Oświadczenie Jolanty Ćwiklińskiej, byłej skarbnik miasta Legionowo

jolanta ćwiklińska

OŚWIADCZENIE

 

Szanowni Mieszkańcy,

 

Za miesiąc minie rok, kiedy zostałam odwołana ze stanowiska skarbnika miasta, kiedy Smogorzewski na sesji 30 marca zrobił ze mnie potwora niszczącego ludzi i pazernego na pieniądze.

Wiem, że na niektórych forach nadal pojawiają się informacje i komentarze, że stosowałam mobbing wobec pracowników.

Otóż oświadczam, że nigdy nie stosowałam mobbingu wobec pracowników, wręcz przeciwnie, wspierałam ich i pomagałam w życiowych sytuacjach.

Nie odzywałam się do nich w sposób wulgarny, nie krzyczałam, nie poniżałam.

Smogorzewski o pracownikach wyrażał się w sposób chamski i ordynarny, o swoich zastępcach mówił: „ten łysy ch*j i ten de*il Zadrożny”, każdy był wyśmiany i wyszydzony – często w obecności innych osób, bo był „za gruby”, „za chudy”, „pustak”, „debil”, „miał płaską dupę”, „krzywe nogi”, lubił „się pukać” itp. itd.

Jakim pracownik był człowiekiem, co potrafił – nie miało żadnego znaczenia.

 

Czy zwracałam pracownikom uwagę, że źle pracują? Tak

Czy mówiłam o braku postępów w pracy, nieznajomości przepisów?  Tak

Czy uprzedzałam, że umowa z pracownikiem nie zostanie przedłużona, jeżeli jakość jego pracy nie poprawi się? Tak

Czy zwracałam uwagę pracownikom, że spóźniają się do pracy? Tak

Czy zwracałam uwagę na zbyt częste wyjścia na papierosa? Tak

Czy zwracałam uwagę na długie rozmowy telefoniczne na korytarzu, zwłaszcza jednej pani, która zatrudniła się w firmie pożyczkowej i w czasie pracy zajmowała się obsługą swoich klientów?  Tak

Czy zwracałam uwagę na bałagan w pokojach? Tak

Czy poprawiałam pracownikom błędy ortograficzne, stylistyczne i interpunkcyjne w przygotowanych pismach? Tak

 

ale to nie jest mobbing.

 

Wszelkie rozmowy z pracownikami przeprowadzałam w obecności kierowników referatów i nigdy nikomu ich nie powtarzałam.

 

Zdaję sobie sprawę, że rozmowy te nie były przyjemne i mogły być stresujące, ale taka była moja rola.

Każdemu dawałam drugą / i następną / szansę.

 

Nikogo nie upokarzałam, nie podnosiłam głosu, nie ośmieszałam, nie używałam słów wulgarnych
i obraźliwych. Wiem, że dorobiono mi „gębę” i że Smogorzewski walnie się do tego przyczynił.

Jeszcze raz proszę, aby osoby, które czuły się mobbingowane przeze mnie i skarżyły się Smogorzewskiemu, miały odwagę się ujawnić i powiedzieć prosto w oczy lub napisać, jaką zrobiłam im krzywdę, przecież teraz nie muszą się już niczego bać.

 

Jolanta Ćwiklińska

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 32

  1. Jak nie była winna to po co po roku od zwolnienia się usprawiedliwia za miłą osobą to ona nie była

    • To wygląda jak element kampanii wyborczej.

