Trasa mostowa dalej tylko blokuje

52045b2e08943.jpg

Mieszkańcy gminy Jabłonny niecierpliwie czekają już wiele lat na wieści w sprawie tzw. Trasy Mostowej. Właściciele działek, które zostały zarezerwowane pod tę inwestycję, nadal nie mogą ani ich sprzedać, ani inwestować na tym gruncie. Nie mogą też liczyć na jakiekolwiek odszkodowania za zajęte działki.

Przygotowywany właśnie projekt Strategii Rozwoju Województwa Mazowieckiego jest okazją do rozwiązania wielu problemów i dopracowania wizji rozwoju gmin. Zapytaliśmy Urząd Gminy Jabłonna, w jaki sposób chce wykorzystać swoją szansę, jakie wnioski i uwagi przygotowuje. Ciekawiło nas, jakie problemy są według urzędników szczególnie ważne dla mieszkańców i gminy? Pytaliśmy, jakie zamierzenia ma Urząd Gminy Jabłonna w sprawie trasy mostowej? Czy inwestycja ta będzie realizowana? Czy zostanie utrzymana na mapach? Czy mieszkańcy mogą liczyć na odszkodowania za działki, przez które trasa będzie przebiegała, i kto je wypłaci?

Liczą na mieszkańców
Niestety, w odpowiedzi nie otrzymaliśmy żadnych wiążących informacji. Czy urzędnicy nie wyślą żadnych wniosków do wojewody i liczą tylko na aktywność samych mieszkańców? Termin składania wniosków do w/w projektu kończy się 30 września 2012 roku. – Mieszkańcy gminy mają jeszcze czas, aby złożyć swoje spostrzeżenia i ukierunkować naszą uwagę na nurtujące ich problemy. Jesteśmy otwarci na propozycje i oczekujemy szerokiego udziału społeczności gminnej w prowadzonych konsultacjach, jako że wszyscy tworzymy nasze „jutro” – odpowiedziała w imieniu wójt sekretarz Elżbieta Radwan.

Urząd bezsilny?
Trasa Mostowa to inwestycja o znaczeniu krajowym i decyzje w sprawie jej budowy zapadają na szczeblu województwa. Wszelkie roszczenia odszkodowawcze także muszą być kierowane do samego inwestora, a nie do Urzędu Gminy Jabłonna. 17 marca Urząd przesłał do marszałka Adama Struzika wniosek o zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego województwa mazowieckiego. W piśmie prosi o likwidację planów przebiegu Trasy Mostowej przez tereny gminy. – Czy inwestycja będzie „utrzymana na mapach” i czy będzie realizowana, zależy od sposobu rozpatrzenia naszego wniosku przez Marszałka Województwa Mazowieckiego – mówi sekretarz gminy Jabłonna Elżbieta Radwan.

Trasa widmo

O tej trasie łączącej Łomianki i Legionowo mówi się od 40 lat. Ponieważ jest to temat wywołujący różne emocje, wraca on przy kolejnych wyborach. Nadal nie ma jednak funduszy na realizacje tego celu. Mieszkańcom gminy Jabłonna zaczyna brakować cierpliwości i od minionego roku rozpoczęli działania, by przyśpieszyć decyzję w tej sprawie.
iw
fot. UG Jabłonna