4 tory z Warszawy do Nasielska to konieczność! – ocenia Ireneusz Merchel, prezes zarządu PKP PLK S.A.

Ireneusz Merchel PLK

Z Ireneuszem Merchel, prezesem zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. (PKP PLK S.A) rozmawiam o inwestycjach kolejowych zaplanowanych na terenie powiatu legionowskiego w najbliższym czasie.
Magdalena Siebierska: W pierwszej dekadzie lipca podpisaliście z firmą Databout umowę na wykonanie studium wykonalności budowy nowych torów w aglomeracji warszawskiej. Pomysł swym zasięgiem obejmuje również tereny powiatu legionowskiego – m. in. na trasie z Warszawy do Legionowa ma powstać układ 4-torowy. Czy to już jest przesądzone?

Ireneusz Merchel: PKP PLK S.A. opracowały i przyjęły w 2019r. tzw. „Master Plan dla Warszawy”, z którym można zapoznać się na naszej stronie internetowej pod adresem https://www.plk-sa.pl/rozwoj. W dokumencie wskazano kierunki rozwoju sieci kolejowej na terenie aglomeracji warszawskiej. Wśród założeń do realizacji w najbliższych latach jest m. in. stworzenie czterotorowych tras wylotowych ze stolicy. Wynika to z wciąż rosnącego zapotrzebowania na transport publiczny w aglomeracji warszawskiej. Ruch pociągów aglomeracyjnych trzeba „pogodzić” z również zwiększającym się ruchem dalekobieżnym oraz przewozami towarowymi. Rozbudowa do układów czterotorowych ma bezpośredni wpływ na jakość dojazdów do pracy z podwarszawskich miejscowości. W tym kontekście nowy odcinek z Warszawy Choszczówki do miejscowości Kątne lub Świercze należy traktować jako trzeci i czwarty tor, który odciąży dzisiejszy odcinek przez Legionowo, Nowy Dwór Mazowiecki i Modlin. Co do zasady rozbudowa do czterech torów na odcinku Warszawa Wschodnia – Nasielsk jest koniecznością. Nie są znane dokładne rozwiązania i trasowania nowych odcinków. Kwestie te będą przedmiotem analiz w studium wykonalności dla projektu pn.: „Zwiększenie przepustowości na odcinku Warszawa Wschodnia – Nasielsk (Kątne/Świercze)”.

 

 
Jaka jest obecna przepustowość torów na odcinku Warszawa-Legionowo? Czy PKP PLK S.A. chcą, żeby była ona większa? Jeśli tak, to jakim celom ma to służyć?

Codziennie przez Legionowo przejeżdża około 180 pociągów dalekobieżnych, regionalnych, a także towarowych. Na odcinku z Warszawy do Legionowa i dalej do Nasielska największym problemem jest ograniczona przepustowość dla pociągów aglomeracyjnych. Obecnie nie jest możliwe ułożenie równych interwałów między pociągami. Zbyt mała przepustowość wpływa na rozwój rozkładu jazdy, poprzez zagęszczenie kursów pociągów aglomeracyjnych. Dwa tory powodują, że w przypadku zmian w kursowaniu pociągów tworzy się „efekt domina” i zmiany są odczuwane w całym węźle, a to oczywiście stwarza problem dla podróżnych. Realizacja projektu przyniesie skutek także dla pociągów dalekobieżnych poprzez skrócenie drogi przejazdu najszybszych pociągów ekspresowych, które pojadą nowym odcinkiem Warszawa Choszczówka – Kątne/Świercze. Więcej przepustowości to także możliwość uruchamiania nowych pociągów przyśpieszonych, co poprzez skrócenie czasu przejazdu zbliży najdalej oddalone miejscowości województwa mazowieckiego do Warszawy. Zatem nasza inwestycja przyniesie korzyści dla wszystkich grup podróżnych – zarówno codziennie dojeżdżających do pracy z takich miejscowości jak Pomiechówek, Nowy Dwór Mazowiecki, Wieliszew, Legionowo, Mława czy Ciechanów oraz dla osób podróżujących dalej – do Trójmiasta, Olsztyna lub na Półwysep Helski.
Firma Databout przeanalizuje również rozbudowę linii z Legionowa do Wieliszewa o dodatkowy tor. Na ile realny jest to pomysł? Skąd takie zapotrzebowanie? Czy PKP PLK S.A. rozważają wydłużenie infrastruktury kolejowej za linię Narwi do Serocka, a potem dalej np. do Pułtuska?

