Kraj. Sąd przyznał 30 tys. złotych odszkodowania mężczyźnie, który pozwał Skarb Państwa za zaniechania wobec problemu smogu

smog_maska

Smog, fot. GP (archiwum)

Sąd Okręgowy w Gliwicach wydał prawomocny wyrok dotyczący naruszenia dóbr osobistych mieszkańca Rybnika przez Państwo z powodu smogu i zanieczyszczenia powietrza. Taką informację przekazał Rzecznik Praw Obywatelskich. Sąd uznał zaniechania Skarbu Państwa co przyczyniło się do krzywdy w znacznych rozmiarach jakiej doznał obywatel.

 

 

W 2015 roku mieszkaniec Rybnika domagał się od Skarbu Państwa (Ministerstwo Środowiska i Ministerstwo Energii) 50 tys. zł zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych z powodu zanieczyszczenia powietrza w mieście. Pozwanym stronom zostało zarzucone naruszenie prawa do zdrowia, ochrony życia prywatnego i mieszkania, swobodnego przemieszczania się i życia w czystym środowisku.

 

 

Mieszkaniec Rybnika wskazywał m.in., że w okresie jesienno-zimowym nie może wietrzyć domu, musi zatykać klatki wentylacyjne oraz uszczelniać drzwi w stosunkowo nowym budynku; korzysta też z oczyszczacza powietrza, co rodzi koszty, nie może wychodzić z domu na spacery z rodziną z dziećmi, nie może uprawiać sportu, mimo że jest aktywny fizycznie, a w okresie ferii zimowych w mieście nie było ani jednego dnia, w którym normy pyłu PM10 nie były przekroczone.

Sąd pierwszej instancji oddalił pozew mieszkańca

Początkowo w 2018 roku Sąd Rejonowy w Rybniku oddalił powództwo, ale przyznał, że powietrze w mieście jest często zanieczyszczone, ale nie można tego uznać za naruszenie dobra osobistego w postaci zdrowia. Prawa do życia w czystym środowisku sąd nie uznał za dobro osobiste podlegające ochronie. Wskazał też, że prawo do swobodnego przemieszczania się nie zostało naruszone, ponieważ z Rybnika można się wyprowadzić.

Po odwołaniu się do sądu drugiej instancji do pozwu obywatela przyłączył Rzecznik Praw Obywatelskich

Po oddaleniu pozwu przez sąd pierwszej instancji sprawie przyjrzał się ówczesny Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. RPO postanowił stanąć po stronie obywatela w czasie rozpatrywania powództwa przez sąd drugiej instancji.

Według RPO mieszkaniec Rybnika wykazał, że zanieczyszczenie powietrza w mieście przekracza znacznie akceptowalną społecznie miarę. Pozbawienie możliwości oddychania czystym powietrzem to naruszenie prawa do korzystania ze środowiska – argumentował RPO.

RPO dołączył do postępowania, przedstawiając dodatkową argumentację, że wbrew stanowisku sądu rejonowego możliwość korzystania z nieskażonego środowiska jest dobrem osobistym, a biorąc pod uwagę stan faktyczny – można mówić o naruszeniu przysługującego powodowi prawa do środowiska, co przejawia się w pozbawieniu go możliwości oddychania czystym powietrzem.

Dodatkowo RPO argumentował, że zły stan środowiska – sprzeczny z art. 13 dyrektywy CAFE (dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/50/WE z 21 maja 2008 r. w sprawie jakości powietrza i czystszego powietrza dla Europy) – jest źródłem naruszenia dóbr osobistych powoda. Z dyrektywy tej wynika obowiązek doprowadzenia do odpowiedniej jakości powietrza i w takim zakresie wiąże państwa członkowskie.

Sad drugiej instancji uznał roszczenia mieszkańca Rybnika

Sąd Okręgowy w Gliwicach (druga instancja) 9 grudnia 2021 r. uwzględnił apelację i zgodnie również z wnioskiem RPO – zmienił wyrok Sądu Rejonowego, uwzględniając powództwo w kwocie 30 tys. zł.

Sąd w Gliwicach wskazał, że w latach 2012-2015 (tego okresu dotyczył pozew) zaniechania Skarbu Państwa, których skutkiem była tragiczna jakość powietrza w Rybniku, doprowadziły do naruszenia dóbr osobistych powoda. Wymienił w tym kontekście: zdrowie, wolność, nietykalność mieszkania. Dodatkowo według sądu powód wykazał, że wskutek naruszenia jego dóbr osobistych doznał krzywdy i to o znacznych rozmiarach. Wynika to m.in. z faktu, że aktywnie działa on na rzecz ochrony jakości powietrza i podejmuje liczne działania proekologiczne, a bezprawność zaniechań Skarbu Państwa została potwierdzona wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE – z 22 lutego 2018 r.

Wyrok, który zapadł 9 grudnia w Gliwicach jest prawomocny. Przysługuje od niego skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego.

W innej sprawie, gdzie znana aktorka Grażyna Wolszczak pozwała Skarb Państwa za niewystarczające działania na rzecz walki ze smogiem sąd przyznał jej rację. Wyrok w tej sprawie uprawomocnił się we wrześniu br. Skarb Państwa ma wpłacić kwotę 5 tys. zł na wskazany przez aktorkę cel społeczny (więcej pisaliśmy TUTAJ).