    • 3.2.1 Start do boju ruszył Referat Propagandy i Ogłupiania Mieszkańców. Co znaczy za określenie „za miłą osobą to ona nie była” To nie jest konkurs na miss publiczności
      Może warto przypomnieć od czego wszystko się zaczęło i dlaczego „usprawiedliwia” się w mediach
      Czy w tworze bo gazetą tego nie nazwę „miejscowej” powinien pojawić się taki artykuł
      „Jeżeli chodzi o złożony przez Prezydenta Miasta Legionowo wniosek w sprawie odwołania dotychczasowego Skarbnika Miasta Legionowo, jako przyczynę takiego kroku, równoznacznego z rozwiązaniem stosunku pracy za wypowiedzeniem, podano utratę zaufania. Miały ją spowodować następujące okoliczności:
      duża rotacja kadr podległych komórek organizacyjnych, co powodowało dezorganizację pracy związaną z koniecznością wdrażania nowych pracowników w powierzone zadania;
      częste zmiany zakresów obowiązków w Wydziale Finansowo-Księgowym, powodujące zaburzenia prawidłowego funkcjonowania wydziału;
      konflikt z główną księgową Urzędu Miasta Legionowo, co powodowało zaburzenia toku pracy wydziału;
      błędy w decyzjach podatkowych polegające na błędnej identyfikacji podmiotu jako podatnika, co mogło narazić Gminę Legionowo na wypłatę odsetek od bezpodstawnie wyegzekwowanych kwot, o czym pracodawca dowiedział się na skutek przeglądu wydawanych decyzji podatkowych;
      odmowa przyjęcia dokumentów w zakresie zmian wynagrodzeń pracowników, co stanowiło naruszenie załącznika do instrukcji obiegu i kontroli dokumentów finansowo-księgowych w Urzędzie Miasta Legionowo zarządzenia nr 58/2019 z 18 lutego 2019 r. w sprawie wprowadzenia instrukcji obiegu i kontroli dokumentów finansowo-księgowych w Urzędzie Miasta Legionowo;
      niewykonanie polecenia pracodawcy wydanego w dniu 4 marca 2022 r. dotyczącego wypłaty wynagrodzenia pracownikowi Wydziału Kadr i Obsługi Klienta w prawidłowej wysokości, co mogło narazić pracodawcę na odpowiedzialność karną oraz zarzut naruszenia art. 282 § 1 kp”. Jak w takiej sytuacji miała się zachować wymieniona Pani Skarbnik i każdy inny człowiek którego PUBLICZNIE stawia się takie zarzuty

      • no faktycznie pokrzywdzone biedactwo z Pani Skarbnik

      • Dariusz Nowak wyznaje naczelną zasadę: wrób moje wroga jest moim przyjacielem. Niezelażnie od tego jaka jest prawda.

        • Bezpośrednim przełożonym zwolnionej Skarbnik Miasta był nie kto inny jak prezydent Smogorzewski. Przez tyle lat nic nie widział, nic nie słyszał
          To on odpowiada za to jak zachowują się jego pracownicy, jeżeli przez tyle lat tolerował rzekome nieprawidłowości to widocznie było mu to rękę

    • Od jakiego zwolnienia się. Ta pani nie zwolniła się sama

  2. Ratusz to był wyświęcony – może od tego zacząć?

  3. No to teraz te osoby, tak podobno brzydko nazwane przez prezydenta, w mojej ocenie albo powinny pozwać panią skarbnik że to nieprawda i nigdy takie sformułowanie nie padło albo pana prezydenta że tak powiedział. Całe miasto w mojej opinii domyśla się o kogo chodzić może. Jeżeli nic nie zrobią to co to znaczyć będzie?

  4. I tak Roman ją długo trzymał dawno powinien ją wywalić z hukiem była bardzo niesympatyczna i zarozumiała nie ma jej a urząd funkcjonuje podatki przysyłają budżet jest więc wszystko normalnie . Tam jeszcze prócz Ćwiklińskiej i inni też powinni wylecieć za swoje podejście do pracy mówię o kierownictwu wydziału komunalnego to dopiero klika Rogala i jego zastępczyni

  5. Przecież to nie pierwszy kwietnia….

  6. Szanowna Pani Skarbnik, ocenę czy Pani mobbingowała pracowników proszę zostawić ocenie pracowników a ona nie jest dobra. Nie wiem w jakim Pani świecie żyje ale w zupełnie oderwanym od rzeczywistości. To co Pani pisze to są bzdury. Traktowała Pani ludzi z pogardą, obrażała i nastawiała ludzi na siebie. Pani ludzi nie szanowała i nie doceniała za wiedzę tylko za donosicielstwo i lizusostwo.Ci co uczciwie pracowali mieli ucinane nagrody, podwyżki itd. jeśli nie byli po tej stronie muru co trzeba, pula była jedna i szła do tych co znosili do Pani odpowiednie informacje. Oczywiście, nie podnosiła Pani głosu – Pani się darła. Pani Skarbnik proszę podać do wiedzy publicznej swój numer na pewno sporo osób chętnie porozmawia z Panią. Pisze Pani, że osoby pokrzywdzone mają się zgłosić a podaje Pani jakikolwiek kontakt do siebie?? Perfidnie wykorzystywała Pani kiepskie sytuacje rodzinne pracowników i ingerowała w ich życie osobiste co wykraczało poza Pani kompetencje. Ja nie zniżę się do takiego poziomu i nie będę przytaczać słowo w słowo co Pani potrafiła mówić do ludzi. Pani Skarbnik czy Pani naprawdę nie ma świadomości tego co robiła ludziom??????? Czy teraz po prostu boi się sprawy, która Panią czeka???

    • Szkoda ,że pan/p0ani nie podaje swojego imienia i nazwiska . Tak postępują tchórze , którzy nie mają argumentów i posługują się plotkami , albo sami je tworzą .To są bzdury bez pokrycia w faktach .

      • jasne najlepiej tak jak Pani wszystkich mieszać z błotem z nazwiska i bez szacunku. To wg. Pani jest odwaga? Pokazała Pani co znaczy konfrontacja z Panią. Nawet jak nie było nic na kogoś to coś Pani wymyśli, żeby go zmieszać z błotem jeśli odezwie się przeciwko Pani

  7. Pani Skarbnik, każdy kto z Panią pracował wie jak było, nie ma senesu się ośmieszać wydawać oświadczeń, wywiadów itp. bo opinia za Panią się ciągnie od lat. To co Pani mówi świadczy tylko i wyłącznie na Pani niekorzyść. To Pani napisała – po raz kolejny żenada. Poprawiała Pani błędy?? A ma Pani świadomość ile Pani błędów robiła, głupot mówiła i niejednokrotnie kazała pracownikom coś robić co było bzdurą? Tyle ze nikt nie mógł się odezwać, przeciwstawić czy nawet spróbować delikatnie wytłumaczyć bo był krzyk i różne takie a potem niejednokrotnie foch. A co robiła Pani z kadrą kierowniczą w podległych Pani wydziałach i referatach?? Ktoś jak śmiał się w jakikolwiek sposób przeciwstawić czy spróbować zawalczyć o swoje racje z automatu zostawał przez Panią traktowany jak trędowaty. Nie miał do Pani prawa wstępu, traktowała Pani jak powietrze, nawet nie było szansy na jakiekolwiek ustalenie czegokolwiek z Panią. Wtedy wzywała Pani tylko zastępców a kierownik stawał się powietrzem. Nie było tak? A coś takiego zarzuca Pani Prezydentowi a swoich zachowań Pani już nie pamięta?? Zamiast oceniać wszystkich wokół proponuję chwilę się zatrzymać w swoim pędzie nienawiści i pochylić się nad własną osobą. Zrobić w końcu sobie rachunek sumienia i otworzyć w końcu oczy na całe zło, które Pani wyrządziła ludziom. Można by wiele napisać ale nie każdy się zniża do czegoś takiego co Pani zrobiła.

    • I znowu anonimowa wypowiedź bez konkretów . A może to na czyjeś polecenie ?

      • tak, oczywiście, jeśli coś przeciwko Pani to na pewno z polecenia, o przecież Pani była takim cudownym, wspierającym szefem 🙂 hehehehehehe

  8. „Jeszcze raz proszę, aby osoby, które czuły się mobbingowane przeze mnie i skarżyły się Smogorzewskiemu, miały odwagę się ujawnić i powiedzieć prosto w oczy lub napisać, jaką zrobiłam im krzywdę, przecież teraz nie muszą się już niczego bać.” – tak tu na forum?? żeby potem obrzuciła Pani te osoby błotem z imienia i nazwiska w kolejnym oświadczeniu? Przypisując im rzeczy które nie miały miejsca? Widzimy wszyscy jak Pani się zachowuje i że nie trzyma Pani żadnego poziomu. Myślę, że nikt się nie spodziewał, że tak się Pani zachowa. Myślę, że co każdy miał do Pani to miał ale uważał, że ma Pani klasę, teraz to złudzenie zostało rozwiane.

