Nieporęt. Przy Dzikiej Plaży strażacy pomogli uwolnić łabędzia, który przymarzł do lodu. Drugiego ptaka nie udało się uratować

Łabędź fot. GP(arch.)

Łabędź fot. GP(arch.)

W niedzielę (17 stycznia) po godz. 11 przy Dzikiej Plaży w Nieporęcie grupa osób, która morsowała w wodach Jeziora Zegrzyńskiego zauważyła łabędzia, który przymarzł do lodu i nie mógł odlecieć. Na miejsce wezwano straż pożarną i Legionowskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (LWOPR).

 

Morsujący nie chcieli zrobić ptakowi krzywdy podczas próby uwolnienia go na własną rękę. Dlatego wezwali na miejsce strażaków i LWOPR. Zwierzę z pomocą strażaków i ratowników LWOPR zdołało się oswobodzić. Łabędź nie odniósł poważniejszych obrażeń i odleciał..

 

 

W pobliżu gdzie uwolniono ptaka służby znalazły drugie zwierzę. Niestety było już martwe. Ptak został już częściowo zjedzony przez drapieżniki. Strażacy zabezpieczyli i zabrali truchło łabędzia do utylizacji. Strażacy i ratownicy LWOPR działali na Jeziorze Zegrzyńskim ponad godzinę.