowymi oraz infrastrukturą techniczną.

Jakie konsekwencje?

Co oznacza przerwanie budowy? Nie wiadomo. Zanim gmina zyska fundusze oraz teren pod następną inwestycję może upłynąć dłuższy czas. Pod znakiem zapytania pozostaje też uzyskanie 4-milionowego dofinansowania z tytułu programu „Lemur” – Energooszczędne Budynki Użyteczności Publicznej. Finanse te miały być przeznaczone na budowę gimnazjum.

Zbierają podpisy

Od 16 kwietnia na terenie gminy Jabłonna mieszkańcy zbierają podpisy pod listem sprzeciwu wobec wniosku jabłonowskich radnych. Listy z podpisami przyjmowane są do 28 kwietnia do sklepiku w szkole podstawowej w Chotomowie. Rodzice uczniów Szkoły Podstawowej w Chotomowie zamierzają przedstawić je na sesji 30 kwietnia.

LIST RODZICÓW
Chotomów,16.04.20104
Szanowna Pani Wójt, Szanowni Radni!

Zwracamy się do Państwa z apelem o odrzucenie w całości wniosku z sesji Rady Gminy z dnia 02.04.2014 o „zaprzestanie wszelkich działań związanych z planowaną budową gimnazjum w Chotomowie”. |
Jesteście Państwo osobami, które decydują o losach gminy w naszym imieniu i dysponujecie naszymi funduszami, dlatego apelujemy o uszanowanie zdania mieszkańców naszej gminy, Waszych wyborców.
Na chwilę obecną kontynuacja budowy CEKS w pierwotnym kształcie jest, naszym zdaniem, jedynym słusznym rozwiązaniem dotyczącym rozwoju edukacji w NASZEJ GMINIE. Pozyskiwanie kolejnej działki, pozwolenia na budowę oraz planów architektonicznych wiąże się z nowymi kosztami i przesunięciami w czasie, na które nie stać NASZEJ GMINY.
Jeśli kolejne zaplanowane etapy budowy nie doszłyby do skutku, ok. 1000 dzieci (bo na tyle osób przewidziana jest obecnie budowana szkoła podstawowa), zostałoby bez stołówki, kuchni, hali sportowej i świetlicy. Nie możemy do tego dopuścić! Zwłaszcza w sytuacji, gdy cała infrastruktura do dalszej budowy jest już przygotowana: jest projekt, działka i przynajmniej częściowo zorganizowane fundusze – zwrot za wykorzystanie ekologicznych rozwiązań w pierwszej fazie budowy (według zapewnień Pani Wójt).
Prosimy Państwa o zaangażowanie i dołożenie wszelkich starań, aby kolejne etapy budowy CEKS-u zostały rozpoczęte (i zakończone) jak najszybciej. Aby WSZYSTKIE dzieci, w CAŁEJ GMINIE miały zapewnione godne warunki do nauki na obowiązkowych szczeblach edukacji.

Z poważaniem
MIESZKAŃCY GMINY JABŁONNA

 

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 13

  1. Tylko w Polsce może być taka sytuacja, że dla ambicji kilku pseudoradnych można próbować zlikwidować flagowa inwestycję gminy. Całe szczęście, ze już za kilka miesięcy historia o nich zapomni.

    • Tylko dlaczego „flagowa inwestycja” Jabłonny, najludniejszej miejscowości gminy ma znajdować się w Chotomowie i być przeznaczona w większości dla dzieci z Chotomowa? Z naszych podatków, mieszkańców Jabłonny jest finansowana szkoła nie dla naszych dzieci. I jeszcze te zakusy, żeby pod pozorem dobra dzieci z Jabłonny wyprowadzić z naszej miejscowości gimnazjum. Gdzie? Oczywiście do Chotomowa. Co obchodzą mieszkańców Chotomowa dzieci i szkoła w Jabłonnie? Nic. Ale gimnazjum chcieliby dla siebie. Od początku nowa podstawówka powinna być budowana w Jabłonnie. Ale teraz niech to będzie chociaż gimnazjum, żeby szkoła miała się gdzie przenieść i zluzować budynek dla podstawówki. Nie wcześniej jednak niż w okolicy nie zostanie zbudowane nowe gimnazjum. W Jabłonnie, a nie na obrzeżach gminy.

      • Panie/Pani Ech, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. O ile wiem, to dzieci z Chotomowa dojeżdżają do gimnazjum w Jabłonnie. Dlaczego ma nie być to możliwe w drugą stronę? Druga rzecz, to nowy obiekt jest budowany na obrzeżach Chotomowa/Jabłonny, a nie na obrzeżach gminy. Gmina to kilka miejscowości, nie tylko Jabłonna i mieszkańcy wszystkich tych miejscowości płacą podatki. Poza tym ten pomysł radnych jest bez sensu przy takim zaawansowaniu prac, skoro projekt jest, działka, budynek jest i jako całość ta inwestycja ma ręce i nogi. Jeśli mieszkańcy Jabłonny chcą inwestycji tylko dla siebie, to powinni to zaznaczyć dawno temu, jak powstawały plany. Przecież choćby pozyskanie działki to nie jest kwestia dwóch dni, nie mówiąc o środkach finansowych. A szkoła jest potrzebna na wczoraj.