  9. To jak to : z jednej strony mobbing a z drugiej strony klasa ?

  10. można mieć klasę i mobbingować, naprawdę. Można być burakiem i mobbingować i mieć klasę w zachowaniu, czyli nie być burakiem a również mobbingować. Do zrozumienia tego nie potrzeba ilorazu inteligencji wymaganego do mensy. Jak widać w tym zakresie również rozczarowanie…

  11. Pani Skarbnik, jeśli to naprawdę Pani komentuje to proszę zachować resztki godności bo wie Pani co Pani ludziom robiła. Jest Pani osobą (bynajmniej była) a bardzo krzywdziła ludzi. Wiele łez zostało przez Panią wylanych i wiele osób współpracę z Panią przypłaciło zdrowiem. A to oświadczenie, to jak określa Pani ludzi w nim, to samo Pani wypowiedzi we wcześniejszych wywiadach sięgnęły dna. Przytaczane słowa właśnie świadczą o braku klasy – kultury i szacunku do innych oprócz siebie.

  12. „Mobbing – prześladowanie, uporczywe nękanie i zastraszanie, stosowanie przemocy psychicznej wobec podwładnego lub współpracownika w miejscu pracy”
    „Związek frazeologiczny „mieć klasę” to inaczej bycie dobrze wychowanym, znającym zasady etykiety i grzeczności. Krótko mówiąc, słowo „klasa” w swoim drugim znaczeniu określa kulturalność i elegancję.”
    Pani Skarbnik jak widać jedno nie wyklucza drugiego. Można kogoś niszczyć psychicznie nie używając wulgaryzmów itd.

  13. Pani Skarbnik czy poda Pani do publicznej wiadomości swój nr skoro Pani chce wyjaśnień? i czy wtedy będzie Pani znów, żeby siebie wybronić oczywiście oczerniać tą osobę, która się odezwie

  14. Wie Pani dlaczego nikt się nie odzywa z imienia i nazwiska?? Bo ludzie wiedzą, że jest Pani osobą bez skrupułów i posunie się do wszystkiego byle osiągnąć swoje. Same Pani oświadczenia i wywiady świadczą o tym, jak Pani nagina i przeinacza fakty byle tylko siebie obronić i nikt nie ma ochoty być publicznie upokarzany. Pani się w tym lubuje od zawsze, w tych prywatnych wojenkach ale inni ludzie mają swoje prywatne życia i nie tylko nienawiścią żyją. Nikomu się nie chce wchodzić z Panią w konflikt bo jest Pani nieprzewidywalna i mściwa. Nawet nie ma pojęcia jaka była radość wśród Pani ex pracowników jak Panią odwołali. Każdy stwierdził, że w końcu nadeszło to co powinno stać się dawno. Ile Pani fochów, humorów ludzie musieli znosić. Traktowała Pani podwładnych jak gorszy gatunek a z urzędu zrobiła swój prywatny folwark.

  15. No ciekawe dlaczego nikt się nie podpisuje z imienia i nazwiska? Może dlatego, że jest Pani zwykłą ściemniarą, nikomu się nie chce bawić w Pani gierki. Wszyscy wiedzą jaką paskudna osobą Pani jest.Szkoda czasu, życia na taką osobę jak Pani. Żenada

    • Jak widać jesteś tego przykłądem. XYZ to również nie jest imię ani nazwisko. Przyganiał kocioł garnkowi.

  16. Legionowo to jednak stan umysłu. Te komentarze tutaj – identycznie.

  17. „Ranczo” to nic przy was, legionowska „elito”.
    „- A bo ty jesteś pazerna!”, „- A ty na zastępcę mówiłeś – łysy ch*j!”. Brawo! Przynosicie chlubę miastu, dla którego podobno żyły sobie wypruwaliście.
    A kogo tu mamy? Wyrzucona z piaskownicy dziewczynka robi objazd po lokalnych portalikach i wylewa żale. Tylko że trzygodzinne ględzenie o własnych dokonaniach i złym szefie jest kompletnie niewiarygodne, po tym jak przez 20 (dwadzieścia!) lat nie zgłosiło się nigdzie jego nieprawidłowych zachowań. A to baaardzo długi czas. A dlaczego? Widocznie było dobrze, tylko wielki finał się nie udał. Odejście z pompą i fajerwerkami na emeryturę się popsuło i to jedyny problem. Droga Pani: człowiek przyzwoity reaguje na złe traktowanie ludzi albo odchodzi. Tutaj tego nie było. Było 20 lat ciągnięcia benefitów. Wywlekanie tego publicznie to pierwszy PR-owy błąd.
    I jeśli pracownicy się cieszą z Pani odejścia, to nie jest tak, że wszyscy, grupowo i zgodnie są źli i niewdzięczni, bo się podle zmówili przeciwko aniołowi i dobroczyńcy. Widocznie mieli powody, co widać w komentarzach. Wywołanie ich do tablicy i pokazanie tego światu to błąd numer dwa.
    Cała ta medialna szopka jest dowodem na to, że osobiste emocje wzięły górę, a nie jakieś tam poczucie przyzwoitości, czy sprawiedliwości. Na to był czas (20 lat!) przed złapaniem się za kudły z szefem.
    Zatem: kończ, waśćka, bo szkoda rodziny, a internet nie zapomina.

