Legionowo. „Poker face” wirtualnej urzędniczki Ewy?

wirtualna-urzedniczka

O tym, że wirtualna aplikacja od niedawna obsługująca petentów ratusza miejskiego płata figle, przekonał się ostatnio jeden z legionowian.

Chcąc zasięgnąć typowo „komunikacyjno-transportowej” wiedzy u urzędniczki Ewy na wirtualnym wakacie w legionowskim magistracie, zaproszony przez nią został na partyjkę brydża albo jak woli pokera…

Pytanie do prezydenta

Chciałabym się dowiedzieć, czy ktoś u Państwa w urzędzie pracuje, czy cały urząd jest na wczasach, a obsługą zajmuje się wirtualna urzędniczka Ewa, która na moje pytanie dotyczące doładowania karty „Warszawa+” w urzędzie odpowiedziała: Kiedy znajdę czas i graczy, gram w brydża albo pokera. Czy na takie odpowiedzi wydawane są pieniądze podatników, a telefonu w urzędzie nikt nie odbiera, a pani łącząca rozmowy na niczym się nie zna – wprost zapytała prezydenta Romana Smogorzewskiego legionowianka Katarzyna na stronie internetowej legionowskiego magistratu.

Testują „Ewę”

Wyjaśnień „zniesmaczonej” mieszkance Legionowa niezwłocznie udzielił prezydent Roman Smogorzewski. Na stronie internetowej ratusza w zakładce „Pytanie do prezydenta” wytłumaczył jej, że ta obsługująca petentów wirtualna aplikacja z urzędniczką Ewą na czele, jest obecnie w fazie testów i ogólnie jest jej wdzięczny za uwagę zgłoszoną odnośnie jej funkcjonowania. – Zgłoszony przez Panią problem z pytaniem dotyczącym kart został przekazany do firmy odpowiedzialnej za wdrożenie tej aplikacji – uspokoił legionowiankę prezydent, zachęcając ją zarazem do złożenia formalnej skargi na jakość obsługi petentów w legionowskim urzędzie. Wdrożenie wirtualnej urzędniczki Ewy jest poniekąd kontynuacją miejskich starań, poprawiających dostępność legionowskiego magistratu dla mieszkańców, takich jak np. komunikator GG, bezpłatny system SMS, czy też obecność miasta w mediach społecznościowych (np. Facebook).

Kim jest lubiąca grać w pokera i brydża Ewa?

Ewa jest sympatyczną, wirtualną urzędniczką, która począwszy od 22 lipca br. przez całą dobę ma tłumaczyć petentom legionowskiego ratusza nie tylko zawiłe urzędnicze procedury, ale ciekawie i z humorem odpowiadać na inne, nawet te mniej „urzędowe” zadawane przez nich pytania. Aplikację mobilną będącą obecnie jeszcze w fazie testów, tworzy inteligentne oprogramowanie działające w oparciu o mechanizmy sztucznej inteligencji. Ten przygotowany przez gdyńską firmę system ma odczytywać pytania i natychmiast znajdować na nie odpowiedzi, bądź też kierować zainteresowanych w miejsca, w których te konkretne informacje się znajdują.