Nieporęt. Nieporęckie rodziny z „ptasimi” nazwiskami mają korzenie tatarskie? Historycy chcą im zrobić testy genetyczne!

gmina Nieporęt z lotu ptaka

Gmina Nieporęt z lotu ptaka, fot. UG w Nieporęcie (archiwum GP)

Gąsior, Wróbel, Kawka, Kos, Wrona, czy Seroka – korzenie rodzin o takich „ptasich” nazwiskach chciałoby zbadać dwoje nieporęckich historyków, Anna Salina i Wawrzyniec Orliński. Gminna wieść z ojca na syna, bowiem niesie, że rodziny z takimi nazwiskami mogą mieć pochodzenie tatarskie. Przez badania genetyczne historycy chcą zweryfikować tę tezę. 

 

Anna Salina z Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk i Wawrzyniec Orliński, kustosz w Muzeum Historycznym w Legionowie, oboje prywatnie związani z gminą Nieporęt rozpoczęli właśnie bardzo ciekawy projekt badawczy. – Społeczność nieporęcka obfituje w nazwiska od-ptasie. Z ojca na syna przechodzi informacja, że rodziny z tymi od-ptasimi nazwiskami, zwłaszcza te nazywające się Wróbel mają pochodzenie tatarskie. Chcemy zweryfikować tą tezę w profesjonalnych badaniach – mówi Wawrzyniec Orliński. – Ten projekt badawczy jest obliczony na kilka lat – dodaje.

 

To dopiero preludium

Preludium do tych badań była publikacja autorstwa wskazanych historyków w ostatnich samorządowych Wieściach Nieporęckich (26 luty). – Zastanawia spora liczba nazwisk „ptasich” występująca w naszych okolicach, takich jak: Wróbel, Kos, Kawka, Wrona, Serocka, Gąsior. Czy możliwe by noszący je ludzie pochodzili z jednego „gniazda”, a ich przodkowie zasiedlili nasze tereny w ramach tej samej fali osadniczej? Jest wiele przekazów rodzinnych dotyczących pochodzenia tych nazwisk. Czy wszystkie są prawdziwe? Chcielibyśmy w miarę możliwości zweryfikować też inne przekazy, odnoszące się do kontaktów przedstawicieli tych rodzin z dworem Wazów w Nieporęcie – piszą na łamach periodyka Wawrzyniec Orliński i Anna Salina. – W ramach badań historycznych związanych z przygotowywaniem słownika historyczno-geograficznego Mazowsza w Średniowieczu, w źródłach powstałych między XV, a XVIII stuleciem natrafiono też na inne nazwiska, które noszą współcześni mieszkańcy Nieporętu i okolic. Jako przykład mogą posłużyć chociażby nazwiska Wróbel, Powała, Pietruszka (Pietrucha?) i Syper notowane w inwentarzu wsi królewskiej w 1609 roku. W tym, czy w podobnych przypadkach, można domyślać się pokrewieństwa ze współcześnie żyjącymi przedstawicielami rodzin o takich samych nazwiskach – dodają.

Proszą o kontakt rodziny z m. in. od-ptasimi nazwiskami

Aby zweryfikować tezę o tatarskim pochodzeniu nieporęckich rodzin z „ptasimi” nazwiskami, historycy przystępują do profesjonalnych badań. Jednym z pierwszych kroków, jaki wykonali jest próba kontaktu z obecnie żyjącymi nieporętczanami, noszącymi nazwiska: Gąsior, Kawka, Kos, Mańk, Marchlewski, Miecznikowski, Pietrucha, Powała, Rembelski/Rębelski, Ryński, Seroka, Siwek, Szyperek, Suska, Wardak, Wrona, Wróbel. Pochodzenie rodzin o takich właśnie nazwiskach chcieliby prześledzić nieporęccy historycy w pierwszej kolejności.  – Nie jest to lista zamknięta i z pewnością wydłuży się o kolejne pozycje w trakcie dalszych badań – zapowiadają, apelując zarazem do rodzin noszących wskazane powyżej nazwiska o kontakt pod adresem mailowym nazwiska.nieporet@gmail.com. Jedną z podstawowych informacji na jaką oczekują w e-mailu jest przeszłości ich rodzin, zwłaszcza pod kątem pochodzenia ich przodków w linii męskiej oraz o miejscowościach, w których mieszkali. Co ważne o kontakt proszeni są nie tylko rdzenni nieporętczanie, ale również obecni mieszkańcy tej gminy, którzy pochodzą z innych ościennych miejscowości, położonych w obrębie innych gmin.

Będą nawet badania genetyczne DNA!

Po poznaniu historii nieporęckich rodzin o wspomnianych nazwiskach, historycy będą chcieli przeprowadzić badania genetyczne DNA, zwłaszcza u ich męskich przedstawicieli. Dzięki tym testom, badacze dowiedzą się, skąd dokładnie pochodzili przodkowie tych rodzin, a to z kolei pozwoli im zweryfikować tezę o ich tatarskich korzeniach. Anna Salina i Wawrzyniec Orliński zapowiadają, że wynikami swoich odkryć będą się regularnie dzielić na łamach wydawanych przez Urząd Gminy Nieporęt Wieści Nieporęckich. My, jako Gazeta Powiatowa, też chętnie będziemy wyniki tych badań rozpowszechniać.