Legionowo. Służby ratownicze wezwane do kobiety, która miała skakać przez okno. Na miejscu okazało się, że doszło do nieporozumienia

policja-straz-pozarna

Policja, Straż Pożarna (fot. GP/kg)

W niedzielę (4 września) po godz. 14 w Legionowie straż pożarna, pogotowie i policja interweniowały przy ulicy Piaskowej. Służby ratownicze zostały wezwane na miejsce po zgłoszeniu dotyczącym kobiety, która chciała się podobno rzucić z okna w bloku. Na miejscu okazało się, że doszło do nieporozumienia.

 

 

Informację o kobiecie, która chciała się rzekomo rzucić z okna w bloku w Legionowie dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej odebrał w niedzielę o godz. 14:11. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo, OSP Legionowo, pogotowie i patrol policji.

 

 

Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że wezwanie dotyczy bloku przy ulicy Piaskowej 25. Służby na miejsce wezwał mężczyzna, który zgłosił, że kobieta chciała wyskoczyć przez okno. Zarówno strażacy, policja jak i załoga pogotowia nie zastali zgłoszonej sytuacji. Służby ratownicze udały się do mieszkania, z którego miała rzekomo próbować skakać kobieta. Drzwi do lokalu otworzyła kobieta i mężczyzna. Okazało się, że para była w trakcie kłótni i że nikt nie ma zamiaru skakać przez okno. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku tego zdarzenia. Służby ratownicze prowadziły swoje działania na miejscu zdarzenia blisko godzinę.

Zdjęcie z archiwum Gazety Powiatowej.