Kraj. Rośnie liczba kradzieży sklepowych i na stacjach paliw. Polacy kradną także jedzenie

zakupy

Jak informuje dziennik “Rzeczpospolita” powołując się na dane otrzymane z Komendy Głównej Policji w pierwszym półroczu 2022 roku znacznie wzrosła liczba przestępstw kradzieży w sklepach i na stacjach paliw w porównaniu z analogicznym okresem 2021 roku. W ostatnim czasie z półek sklepowych znikają często artykuły spożywcze takie jak masło, pieczywo czy owoce.

 

 

“Rzeczpospolita” podaje, że od stycznia do czerwca 2022 roku bardzo mocno wzrosła liczba kradzieży sklepowych i na stacjach paliw w całej Polsce. Wzrosty te dotyczą zarówno wykroczeń (skradzione towary nie przekraczają wartości 500 zł) jak i przestępstw przywłaszczenia cudzego mienia (skradzione towary przekraczają wartość 500 zł).

 

 

Z danych przedstawionych przez Komendę Główną Policji wynika, że w pierwszym półroczu 2022 roku miało miejsce 17 219 przestępstw związanych z kradzieżami w sklepach. W analogicznym okresie 2021 roku takich przypadków było 13 491. Okazuje się jednak, że w 2022 roku z półek sklepowych znikają nie tylko takie produkty jak papierosy czy alkohol jak przeważnie dotychczas, ale zaczęły w raportach policjantów przewijać się coraz częściej artykuły spożywcze takie jak kawa, czekolada, masło, owoce a nawet pieczywo.

Tylko w Warszawie w ostatnim półroczu policja zanotowała 2391 przypadki kradzieży mienia znacznej wartości. W tym samym okresie 2021 roku było ich 1815. Największe natomiast wzrosty, bo o blisko 600 przypadków odnotowano w Rzeszowie i Lublinie.

Dodatkowo w 2022 roku wzrost liczby kradzieży odczuli na własnej skórze również właściciele stacji benzynowych. W pierwszym półroczu 2022 roku dokonano 1543 przestępstw, podczas gdy w 2021 roku było 1080 takich zdarzeń. Podobnie jest w przypadku wykroczeń (towar o wartości poniżej 500 zł), gdzie z 29 136 ujawnionych przypadków w 2021 r. obecnie odnotowano już 43 515 zdarzeń.

Obowiązujące przepisy

Obecnie obowiązujące przepisy prawa stanowią, że za kradzież towaru powyżej 500 zł może grozić nawet do 5 lat więzienia. W przypadku, gdy suma skradzionych towarów nie przekracza 500 zł jest to przeważnie wykroczenie, które może zostać ukarane grzywną i karą pozbawienia wolności do 30 dni (o jej wysokości decyduje sąd). Należy jednak pamiętać, że nie każda kradzież towaru poniżej kwoty 500 zł może zostać zakwalifikowana jako wykroczenie. Przekonał się już o tym niejeden nieuczciwy klient, który próbował oszukać sklep przy pomocy kasy samoobsługowej podmieniając towary. W takim przypadku nie ma tutaj znaczenia wartość skradzionych przedmiotów. Za oszustwo może grozić kara nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności.