Nieporęt. Zabójca z Białobrzegów najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Co potem?

kajdanki

Zatrzymany, fot. pixabay.com (archiwum GP)

Mężczyzna, który zamęczył, oskórował i zjadł swojego psa w Białobrzegach najbliższe trzy miesiące decyzją sądu spędzi w areszcie.

 

Makabryczne sceny w Białobrzegach

Makabryczna historia wydarzyła się we wtorek (23 lipca br.) w miejscowości Białobrzegi w gminie Nieporęt. 53-letni Zbigniew P. zamęczył swojego psa – suczkę imieniem Perełka, następnie oskórował ją i zjadł (więcej o tej sprawie pisaliśmy TUTAJ). Mężczyzna w 2001 roku zabił swojego ojca i babcię, jednak biegli orzekli, że w chwili dokonania morderstwa był niepoczytalny. Zbigniew P. został skierowany do zamkniętego zakładu psychiatrycznego, jednak został z niego wypuszczony po trzech latach. W 2008 roku mężczyzna zabił siekierą innego psa. Obecnie przeciwko niemu toczą się jeszcze postępowania za znieważenie, kierowanie gróźb karalnych i zniszczenie mienia. Mężczyzna mieszka sam w domu jednorodzinnym w Białobrzegach.

 

 

Trzy miesiące aresztu

Jak poinformował nas Prokurator Rejonowy Ireneusz Ważny z Prokuratury Rejonowej w Legionowie w piątek (26 lipca br.) sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec Zbigniewa P. trzymiesięczny areszt. Dodatkowo prokuratura powoła dwóch biegłych psychiatrów, którzy ocenią, czy mężczyzna w momencie popełnienia tej makabrycznej zbrodni był poczytalny. Jak poinformowano nas w prokuraturze w ciągu miesiąca biegli powinni wydać opinię dotycząca Zbigniewa P. W przypadku jeśli stwierdzą, że mężczyzna był częściowo poczytalny w momencie dokonania tego czynu, prokuratura wystosuje akt oskarżenia, wtedy usłyszy zarzuty zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem oraz znęcania się nad nim, za co może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mogą wydać również opinię, że w momencie dokonania tej zbrodni miał całkowicie zniesioną poczytalność, wtedy prokuratura będzie musiała wnieść o umorzenie postępowania z art. 324 kodeksu postępowania karnego. W takim przypadku prokuratura może wnioskować o umieszczenie mężczyzny w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Możliwe jest, także że biegli nie będą wstanie wydać w tej sprawie jednoznacznej oceny i skierują go na 4 tygodniową obserwację psychiatryczną.