Legionowo. Na placu zabaw przy Handlowej dziewczynki miały oddalić się z nieznanym mężczyzną. Policja podaje przebieg zdarzenia

348358789_1178330706167231_5521161992631902894_n

W środę (31 maja) na wielu forach społecznościowych związanych z Legionowem pojawiła się informacja o tym, że na jednym z placów zabaw nieznany mężczyzna miał oddalić z się powyższego terenu z dwiema dziewczynkami bez wiedzy ich matki. Na miejscu interweniowała Policja. Dzieci dość szybko udało się odnaleźć, a na placu zabaw pojawiły się kartki opisujące całe zdarzenie. W internecie rozgorzała gorąca dyskusja na ten temat. Podawano domniemane rysopisy mężczyzny, który miał się oddalić z dziewczynkami. Okazuje się, że policyjne ustalenia rzucają zupełnie inne światło na tę sytuację. 

 

 

– Dnia 31.05.2023 w godzinach popołudniowych NIEZNANY MĘŻCZYZNA oddalił się z terenu placu zabaw z dwiema dziewczynkami, zrozpaczona mama zaczęła szukać dziewczynek, w końcu zawiadomiono Policję o zaistniałym zajściu. Ludzie będący na placu zabaw zaczęli szukać dziewczynek. Odnalazły się całe, ale NIEZNANY MĘŻCZYZNA zdołał uciec. Niestety nie jest mi wiadomy rysopis mężczyzny także… Drodzy Rodzice pilnujcie swoich dzieci. – Kartka z taką treścią została rozwieszona w środę (31 maja) w kilku miejscach na terenie Miejskiego Placu Zabaw i Parku Imienia Tadeusza Kościuszki, które mieszczą się w obrębie ulicy Handlowej, Kwiatowej, Przemysłowej i Daliowej w Legionowie.

 

 

Bardzo szybko w internecie zaczęła pojawiać się informacja o całym zajściu, do którego miało dojść na terenie placu zabaw przy ulicy Kwiatowej i Handlowej oraz zdjęcie kartek ostrzegających przed nieznanym mężczyzną. Na forach społecznościowych, na których pojawiła się kartka z informacją o całym zdarzeniu rozgorzały dyskusje na temat bezpieczeństwa dzieci na placach zabaw. Dodatkowo pojawiały się w komentarzach różne opisy mężczyzny, który miał się rzekomo oddalić z dziećmi z powyższego terenu bez wiedzy ich matki. Cała sytuacja wydawała się bardzo niebezpieczna.

W czwartek (1 czerwca) rano pojechaliśmy na plac zabaw przy ulicy Kwiatowej i Handlowej, żeby zweryfikować, czy kartki informujące o całym bulwersującym zdarzeniu rzeczywiście zostały tam rozwieszone. Na miejscu reporter naszej redakcji potwierdził, że w kilku miejscach wciąż porozwieszane są kartki informujące o tym zdarzeniu.

Policja interweniowała na placu zabaw przy ulicy Kwiatowej

Także dzisiaj (1 czerwca) w tej sprawie zwróciliśmy się z pytaniami do Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, czy rzeczywiście doszło do interwencji funkcjonariuszy w czwartek (31 maja) na terenie placu zabaw przy zbiegu ulicy Handlowej i Kwiatowej i jaki ona miała przebieg.

– Mama miała pod opieką trójkę dzieci. Dwie córki kobiety bawiły się na placu zabaw z innymi dziećmi. W pewnym momencie dwoje innych dzieci, z którymi bawiły się dwie dziewczynki opuściły plac zabaw ze swoim ojcem. Dwie dziewczynki poszły bez wiedzy matki za mężczyzną i dwójką jego dzieci, z którymi się wcześniej bawiły. Jak ustalili będący na miejscu policjanci nie doszło w tej sytuacji do żadnego przestępstwa. – poinformowała Gazetę Powiatową komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa KP PSP w Legionowie.

Według ustaleń funkcjonariuszy doszło zatem do zupełnie innej sytuacji. Sytuacja wywołała dużo nerwów wśród osób znajdujących się w tym czasie na placu zabaw przy ulicy Handlowej i Kwiatowej, a szczególnie matki dziewczynek, które bez jej wiedzy oddaliły się powyższego terenu.

Kartki z ostrzeżeniem rozwieszone na placu zabaw przy ulicy Handlowej i Kwiatowej (1 czerwca 2023 r. fot. GP/kj)