Legionowo. Elektrownie na dachach 3 spółdzielczych wieżowców. Trwa projektowanie inwestycji. Na których blokach zostaną one zrealizowane?

pozar-w-bloku-na-mickiewicza_13

Wieżowiec nr 31 przy ulicy Adama Mickiewicza w Legionowie, fot. GP (archiwum)

Trwa projektowanie elektrowni słonecznych na dachach 3 spółdzielczych wieżowców mieszczących się na osiedlu Jagiellońska w Legionowie. Tego typu inwestycje, których głównym celem będzie redukcja kosztów utrzymania m. in. części wspólnych tych bloków, miejscowa Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko-Własnościowa (SMLW) chce zrealizować na budynkach nr 31, 34 i 40. Póki co, koszty realizacji tych przedsięwzięć nie są znane.

Poszukiwania oszczędności

SMLW w Legionowie już od dłuższego czasu szuka rozwiązań redukujących koszty utrzymania części wspólnych jej bloków. Jednym z pomysłów jest montaż fotowoltaiki na dachach wybranych budynków. Mówi się, że elektrownie słoneczne w pierwszej kolejności zbudowane miałby zostać na wieżowcach, w których częściach wspólnych zużycie energii elektrycznej jest najwyższe. Właśnie w takich miejscach SMLW chciałaby na początek sprawdzić oszczędności płynące z tego rodzaju innowacyjnych rozwiązań.

 

Na początek 3 wieżowce na osiedlu Jagiellońska

Podczas tegorocznych walnych zgromadzeń w legionowskiej SMLW, lokatorom ze spółdzielczych blokowisk przekazano informację, że rozpoczęto projektowanie powyższych inwestycji. I tak, w tej chwili opracowywana jest tego rodzaju dokumentacja względem 3 spółdzielczych wieżowców mieszczących się na osiedlu Jagiellońska w Legionowie. Chodzi o bloki nr 31, 34 i 40, stojące odpowiednio przy ulicach Adama Mickiewicza 37, Alei 3-go Maja 29 i Królowej Jadwigi 4. Jak przekazali decydenci, obecnie trwają też poszukiwania zewnętrznych źródeł finansowania dla tego rodzaju inwestycji. – Spółdzielnia będzie starać się o przyznanie dotacji z grantu Odnawialnych Źródeł Energii (OZE). Póki co nie wiadomo, jaki będzie zakres i termin realizacji oraz koszt wykonania instalacji. Są spółdzielnie w Polsce, które otrzymały granty od marszałków województw. U nas to tak średnio działa, ale liczymy na to, że uda nam się na początek te trzy budynki wyposażyć w fotowoltaikę – dowiadujemy się następnie z protokołów z tych spotkań udostępnionych ostatnio w sieci.

 

 Będzie można zarabiać na produkcji prądu

Jeśli elektrownie słoneczne powstaną na dachach wskazanych bloków, to wciąż nie wiadomo, w jaki sposób przełoży się to na obniżenie rachunków. – Wszystko zależy od ustawodawcy – wyjaśniali podczas tegorocznych walnych zgromadzeń w legionowskiej SMLW tj. wiosną 2023 r. prezesi tej instytucji, Szymon Rosiak i Marek Petrykowski. Obecnie, prąd wyprodukowany przez fotowoltaikę zamontowaną w budynku wielorodzinnym jest oddawany do sieci i dzięki temu obniżane są rachunki dla lokatorów tych bloków, jednak głównie w zakresie opłat powstających w ich częściach wspólnych tj. rachunków dotyczących oświetlenia klatek schodowych, czy też zasilania elektrycznego wind. Dzięki nowym – ale jeszcze nieobowiązującym w naszym kraju rozwiązaniom – zarządcy budynków wielorodzinnych, w tym spółdzielnie mieszkaniowe będą mogli sprzedawać za gotówkę prąd wygenerowany przez elektrownie słoneczne zbudowane na dachach tych budynków, a uzyskane z tej sprzedaży pieniądze przeznaczyć na m. in. rozliczenie zobowiązań z tytułu zakupu energii, czy też na obniżenie opłat związanych z lokalami mieszkalnymi istniejącymi w tych blokach.

Rządowe dotacje

W lutym 2023 r. Ministerstwo Rozwoju i Technologii uruchomiło program pt. Grant OZE. To w ramach zabezpieczonych w tym programie pieniędzy, m. in. spółdzielnie mieszkaniowe mogą otrzymywać dotacje z Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) na budowę fotowoltaiki na blokach. Wynoszą one po 50 procent kosztów poniesionych na realizację każdej tego typu inwestycji. Co ważne, nie ma górnego limitu kwotowego takowych dotacji, a decydenci przy ich przyznawaniu biorą głównie pod uwagę produkcję prądu na potrzeby mieszkańców tychże budynków wielorodzinnych. – Jedną z działających już instalacji zbudowanych dzięki grantowi OZE jest fotowoltaika w bloku przy ulicy Kondratowicza w Warszawie. Jej moc to 50 kWh. Inwestycja pochłonęła około 220 tys. zł, dopłata wyniosła połowę, czyli 110 tys. zł. Szacuje się, że panele wyprodukują rocznie energię o wartości 30 tys. zł. Dzięki temu zwrot wydatków na fotowoltaikę może nastąpić zaledwie po 4 latach – podaje serwis internetowy Zielona Interia.

Do sprawy będziemy wracać.