Legionowo. Nowy blok w sąsiedztwie targowiska?

pilsudskiego-blok-smlw

Na tej działce ma powstać nowy blok (fot. GP/kg)

Niewykluczone, że w sąsiedztwie legionowskiego targowiska, na placu leżącym na przeciwko kościoła pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko-Własnościowa (SMLW) wybuduje kolejny blok.

Losy inwestycji znajdują się obecnie w rękach legionowskich samorządowców i szefostwa Powszechnej Spółdzielni Spożywców (PSS) „Społem”, prowadzącej sklep w blaszaku przy ulicy Piotra Wysockiego.
Na działce wielkości przeszło 7 tys. m2 znajdującej się przy ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego, przed wieżowcem nr 43, miałby powstać nowy blok. Wyglądem przypominałby on budynki powstałe w miejscu dawnego Anatu (skrzyżowanie Piłsudskiego i Sowińskiego). Według wstępnych przewidywań w nowym budynku mogłoby zamieszkać około 100 rodzin. Parter zostałby przeznaczony w całości na działalność usługowo-handlową.

3 właścicieli działki

Tym, co obecnie blokuje realizację tej potężnej inwestycji mieszkaniowej, jest kwestia własności działki. Okazuje się, że ten teren ma aż 3 właścicieli. Największą powierzchnią (przeszło 4,4 tys. m²) dysponuje miasto Legionowo. Lokalna spółdzielnia jest właścicielem lub użytkownikiem wieczystym nieco ponad 2 tys. m² gruntów. Trzecim podmiotem jest PSS Społem, do którego należy mieszcząca się na rogu ulic Piłsudskiego i Wysockiego działka wraz ze stojącym na nim żółtym blaszakiem.

Spółdzielnia negocjuje

Aby mógł tu powstać nowy blok, w pierwszej kolejności wskazane jest formalne porozumienie się 3 jego współwłaścicieli i prawne uregulowanie kwestii związanych z jego własnością. W związku z tym SMLW już od kilku lat prowadzi rozmowy z ratuszem i z przedstawicielami Społem.

Zamiana działek?

Negocjacje z legionowskimi samorządowcami spółdzielnia prowadzi już od co najmniej 3 lat. SMLW w zamian za przejęcie nieco ponad 4,4 tys. m² terenu chce miastu oddać działkę położoną na tyłach legionowskiej skarbówki (1,8 tys. m²), gdzie miasto mogłoby zbudować dodatkowy obiekt użyteczności publicznej. Z wyjaśnień prezesa zarządu SMLW Szymona Rosiaka wynika, że początkowo ratusz miejski raczej nie wykazywał woli do dokonania takowej zamiany, zaś rozmowy ze spółdzielnią stanęły na jedynie chęci powrócenia do tego tematu za jakiś czas. – W tej chwili jest sprawa ustnie domówiona pomiędzy spółdzielnią a prezydentem Romanem Smogorzewskim, że należy do tego tematu wrócić – czytamy w protokole z I walnego zgromadzenia, które zorganizowano 28 maja br. dla mieszkańców spółdzielczego osiedla Batorego. Aby jednak powyższa zamiana działek stała się faktem, niezbędne jest dokonanie kilku ważnych formalności, choćby nawet w postaci podjęcia kilku stosownych uchwał m. in. przez radę miasta i radę nadzorczą SMLW.

Wyburzą blaszak?

Aby inwestycja mogła się ziścić, władze legionowskiej spółdzielni podjęły rozmowy z szefostwem PSS „Społem”. Aby zbudować blok, zaproponowały przedstawicielom tej firmy wyburzenie żółtego blaszaka. W zamian za to, legionowski sklep PSS „Społem” otrzymałby od spółdzielni do dyspozycji identyczną powierzchnię handlową, tyle że już na parterze nowego ładnego budynku. Z zamieszczonych w protokołach zapewnień szefów SMLW wynika, że ta zaproponowana przez spółdzielnię transakcja nieruchomościowa na dany moment jest jak najbardziej aktualna również ze strony szefostwa PSS „Społem”.