„Chcielibyśmy zmian na rynku” – mieszkańcy Legionowa o pomyśle deptaka

Agnieszka-Banach

Agnieszka Banach pracująca w Legionowie

 

W tym samym czasie, gdy o pomyśle deptaka rozmawialiśmy z przedsiębiorcami, o opinię zapytaliśmy osoby przypadkowo spotkane na ulicy. One w odróżnieniu od osób pracujących przy Piłsudskiego pochwalały ideę deptaka.

Agnieszka Banach, mieszkanka Wrocławia pracująca w Legionowie

Dla mnie, jako młodej kobiety, otworzenie deptaka jest bardzo dobrym pomysłem. Generalnie rzecz biorąc, młodzi ludzie też chcieliby sobie pospacerować. Starsi ludzie, którzy przebywają na emeryturze tym bardziej szukają spokoju i ciszy. Drogi są ważne, by można było dostać się do tych sklepów, ale otworzenie deptaka, gdzie można spokojnie posiedzieć, napić się kawy i odpocząć byłoby bardzo dobrym pomysłem. Ten rynek jest taki duży, że można po nim spokojnie spacerować. Jestem tu w sumie piąty dzień. Miasto jest bardzo ładne, zadbane i czyste. Deptak byłby jakąś atrakcją dla Legionowa.

Irena-Jacek-JanIrena, Jacek i Jan, mieszkańcy ulicy Norwida w Legionowie

Jesteśmy za tym pomysłem. Często spacerujemy tutaj. Chcielibyśmy jakiś zmian na rynku.

Marzena, klientka i mieszkanka Legionowa

Deptak? Pomysł z kosmosu. Bezsensu. Na piechotę? Co tu jest do zwiedzania? To najszersza, najbardziej przelotowa ulica do stacji. Główna ulica przelotowa od stacji Legionowa do Maxima i ją zamkną? Te sklepiki to padną. Ludzie są wygodni, na spacer podjadą do parku.

Henryk, mieszkaniec Legionowa

To jest wizja przyszłości. To już mnie na świecie nie będzie. Tutaj w tym miejscu na rynku to było targowisko. Wówczas ten bruk zrywaliśmy by zrobić rynek. Nie wiem jak oni sobie to wyobrażają. Ja ten bruk zrywałem. Tu były konie, wozy, handel, jak w każdym małym miasteczku… a dziś chcą tu zrobić deptak? Teraz za przeproszeniem nie można tu usiąść i spokojnie się napić piwa. Tu jest kamera. Zaraz przyjdą i wlepią mandat. To kosztuje 100 zł.

Może ktoś ma wizję inną jak ja. Komuś coś strzeli do głowy i chce się lansować, bo chce się pokazać, że on to zrobił. Czasem taki neptek co nie ma pojęcia zielonego, a chce żeby go w telewizji pokazać to mówi, że on projektuje, bo tu będzie miał pałace. Aby tylko mu mordę w telewizji pokazać. Coś chce działać. Znam takich co chcą się dostać na wybory, żeby parę złotych złapać. Mieszkam tu już osiemdziesiąt lat to wiem. Bez owijania w bawełnę, tak mówię jak jest.

Kacperek i Danuta Kowalska, mieszkańcy Legionowa

Kacperek-Danuta-KowalskaPomysł mi się podoba. W tym mieście nie ma gdzie wyjść z dzieckiem na spacer, gdzie można posiedzieć na ławce. Mieszkam w okolicy. Spaceruję tu często z Kacperkiem. Rynek to jedyne miejsce, gdzie można puścić dziecko.

