Legionowo. 44-latek nękał swoją byłą partnerkę. Nie zastosował się do zakazu kontaktu i zbliżania, teraz trafił do aresztu

171-237163

W ubiegłym legionowska policja zatrzymała, na wniosek legionowskiej prokuratury 44-latka, który decyzją sądu trafił do aresztu. Mężczyzna nie zastosował się do zakazu zbliżania się do kobiety, którą wcześniej nękał i teraz są zastosował wobec niego dwumiesięczny areszt.

 

Ja relacjonuje komisarz Justyna Stopińska z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie w połowie sierpnia minionego roku do legionowskiej komendy wpłynęło zawiadomienie o uporczywym nękaniu. –Pokrzywdzona poinformowała mundurowych o tym, że jej był partner od ponad dwóch lat nie daje jej spokoju. Mężczyzna nachodził ją w miejscu zamieszkania i pracy, niepokoił licznymi smsami i inicjował połączenia telefoniczne. – opisuje policjantka z KPP w Legionowie.

Wydawało się, że sprawa będzie miała swój koniec na początku grudnia, kiedy w ramach prowadzonego śledztwa przez Prokuraturę Rejonową w Legionowie, po zgromadzeniu materiału dowodowego, prokurator polecił policjantom zatrzymać i doprowadzić 44-latka do prokuratury. – Mężczyzna usłyszał zarzut uporczywego nękania byłej partnerki. Ponadto prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci: zakazu kontaktu i zbliżania się do pokrzywdzonej oraz dozoru policyjnego. – dodaje policjantka.

Prokuratorskie zakazy go nie zatrzymały

Mężczyzna nieszczególnie przejął się prokuratorskimi zakazami i dalej nękał kobietę. W związku z nowymi dowodami, prokurator prowadzący sprawę, zdecydował o ponownym zatrzymaniu mieszkańca powiatu i zmianie środka zapobiegawczego na izolacyjny. Sąd Rejonowy w Legionowie przychylił się do wniosku prokuratury i teraz 44-latek najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie śledczym. Docelowo mężczyzna za kratki może trafić nawet na 8 lat. – Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest przez Prokuraturę Rejonową w Legionowie. – podsumowuje działania śledczych komisarz Stopińska.