Nieporęt. Kampania coraz bardziej brutalna. Niszczą banery i plakaty wyborcze

KWW Nieporęt Info Kopańska Nieporęt_08

Zdewastowane materiały wyborcze (fot. KWW Nieporęt Info)

W ostatnich dniach na terenie gminy Nieporęt nieznani sprawcy zniszczyli banery i plakaty wyborcze kandydatów w wyborach samorządowych. Ucierpiały materiały przygotowane przez kilka komitetów, jednak najwięcej zniszczonych zostało banerów komitetu KWW Nieporęt INFO.

W niedzielę  nad ranem do naszej redakcji dotarły informacje o zniszczeniu wielu plakatów i banerów, które zostały wywieszone przez komitet KWW Nieporęt INFO. Ponadto jedno z ogrodzeń w Kątach Węgierskich zostało zdewastowany wulgarnym i napisem obraźliwym dla jej z kandydatek na radną. Członkowie komitetu sprawdzili, w jakim stanie jest reszta materiałów informacyjnych. Okazało się, że przypadek w Kątach Węgierskich nie był odosobniony. Zniszczone zostały plakaty i banery kandydatki na wójta Ireny Kopańskiej-Araszkiewicz, część banerów kandydatów na radych została po prostu skradziona.

– Nie wiem, jaki chory umysł to zrobił. Sprawa została zgłoszona na policję w trybie wyborczym. W kilku miejscach był prywatny monitoring, sprawdzimy nagrania. To tylko potwierdza konieczność realizacji jednego z moich punktów programu – stworzenia gminnej sieci monitoringu.

– mówi na temat zajść Marta Damm -Świerkocka kandydatka na radną z Kątów Węgierskich.

Członkowie komitetu KWW Nieporęt INFO proszą o pomoc w znalezieniu osoby , która zniszczyła materiały wyborcze i ogrodzenie w Kątach Węgierskich. Ktokolwiek może nam pomóc w ujęciu sprawców, proszony jest o kontakt z nieporęcką policją, tel. 22/774-87-57 lub z Martą Damm-Świerkocką, tel. 500-227-525. Jeśli ktoś z Państwa posiada prywatny monitoring blisko tablic ogłoszeniowych, prosimy o przejrzenie zapisów. Sprawcy mogli poruszać się motorem, samochodem lub pieszo. – czytamy na stronie komitetu KWW Nieporęt INFO.

Według naszych informacji na terenie gminy Nieporęt zniszczonych zostało także kilka banerów komitetów KWW Wspólnota Lokalna – wandalom głównie do gustu nie przypadły  banery kandydującego do rady powiatu Piotra Powały. Ponadto przez weekend odnotowano zniszczenia pojedynczych materiałów wyborczych komitetów wójta Macieja Mazura.

Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, w czasie trwania kampanii wyborczej wszelkie materiały wyborcze zawierające oznaczenia komitetu wyborczego, od którego pochodzą, podlegają prawnej ochronie.  Prawna ochrona materiałów wyborczych to nic innego jak zakaz niszczenia, usuwania, zamalowywania itp. pod groźbą kary.  Czyn taki jest wykroczeniem, za które sąd może ukarać grzywną w wysokości  do 5 000 złotych.

 

 

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 16

  1. no nie ładnie panie wójcie,…..

    • Nie ładnie Pani kontrkandydat

  2. a ja myślałem, że to u mnie we wsi będzie hardcore 🙂

  3. trzeba popatrzeć czyje plakaty nie ucierpiały i już będą pewne podejrzenia. Słyszałem, że kiedyś już były takie numery, grasowała bojówka zrzeszona w domu kultury, cóż jacy kandydaci, taki elektorat

    • Do 1 listopada wisiały bilbordy p. Araszkiewicz i nie tylko i takich akcji nie było. Nikt nic nie niszczył….a teraz z całym szacunkiem dla kandydujących jedne są jasnym kolorem niszczone, że i tak widać kandydata a inne czarnym, gdzie nawet nie możesz rozpoznać czyj wizerunek jest pod.

  4. To że sobie nawzajem niszczą plakaty to mnie nie interesuje. Ale to, że ludzie posiadają prywatny monitoring to mi się nie podoba, chyba, że monitoring ten filmuje wyłącznie prywatną posesje. Bo nie życzę sobie aby prywatne osoby monitorowały miejsca publiczne od tego są odpowiednie służby. Myślę, że policja powinna się tym prywatnym monitoringiem zainteresować

    • A ja myślę, że odpowiednie służby powinny zainteresować się komitetem wyborczym kandydatki która zakleiła obwieszczenie Wójta – to podlega karze. Zdjęcie już mają.

  5. OOO Pan Piotr się przeraził, uderz w stół……

    • Nie przeraziłem się bo nie mam czego. Chcę mieć zachowaną wolność osobistą, nie chcę być nagrywany przez prywatne osoby będąc w miejscu publicznym

  6. mojej żonie która kandyduję znikły dwa duże banery 2x1m. jeden w nocy, drugi w dzień w samo południe. oczywiście nikt nic nie wiedział i nie słyszał.

    • a może powieszone były na prywatnej własności…nie wszystko w np. w Legionowie należy do tandemu kumpli Prezio Miasta-Prezio SMLW…nawet duże nieruchomości są własnością prywatną…nasz Wspólnotowy blok jest czyszczony ze wszelkich śmieci wyborczych …nikt nie dawał zgody na zaśmiecanie tej posesji

      • Panie Andrzeju niech Pan nie pisze głupot. Jeśli ktoś wiesza baner 2×1 w małej wsi gdzie każdy każdego zna to nigdy nie robi tego bez zgody właściciela posesji. Nie porównujmy wsi w gminie Nieporęt do Legionowa.

  7. Mój komentarz https://www.youtube.com/watch?v=gllKz5A9fC4

  8. Ludzie w Nieporęcie mówią że jedna kandydatka nie zapłaciła ekipie budowlanej za wykończenie domu. Stad ta szczególna zaciekłość i treść dopisków… Rachunki trzeba płacić niestety.

  9. Każdy zarejestrowany komitet powinien mieć kawałek swojego miejsca na tablicy i nie było by takich problemów.
    Tak samo chodzi o wywiady w prasie jedni mają wręcz nieograniczony dostęp inni nie.

    Ja mogę niszczyć inne plakaty i jest ok. – ale jak inni zniszczą mój to wandalizm i szybko na policję trzeba to zgłosić.
    Niektórzy przyjezdni uważają się za pępek świata choć im słoma spod butów wystaje, rdzenych mieszkańców mają za wiejskich głupków – ale koryto najważniejsze :)))

  10. Nie martwcie się nad Nieporętem lata dron… wszystko widzi i wszystko nagrywa, może nawet wieczorami zagląda w okno, aby wiedzieć kto z kim pije 😉

Dodaj komentarz