 

 

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 14

  1. Ile można wałkować temat biednych handlowców których to sklepy padną po otwarciu deptaka. Według opisu to przeciętny klient pod każdy punkt handlowy musi podjechać samochodem
    Prawda jest taka że klient parkuje na pierwszym dostępnym miejscu i od sklepu do sklepu idzie piechotą.
    Powstanie deptaka w żaden sposób nie będzie przeszkodą w handlu a wręcz przeciwnie bo …
    Piesi zyskają przestrzeń miejską dla siebie, miejsce do zrobienia spokojnych zakupów, wolne od hałasu i spalin
    To idealne miejsce na wyjścia na spacer z dzieckiem połączonego z zakupami, wreszcie na wypicie kawy w ogródku na zewnątrz
    Ile w końcu można wałkować temat że deptaki powstają tylko tam gdzie jest coś do zwiedzania
    Pierwszy lepszy przykład Grodziska Mazowieckiego które jak i Legionowo nie ma żadnych zabytków
    Deptak funkcjonuje bardzo długo i chyba nie ma osoby która narzeka że pieszy ma przestrzeń miejską dla siebie

    • Ale sam zauważ jakie jest myślenie – Piłsudskiego to główna ulica przelotowa ze stacji do Maxima. Główna ulica przelotowa! W centrum miasta. Z definicji przelotowe to mogą być drogi krajowe, czy wojewódzkie, żeby szybko łączyć kolejne punkty na mapie. W mieście ulice powinny być uspokojone.

    • ale ty tą kostkę do brukowania masz na handel i ie masz komu opchnąć z uwagi na to że w tym roku nie można odliczyć VAT-u więc nie będzie się budować w okolicy, a jedyna duża instytucja to miasto??

  2. Coś mnie się zdaje, że ten cały deptak to temat zastępczy, a być może sondujący co kto podczas wyborów ma sobie wpisać w plany wyborcze… Kilka pomysłów na priorytety można by już rzucić:
    – tor łyżwiarski
    – rozwój czytelnictwa
    – kładka i zapobieżenie komunikacyjnemu podziałowi miasta
    – aquapark.. a nie sorki, miejsca wypoczynku dla mieszkańców, tężnie a’la Ciechocinek
    – deptak?

    • mnie coraz bardziej podoba się pomysł na tężnię w mieście, gdzie stężenie PM 2,5 jest wyższe, niż w centrum Warszawy a UM Legionowo nie zrobił w tej sprawie, w ciągu ostatnich 5 lat nic, zero, null 🙂 Teraz popatrzcie na warunki inhalacyjne: http://aqicn.org/city/poland/mazowieckie/legionowo/zegrzynska/

  3. Zamknięcie Piłsudskiego – to jest na niekorzyść sklepów przy tej ulicy, a na korzyść sklepów w pobliżu i w galeriach. Wiadomo, że dużo ludzi lubi podjechać autem pod sklep. Może w ogóle, zamknijmy, zadaszmy, w środku postawmy kramy jak na Krupówkach i będziemy mieli legionowskie Sukiennice.

  4. Dlaczego usuwacie moje komentarze? Czyżby gazeta była opłacana z góry?!

    • Rysiu, ja tam zawsze opłacam gazetę z góry – najpierw kładę pieniądze na ladzie, potem dostaje gazetę 🙂

      • 🙂 chodzi mi o pieniądze podatników 🙂 wk… ktoś bo kasuje moje komentarze. Pozdrawiam.

  5. co do deptaka powinno być takie miejsce gdzie ludzie bedą wychodzić wieczorami. Zobaczcie co sie dzieje w Legionowie po godz 21:00 na ulicach nie ma nikogo. Życie toważyskie w tym mieswcie nie istnieje. Nie ma gdzie wyjsc z dziewczyną lub gdzie popderwać innej 🙂 PO dziewczyny musze do warszawy jezdzic a poco na taxe wydawać hm?>????

    • Rychu, to Ty masz problem z dziewczynami a nie z deptakiem 🙂 E, a już się martwiłem, a tu prozaicznie – wiosna idzie 🙂

  6. Pani Agnieszka – popiera deptak w Legionowie, mieszka we Wrocławiu, w Legio od 5 dni 🙂

  7. Nie wiedziałem, że deptak może mieć pomysły. I idee.

  8. moim zdaniem,{częstego bywalca} w trosce o dochód sklepików władze powinny usprawnić wjazd do miasta bo z każdej strony jedzie się w korku,a nie jest to zachęta do odwiedzania tego miasta w celach zakupowych.

Dodaj komentarz