Odcinek Legionowo – Wieliszew to fragment jednotorowej linii kolejowej nr 10 Legionowo – Tłuszcz, która obecnie wykorzystywana jest głównie do przewozu towarów. Niemniej jednak na odcinku Legionowo – Wieliszew prowadzony jest również ruch pasażerski, którego udział systematycznie wzrasta. Ponadto, po zakończeniu inwestycji i przywrócenia linii kolejowej z Wieliszewa do Zegrza, częstotliwość kursowania pociągów – jak deklaruje SKM – znacząco wzrośnie. Wówczas jednotorowy odcinek Legionowo – Wieliszew będzie „wąskim gardłem”, który będzie źródłem opóźnień pociągów. Widzimy, że jest zapotrzebowanie mieszkańców by pociągów było więcej i żeby obsługiwały kolejne miejscowości. Dlatego dobudowa toru będzie oznaczała dla pasażerów gęściejszy i dogodniejszy rozkład, a także wzrost niezawodności kolei. W przyszłości spółka zamierza przeanalizować także możliwość wydłużenia linii z Zegrza w kierunku północnym w celu obsługi Pułtuska, Makowa Mazowieckiego i Przasnysza. Pomysł wydaje się realny do wykonania pod kątem technicznym, jednak będzie wymagał analiz w zakresie szczegółów projektowych, jak również kosztów. Nowa linia łączyłaby ze sobą istotne miasta w tej części województwa, umożliwiając ich wzajemne skomunikowanie oraz dojazd do aglomeracji warszawskiej. Łącznie w obszarze oddziaływania tej linii znajdowałoby się około 150 tys. mieszkańców.
Jak wyglądałby ten proces inwestycyjny? Czy konieczne byłoby ograniczenie ruchu na rozbudowywanym odcinku i z jak dużymi utrudnieniami musieliby się zmierzyć mieszkańcy powiatu legionowskiego?

Wykonawca ma około 2 lat na opracowanie studium wykonalności. W pierwszej kolejności zostanie ustalony zakres całej inwestycji – w tym zakres rozbudowy i lokalizacja nowego odcinka linii kolejowej z Warszawy do miejscowości Kątne lub Świercze. W następnym kroku zostaną zdefiniowane warianty, w których zawarte będą szczegółowe rozwiązania techniczne budowy czy przebudowy poszczególnych elementów infrastruktury kolejowej. Po opracowaniu tych elementów będzie można pochylić się nad harmonogramem prac oraz ich fazowaniem. Każdy projekt należy rozpatrywać indywidualnie. PKP PLK S.A. zawsze planują inwestycje z dużą starannością, tak by roboty w jak najmniejszym stopniu oddziaływały na ruch pociągów. Dopiero znając zakres prac, będzie można opracować sposób prowadzenia ruchu pociągów podczas inwestycji.
Jeżeli studium wykonalności wskaże, że rozbudowa torów do Legionowa i Wieliszewa jest opłacalna, to kiedy można spodziewać się realizacji tych inwestycji?

W ramach studium wykonalności wykonawca dokona kompleksowej analizy, która określi możliwości techniczne oraz szczegółowe rozwiązania i zakres niezbędnych prac, a także szacowane koszty inwestycji. Studium będzie podstawą do szczegółowego planowania projektu po 2022r. Kolejnym etapem będzie opracowanie dokumentacji projektowej oraz pozyskanie wszelkich decyzji administracyjnych. Według wstępnych założeń, pierwsze roboty budowlane na kontraktach realizowanych w związku z projektem pn.: „Zwiększenie przepustowości na odcinku Warszawa Wschodnia – Nasielsk (Kątne/Świercze)” mogłyby się rozpocząć nie wcześniej niż w 2026r.
W ramach tego samego studium wykonalności spółka Databout przeanalizuje również budowę nowego liczącego przeszło 70 kilometrów odcinka 2-torowej linii kolejowej z Choszczówki do miejscowości Kątne lub Świercze w gminie Nasielsk. Pociągi jeżdżące tą trasą mogłyby rozwijać prędkość do 250 kilometrów na godzinę. Omijałyby one Nowy Dwór Mazowiecki i zatrzymywałyby się na stacjach znajdujących się w m. in. Choszczówce, Legionowie, czy w Wieliszewie. Inwestycja skróciłaby czas podróży ze stolicy nad morze, czy też na Mazury. Proszę o ocenę szans na realizację tego projektu? Czy przystanek w Wieliszewie jest już przesądzony?