      • Ok. To niech dzieci z Chotomowa gniotą się w starym budynku szkoły, bo to przecież dzieci z Chotomowa, więc dzieci gorszej kategorii. A jeżeli chodzi o finansowanie to proszę zauważyć, że mieszkańcy Chotomowa również płacą podatki i to nie małe. Więc trochę więcej pokory, bo Jabłonna nie jest naprawdę jedyną miejscowością w gminie.

  2. Czarek, absolutna racja, tylko u nas możliwa jest sytuacja, gdy promowanie się radnych jest ważniejsze od rozwiązania kwestii tysięcy dzieciaków. Obiecałem sobie, że nie będę tego komentował wcale, więc zwrócę uwagę na jakże pokrętną logikę tego projektu uchwały radnych i per analogia: „z powodu braku chleba zatrzymajmy budowę piekarni” wydaje się najbardziej celne.

  3. Przynajmniej radni wykazali się tu konsekwencją – forma „wniosku” jest adekwatna do treści. Wstyd.

  4. wniosek pisany na kolanie, świadczy to tylko o poziomie ich autorów. Po prostu żenada.

  5. Ci co pisali to pismo zapomnieli, że komputer wynaleziono 65 lat temu, a maszynę do pisania 300 lat temu.

  6. radni powinni sie wstydzić. jedni pielęgnują podziały sprzed 20 lat a nowi, zamiast tłumaczyć mieszkańcom jaki jest cel samorządu, w zamian za płytką autopromocję, nakręcają konflikt pomiędzy wsiami gminy. Nowa szkola nie bez powodu została zaplanowana i zbudowana na granicy pomiędzy Jablonna a Chotomowem, także dla wygody wsi zachodnich. Tam tez są mieszkańcy naszej gminy., zapewne tak samo płaca podatki. Co sie z wami dzieje? Na złość drugiej wsi zablokujecie budowę nowej wspólnej szkoły? Agata, Zbyszek, jak mogliście coś takiego podpisać?!

  7. Poziom i myślenie dużej części radnych w Jabłonnie jest na żenującym poziomie. Kogo Wy tam wybraliście? Mieszkam w Legionowie i Jabłonnie i jest mi wstyd za takich pseudospecjalistów.
    Ale można się bawić za pieniądze wszystkich – czyli niczyje.
    Na obecną chwilę jedyne wyjście to przeniesienie gimnazjum w całości do Chotomowa, a nie żadne robienie filii i generowanie kosztów. Ewentualny autobus dowożący gimnazjalistów byłby od tego kilkanaście razy tańszy na miesiąc.
    PS. A ta kartka z odręcznym wnioskiem niechlujnie napisanym to ŻENADA!!!

  8. widzę że jabłonna to nadal wstrętny,plotkarski,zwaśniony grajdoł gdzie kilka rodzin – wiadomo których- spokrewnionych ze sobą i skoligaconych tworzy tzw stara jabłonnę i załatwia swoje interesy. wszyscy siedzą cicho bo wola z nimi dobrze życ niz im popasc – bo podpadniesz jednemu a masz pół wiochy przeciwko sbie bo to albo kuzyn albo babci brat albo żony siostra cioteczna 🙁 . tak,tak to wygląda! jabłonna parzy się ze sobą na potęgę, niedługo choroby genetyczne zaczną się szerzyc bo wszyscy ze sobą spokrewnieni w mniejszym lub większym stopniu i dlatego tam nie zapadają rozsądne i racjonalne decyzje bo jak maja zapadac skoro decyduje się o losach „rodziny” to trzeba robic tak żeby rodzinie nie zaszkodzic.

  9. Mati, błąd – takie podziały są absolutnie fałszywe, nie ma takiego podziału ani też nie ma historii, jakimi karmią swoje dzieci rodzice, że dzieci z drugiej wsi tylko czekają, żeby je pobić (poważnie, takie głupoty rodzice opowiadają publicznie na radach gminy). Nie nakręcajmy się, głupota części radnych nie oznacza jeszcze podziałów.

  10. Warto przypomnieć, że spora grupka pomysłodawców zaniechania budowy gimnazjum i CEKS to ludzie z koła Olgi Muniak.
    Czy rozumiecie coś z tego, może to „nowy patent na oszczędności” 🙂
    A może pani wójt zrezygnuje z podwyżki, o którą prosiła i którą przyznali jej radni z jej koła na początku kadencji? Niestety nie zrezygnuje, ale CEKS można zarzucić? Śmiechu warte 🙂

Dodaj komentarz