  18. Mimo że komentarz anonimowy , to odpowiem ; nie biegam po portalikach i nie wylewam żalów . Po prostu chcę , żeby ludzie poznali moje argumenty i wersję wydarzeń mojego odwołania . To Smogorzewski opluł mnie publicznie , bo w ten sposób chciał być bardziej przekonujący . A ja chciałabym , żeby wszyscy mieszkańcy Legionowa wiedzieli o praktykach i zachowaniach włodarza tego miasta , bo według mnie zasługują na kogoś lepszego , wystarczy rozejrzeć się po powiecie .
    Dlaczego nic nie robiłam przez 20 lat ? właśnie robiłam i dlatego byłam źle widziana i niewygodna. Nie rechotałam z jego dowcipów , protestowałam gdy bluzgał i obrażał innych , nie klaskałam , miałam swoje zdanie i nie bałam się go wypowiedzieć .A w końcu go wkurwiłam … Broniłam pracowników , walczyłam o podwyżki i nagrody / dla wszystkich / i trzeba dużo złej woli , żeby tego nie pamiętać . Stworzyłam fajny , profesjonalny zespół ludzi , a przede wszystkim lubiłam swoją pracę . Dlaczego więc miałam rezygnować ? Mieszkałam w tym mieście
    ponad 30 lat i miałam poczucie , że robię coś dobrego i że tu jest moje miejsce . Naiwne – być może , ale myślałam , że dam radę to przetrzymać. Nie zależało mi na pożegnaniach , kwiatkach i laurkach , nie zabiegałam o sympatię i poparcie , uważałam , że dobra praca obroni się sama .
    Naiwne – być może .
    Oczywiście podam kontakt ze mną , ale tylko tym osobom , które miały ze mną kontakt i które będą miały odwagę podpisać się imieniem i nazwiskiem .
    Jeśli ktoś spodziewa się pikantnych i sensacyjnych szczegółów – te przedstawię w sądzie .

  19. Nie znam osobiście zwolnionej Pani Skarbnik ale zastanawia mnie jedna rzecz a mianowicie skala zjawiska. Mam porównanie z komentarzami w odniesieniu do zachowania Prezydenta Smogorzewskiego na słynnej chociażby Konwencji Wyborczej czy Gali Boksu. Pojawiło się dość dużo komentarzy, jak na tę skalę zjawiska w których internauci bronili zachowania prezydenta.
    Natomiast po zwolnieniu Pani Skarbnik pojawiło się mnóstwo komentarzy w których z tej pani zrobiono dosłownie potwora
    Dziwi mnie to że nigdy wcześniej nikt nie komentował i nie zabierał głosu skoro ten proceder rzekomo trwa od lat

    • Dla Dariusza wróg mojego wroga jest moim przyjacielem. Co za zmiana frontu do Pani Skarbnik a jeszcze nie tak dawno sam ją opluwał na innych legionowskich portalach. Internet nie zapomina.

      • Mam gorącą nadzieję że kiedyś ktoś dobierze się do tej farmy trolli i na światło dzienne wyjdą wszystkie kłamstwa jakich dopuszcza się Referat Propagandy i Ogłupiania Mieszkańców
        Może wskażesz na jakich portalach opluwałem panią Skarbnik bo doskonale orientuję się co i gdzie zamieszczam
        Umiem wyciągać wnioski, jeżeli przez XX lat o pani Skarbnik słychać jedynie w kontekście spraw urzędowych a po jej zwolnieniu nagle zaczyna się wylewać fala hejtu to wiem że do pracy rzucił się Referat Propagandy i Ogłupiania Mieszkańców

Dodaj komentarz