Gdzie dwóch się sądzi, tam „Gryff” korzysta

5204692c6a0b3.jpg

Prezydent Roman Smogorzewski cofnął popularnej w Legionowie dyskotece „Fabryka” koncesję na sprzedaż alkoholu. Klienci klubu za często zakłócali porządek publiczny w okolicy. Właściciel innej znanej lokalnej dyskoteki „Las Palmas” nie wniósł z kolei w wymaganym terminie opłaty z tytułu posiadanego pozwolenia na sprzedaż alkoholu. Jedynie powstały w tym roku klub „Gryff”, póki co działa bez żadnych większych „alkoholowych zakłóceń”.

 

Nadal mogą sprzedawać alkohol
Sprzedaż alkoholu bez zezwolenia jest wykroczeniem, za które grozi grzywna w wysokości nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Szefostwo obu dyskotek, aby nie narażać się na odpowiedzialność karną i nadal sprzedawać u siebie alkohol, może odwołać się do stołecznego Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO). Właściciel „Las Palmas” już złożył takie odwołanie. Właściciel „Fabryki” również nie wyklucza zaskarżenia decyzji o cofnięciu pozwolenia na sprzedaż alkoholu w swoim klubie. Dopóki SKO prawomocnie nie rozstrzygnie tych spraw, obie lokalne dyskoteki, pomimo wygaśnięcia i cofnięcia koncesji, nadal będą mogły sprzedawać alkohol swoim gościom.

O przyszłości dyskotek zdecydują warszawscy urzędnicy?
SKO tymczasem zaskarżone decyzje może utrzymać w mocy, zmienić je wydając odpowiednie postanowienia, bądź też je uchylić, przekazując je jednocześnie do ponownego rozpatrzenia przez organ I instancji, czyli w tych dwóch przypadkach do legionowskiego Ratusza. Decyzje administracyjne wydane przez SKO są prawomocne i podlegają wykonaniu, nawet wtedy gdy zostaną zaskarżone w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym (WSA).

Klienci „Fabryki” często się awanturowali
Procedurę cofnięcia koncesji na sprzedaż alkoholu w „Fabryce”, zlokalizowanej nieopodal miejskiego targowiska przy ul. Sobieskiego 6d, wszczęto na wniosek jednego z mieszkańców okolicznych bloków. Skarżył się on bowiem, że klienci klubu częstymi i licznymi awanturami zakłócają porządek publiczny w okolicach dyskoteki. Lokalne władze wystąpiły do lokalnych policji i straży miejskiej o sporządzenie listy tegorocznych interwencji w samym lokalu i w jego najbliższej okolicy. W oparciu o otrzymane dane, prezydent Roman Smogorzewski cofnął „Fabryce” koncesję na sprzedaż 3 rodzajów alkoholu. Bowiem zgodnie z prawem, podstawą co cofnięcia pozwolenia na sprzedaż alkoholu w danym lokalu mogą być odnotowane w ciągu jednego półrocza, co najmniej dwa zdarzenia zakłócające porządek publiczny w klubie lub w jego okolicach, związane bezpośrednio ze sprzedażą alkoholu. Decyzja legionowskiego Ratusza nie jest prawomocna, a właściciel dyskoteki nie wyklucza zaskarżenia jej w stołecznym SKO. Jeśli SKO cofnęłoby „Fabryce” koncesję na sprzedaż alkoholu, jej obecne szefostwo najwcześniej za 3 lata będzie mogło ponownie wystąpić o wydanie nowego pozwolenia na sprzedaż alkoholu w swoim klubie.

„Las Palmas” nie opłaciło koncesji w terminie
Tymczasem dyskoteka „Las Palmas”, znajdująca się przy ul. Jasnogórskiej 18a, może sprzedawać piwo i inne trunki zawierające poniżej 18 proc. alkoholu. W związku z tym, że jej szefostwo nie opłaciło posiadanej koncesji w terminie, lokalne władze wydały decyzję o jej automatycznym wygaśnięciu. Właściciel „Las Palmas” odwołał się jednak do stołecznego SKO w tej sprawie. Jeśli SKO utrzyma decyzję o wygaśnięciu koncesji w mocy – a najprawdopodobniej tak się stanie – szefostwo dyskoteki dopiero za pół roku będzie mogło ubiegać się o wydanie ponownego pozwolenia na sprzedaż alkoholu w swoim lokalu.

Tylko „Gryff” nie ma kłopotów
Wygląda na to, że jedynie powstały w tym roku przy ul. Warszawskiej 50 klub „Gryff”, nie ma obecnie żadnych kłopotów z alkoholem. Na czas opłacił koncesję i póki co nikt nie chce jej mu cofnąć. Przynajmniej oficjalnie nikt się nie skarży, że goście „Gryffu” zakłócają porządek publiczny, czy też w samym klubie sprzedawany jest nielegalny alkohol osobom nieletnim, bądź nietrzeźwym. Dyskoteka dopiero w tym roku otrzymała pozwolenie na sprzedaż wszystkich 3 rodzajów alkoholu. Gmina Legionowo dotychczas zarobiła na tym prawie 2 tys. zł.

„Fabryka” jest dla gminy najbardziej dochodowa
Ze wszystkich trzech popularnych w Legionowie dyskotek, najwięcej pieniędzy do miejskiego budżetu przynosi klub „Fabryka”. W pierwszym półroczu 2013r. na koncesji alkoholowej przyznanej dla tej dyskoteki, gmina Legionowo zarobiła ponad 2,5 tys. zł. Na koncesjach alkoholowych wydanych dla dwóch pozostałych konkurencyjnych klubów zaś, udało jej się zarobić prawie 2 tys. zł w przypadku „Gryffu” oraz nieco ponad 1,7 tys. zł w przypadku „Las Palmas”. W 2012r. również „Fabryka” wypadła najlepiej. Na alkoholu sprzedanym w tej dyskotece, Legionowo zarobiło ponad 6,5 tys. zł. Z kolei na trunkach sprzedanych w powstałym w zeszłym roku „Las Palmas”, miasto zyskało tylko niecałe 2,2 tys. zł. W 2012r. „Gryffem”' zarządzały inne osoby, niż te na które obecnie jest wydane pozwolenie na sprzedaż alkoholu.

ms

fot. foter.com