Nieporęt. Agresywny mężczyzna wymagał pomocy medycznej. Potrzebna była pomoc policji

ćwiczenia-straż-pożarna-legionowo_153

Zdjęcie archiwalne (fot. P. Mostowiec)

Dzisiaj w nocy straż pożarna dostała zgłoszenie o mężczyźnie, który miał kłopoty z oddychaniem. Nie posiadając adresu ani opisu miejsca, gdzie znajduje się potrzebujący pomocy, poszukiwano go na podstawie sygnału z telefonu komórkowego. 

O godzinie 1:29 3 sierpnia do straży pożarnej dotarło zgłoszenie o mężczyźnie, który potrzebował pomocy medycznej. Z opisu wyglądało, że mężczyzna może mieć zawał serca. – W zgłoszeniu nie było podanego adresu. Wiedzieliśmy jedynie, że jest to Zegrze Południowe. Przybliżoną lokalizację ustalono na podstawie identyfikacji numeru dzwoniącego. Mężczyznę udało się odnaleźć, jednak ze względu na jego agresywne zachowanie nie można było mu udzielić pomocy – poinformowała dyżurna PSP. Dopiero po przybyciu na miejsce policji i karetki możliwa była interwencja medyczna.

 

 

To była ulica Warszawska 44 w Zegrzu. Udzieliliśmy asysty pogotowiu ratunkowemu, które starało się pomóc dziwnie zachowującemu się mężczyźnie, mógł on być agresywny. Zespół pogotowia przewiózł mężczyznę do jednego w warszawskich szpitali – mówi Jarosław Florczak, oficer prasowy KPP Legionowo. Ze względu na nietypowe zachowanie mężczyzny funkcjonariusze przeprowadzili czynności w celu sprawdzenia, czy mężczyzna nie posiada przy sobie substancji zabronionych. Żadnych nie ujawniono.