Centrum Integracji Społecznej w Legionowie zarabia na gastronomii. Kim są i co robią jego podopieczni?

przedszkole-garbi-rabarbar-smolinski-014

Prowadzony przez wychowanków CIS bar w gmachu legionowskiego starostwa, fot. GP (archiwum)

Czy podopieczni legionowskiego Centrum Integracji Społecznej (CIS) będą zarabiać więcej? – propozycję podwyżki ich uposażeń z obecnych 752 zł do 1 tys. zł netto miesięcznie złożyła ostatnio radna Agnieszka Borkowska z Porozumienia Samorządowego (PS). 

Powiatowe Centrum Integracji Społecznej w Legionowie jest jedną z 4 takich instytucji działających w Polsce, choć samych takich centrów jest w kraju znacznie więcej. Jego działalność jest finansowana m. in. z dotacji otrzymywanych od powiatu legionowskiego, gminy Wieliszew oraz z pieniędzy pochodzących z resortu rodziny, pracy i polityki społecznej. – W coraz większym procencie sami finansujemy swoją działalność – zasygnalizowała Dorota Wróbel-Górecka, szefowa legionowskiego CIS-u podczas ostatniej sesji rady powiatu legionowskiego (30 września), ujawniając zarazem, że w 2018r. przychody własne tej instytucji wyniosły 920 tys. zł. Kwota ta została wypracowana w ramach działalności zawodowych podejmowanych przez podopiecznych tej placówki. I tak lwią jej część stanowiły przychody z usług gastronomicznych tj. prowadzonego przez podopiecznych CIS baru w legionowskim starostwie, sklepików szkolnych w lokalnych szkołach, cateringu, warsztatów kulinarnych, żywienia zbiorowego w jednej z legionowskich szkół i dowożenia posiłków do Szkoły Podstawowej nr 1 w Wieliszewie, czy też z obsługi żywieniowej Niepublicznego Gimnazjum Językowego w Legionowie. Pozostałe zeszłoroczne przychody legionowskiego CIS-u w łącznej kwocie nieco ponad 190 tys. zł pochodziły z usług remontowych i porządkowo-gospodarczych wykonanych przez podopiecznych tego centrum.

Kim są podopieczni legionowskiego CIS?

Do nas przychodzą osoby w złej sytuacji tak życiowej lub rodzinnej. Reintegrujemy tych ludzi, do każdego z nich podchodząc indywidualnie – wyjaśniała radnym powiatowym szefowa CIS-u w Legionowie. W 2018r. pod kompleksową opieką tej instytucji znalazło się łącznie 60 osób. Większość z nich była w wieku powyżej 45 lat i miała podstawowe wykształcenie. Wszyscy podopieczni byli bezrobotni, zaś większość z nich miała dodatkowe kłopoty życiowe. – Ponad 60 procent to osoby uzależnione lub współuzależnione od alkoholu, bądź też od narkotyków. Opiekowaliśmy się też niepełnosprawnymi i osobami chorymi psychicznie – wyliczała podczas ostatniej powiatowej sesji (30 września) Dorota Wróbel-Górecka z CIS w Legionowie. Z raportu z zeszłorocznej działalności tej instytucji wynikało również, że każdy z tych łącznie 60 podopiecznych CIS-u za pracę zawodową wykonywaną w ramach reintegracji społecznej otrzymywał wynagrodzenie w kwocie 752 zł netto miesięcznie. – Ludzie nie chcą pracować za tak niskie kwoty miesięcznie – zauważyła radna Agnieszka Borkowska z PS. – Czy nie ma możliwości zwiększenia tych wynagrodzeń do 1 tys. zł netto miesięcznie? – zapytała, zaś jej pytanie chwilę później przeobraziło się w konkretną propozycję. Okazuje się jednak, że wzrost tych uposażeń wcale nie zależy, ani od szefostwa lokalnego CIS-u, ani też od władz powiatu legionowskiego. Decydentem w tej sprawie jest ustawodawca. Ludzie związani z polskimi CIS-ami, w tym z tym działającym na terenie powiatu legionowskiego już od dłuższego czasu podejmują kroki, aby doprowadzić do nowelizacji tych przepisów i zwiększyć ustawowo obliczone gaże dla swoich podopiecznych. Niewykluczone, że w najbliższym czasie działania powyższe okażą się bardziej skuteczne.

Wyróżniająca się efektywność zatrudnieniowa

Mimo niewielkiej liczby podopiecznych legionowskiego CIS-u, efektywność zatrudnieniowa tej instytucji w 2018r. okazała się niezwykle skuteczna, ponieważ ukształtowała się na poziomie 68 procent. – W skali ogólnopolskiej wskaźnik ten jest wyróżniający się – podkreśliła Dorota Wróbel-Górecka, szefowa CIS w Legionowie. – W 2018r. mieliśmy 60 podopiecznych. 22 z nich zakończyło swoją ścieżkę reintegracji społeczno-zawodowej, zgodnie z zaplanowanym programem. Z tych 22 osób, 14 naszych podopiecznych podjęło zatrudnienie, a 1 podopieczny założył własną firmę. Oprócz tego, 2 podopiecznych przeszło na emeryturę, zaś jeden uzyskał prawo do renty – przybliżyła następnie kulisy tej wyróżniającej się efektywności zatrudnieniowej legionowskiego CIS-u.