Decyzja o wyborze konkretnego wariantu inwestycji zależy od kosztów oraz korzyści jakie przyniesie. Dlatego PKP PLK S.A. zleca prace studialne, aby te czynniki zostały przeanalizowane i na tej podstawie można było podjąć optymalną decyzję. Jak wspomniałem powyżej, jednym z celów projektu jest poprawa codziennych dojazdów do pracy z miejscowości takich jak Pomiechówek, Modlin, Legionowo, czy Wieliszew. W szczególności nowa linia kolejowa pomiędzy Warszawą Choszczówką, a Nasielskiem pozwoli „odzyskać” przepustowość dla pociągów aglomeracyjnych, co z pewnością będzie odczuwalne przez mieszkańców powiatu legionowskiego. Przecież już teraz drogi dojazdowe do Warszawy korkują się w godzinach szczytu, a za miejsca parkingowe w stolicy trzeba słono płacić. W przyszłości w związku z realizacją polityki ekologicznej należy spodziewać się zaostrzenia obostrzeń dla dojeżdżających samochodami osobowymi. Ponadto realizacja tego nowego odcinka pozwoli o kilkanaście minut skrócić czas podróży pociągiem nad morze czy na Mazury.
Czy nie lepiej jest skrócić czas tych podróży przez rozbudowę linii kolejowej do Nowego Dworu Mazowieckiego i skorzystanie z infrastruktury już istniejącej w Janówku Pierwszym i w Górze? Jak spółka PKP PLK S.A ocenia tę alternatywę?

Trochę żartobliwie można odwrócić to pytanie – czy autostrady buduje się w śladzie dróg powiatowych? Oczywiście że nie, dlatego że nie jest możliwe uzyskanie odpowiednich prędkości. Tak samo można powiedzieć, że geometria torów przebiegających przez Nowy Dwór Mazowiecki nie pozwoli osiągnąć zakładanej prędkości 250 km/h, co jest prędkością osiąganą w nowoczesnych systemach kolejowych w Europie Zachodniej.
Konsultacje w sprawie rozwiązań kolejowych towarzyszących budowie CPK w Baranowie pokazały, że mieszkańcy powiatu legionowskiego nie chcą budowy nowej infrastruktury kolejowej pod swoimi domami. Czy spółka PKP PLK S.A. planując rozwój tej infrastruktury, weźmie te protesty pod uwagę? Które z nich mają największe szanse na poparcie w Waszej firmie?

PKP PLK S.A. współpracują ze spółką CPK. Wyniki konsultacji społecznych, w sprawie propozycji przebiegu nowych odcinków linii kolejowych do obsługi lotniska są niewątpliwie cennym doświadczeniem także dla nas. Pamiętajmy, że Polska cały czas się rozwija, a gospodarka rośnie. Dlatego musimy rozwijać nowoczesną kolej – a taką są połączenia dalekobieżne z prędkością 250 km/h oraz odseparowanie ruchu aglomeracyjnego. Sprawna kolej jest kluczowa dla rozwoju aglomeracji warszawskiej. Oceniając inwestycję i ewentualne niedogodności należy jednak pamiętać o korzyściach – a te będą niebagatelne, ponieważ znaczna część mieszkańców powiatu legionowskiego odczuje poprawę w codziennych dojazdach do pracy i szkoły. Zapewne potwierdzą to mieszkańcy Pruszkowa, Grodziska Mazowieckiego, czy Wołomina, którzy już dziś korzystają z odcinków czterotorowych. Na przykład w Wołominie pociągi aglomeracyjne kursują z częstotliwością nawet 10 minut w szczycie.
Dziękuję za rozmowę.