Nieporęt. Zawisł na metalowym płocie. Z poważnym urazem nogi trafił do szpitala

pożar

Wóz straży pożarnej (fot. arch. GP)

Mężczyzna zawisł na metalowym pręcie ogrodzenia jednej z mieszczących się przy ulicy Wolskiej w Stanisławowie Drugim posesji. Z potrzasku musieli go uwolnić strażacy.

O mężczyźnie uwięzionym na płocie, legionowskich policjantów chwilę po północy w zeszłą sobotę (1 kwietnia br.) powiadomił właściciel posesji znajdującej się przy ulicy Wolskiej w Stanisławowie Drugim. Mężczyzna najprawdopodobniej chciał pokonać metalowe ogrodzenie chroniące to domostwo. Jednak bez skutku. Lewą nogą zahaczył, bowiem o ostry pręt. W ten oto sposób, zawisł na płocie i nie mógł się z tej pułapki samemu uwolnić.

 

 

 

Z prętem w nodze trafił na ostry dyżur

Nieszczęśnika oswobodziły dopiero 2 zastępy strażackie. Aby zapobiec nieszczęściu, strażacy odcięli część ostrego metalowego pręta wbitego w lewą nogę mężczyzny z ogrodzenia. Z pozostałą częścią pręta mężczyzna został przekazany pod opiekę ratowników medycznych. Ci zaś rannego przetransportowali do szpitala. Okoliczności tej dość tajemniczej sprawy badają obecnie nieporęccy śledczy. – Jak tylko stan zdrowia tego mężczyzny poprawi się, przesłuchamy go na okoliczność tego zdarzenia – informuje podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie.

Póki, co, nie wiadomo, bowiem, czy mężczyzna mieszkał na wspomnianej posesji i przechodząc przez chroniący ją płot chciał się dostać do domu, czy też może chciał dokonać jakiegoś przestępstwa.