Wieliszew. Policjanci przestaną ukrywać się przy Nowodworskiej w Kałuszynie?

10628328_586018518169204_2073851443790477053_nw

Zrzut ekranu z profilu facebookowego Anuluj Mandat (graf. GP)

Kilka dni temu na jednej ze stron na portalu społecznościowym zamieszczono zdjęcie patrolu policji w Kałuszynie, który „schował się” w bramie jednej z lokalnych firm. Radiowóz był  niewidoczny dla kierowców. 

Na jednym z portali społecznościowych na stronie walczącej z fotoradarami umieszczono zdjęcie radiowozu kontrolującego kierowców w Kałuszynie (gm. Wieliszew). Patrol stał w bramie firmy produkującej beton i był praktycznie niewidoczny dla przejeżdżających samochodów. Patrole policji w tym miejscu ustawiają się często, co mogli zaobserwać niemal każdego dnia kierowcy jadący Nowodworską (DW 631).  Jak w takim przypadku ma zachować się kierowca, czy może odmówić przyjęcia mandatu? I co o ustawieniu radiowozu mówią przepisy drogowe?

Radiowóz ustawiony był prawidłowo?

Patrząc na zamieszczone w internecie zdjęcie, trzeba się dobrze przyjrzeć, aby dostrzec schowany patrol policji. Poprosiliśmy legionowską drogówkę o usosunkowanie się do takiego spsobu ustawienia radiowozu: –W tym przypadku rzeczywiście radiowóz policyjny ustawiony był w sposób ograniczający jego widoczność. Na odprawie służbowej w wydziale ruchu drogowego ta tematyka każdorazowo jest omawiana. Policjantom zostanie też wskazany ten konkretny przypadek.– mówi Emilia Kuligowska rzecznik KPP w Legionowie.  Od czasu wysłania pytań na komendę policjanci przenieśli się kilka metrów dalej i teraz są już bardzo dobrze widoczni.

Co przepisy mówią o kontroli drogowej?

O zasadach obowiązujących podczas kontroli drogowych mówi Zarządzenie nr 609 Komendanta Głównego Policji z dnia 25 czerwca 2007 roku w sprawie sposobu pełnienia służby na drogach przez policjantów. W czasie kontroli radiowóz musi być ustawiony w miejscu bezpiecznym oraz widocznym dla uczestników ruchu. Dodatkowo, w warunkach niedostatecznej widoczności powinien zostać włączony napis świetlny „Policja”. Policja posiada także przywilej parkowania w miejscach, gdzie np. nie wolno się zatrzymywać jednak w takiej sytuacji powinno zostać użyte niebieskie światło błyskowe.

Co z mandatem?

O to czy w przypadku nieprawidłowego ustawienia patrolu kierowca, którzy otrzymał mandat, może odmówić jego przyjęcia, spytaliśmy policję. –Osoba, na którą nałożony zostanie mandat karny ma w każdym przypadku prawo odmowy jego przyjęcia, a wtedy sprawę rozpatrywał będzie sąd. Niemniej jednak ustawienie radiowozu nie ma wpływu na to, że kierujący de facto popełnił wykroczenie. – informuje oficer prasowy KPP Legionowo Emilia Kuligowska. Jak można się domyślić, w takim przypadku małe są szanse na to, że mandat zostanie anulowany.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 2

  1. Pani Kuligowska absolutnie mija się z prawdą. To kolejny sygnał, że Policja ma w swoich szeregach sposoby niedouczone, przez to łamiące prawo i sprowadzające na nas niebezpieczeństwo. Jeśli pomiar prędkości jest dokonywany niezgodnie z zarządzeniem Komendanta, to ujawnione w ten sposób wykroczenie nie może być karane mandatem, bo warunkiem ukarania jest ujawnienie wykroczenia w sposób zgodny z prawem oraz instrukcjami służbowymi. To są podstawy prawa procesowego Pani Kuligowska, wstyd, że pani tego nie wie, zwłaszcza wypowiadając się do mediów. Policjantom, którzy tak chętnie kryją się za ogrodzeniem, doradzam mocne stuknięcie się w głowę, czy oby po to powołano tę formację a jeśli nagram takie zachowanie z automatu wystąpię do Komendanta Głównego o kontrolę i pociągnięcie Policjantów łamiących prawo do odpowiedzialności. Dość bezhołowia. Zamknięcie całej drogówki z Wieliszewa za przestępstwa do dla was za mało? Nie ma problemu, do najbliższego wobec tego spotkania.

    • A w którym dokładnie miejscu Pani Kuligowska mija się z prawdą? „Osoba, na którą nałożony zostanie mandat karny ma w każdym przypadku prawo odmowy jego przyjęcia, a wtedy sprawę rozpatrywał będzie sąd. Niemniej jednak ustawienie radiowozu nie ma wpływu na to, że kierujący de facto popełnił wykroczenie.”

      W swojej wypowiedzi pani rzecznik nie stwierdziła, że kierowca i tak zostanie ukarany. Powiedziała jedynie, że ma prawo odmówić przyjęcia mandatu, co skutkować będzie skierowaniem sprawy do sądu, który dopiero zadecyduje. Dodała też, że niezależnie od ustawienia samochodu, kierujący popełnił wykroczenie.
      Czy nie wiedział Pan, Panie Marcinie, że wykroczenie popełnia się w momencie przekroczenia dopuszczalnej prędkości, a nie w momencie zarejestrowania tego czynu? Może w takim razie warto byłoby się trochę douczyć zamiast wytykać niedouczenie innym. P. Kuligowska zwróciła uwagę na fakt, który ostatecznie jest w całej tej sprawie najważniejszy, bo dotyczy właśnie bezpieczeństwa – kierowca przekroczył prędkość, czym spowodował REALNE niebezpieczeństwo dla siebie lub innych uczestników ruchu. Ale znajdą się przecież tacy jak Pan, którzy napiszą „Policja ma w swoich szeregach osoby sprowadzające na nas niebezpieczeństwo”. Dostrzega Pan stworzony przez siebie paradoks?

      No cóż, życzę Panu, żeby nikt z Pańskich bliskich nie ucierpiał nigdy z powodu pirata drogowego, nawet tego dobrze obeznanego z prawem procesowym.

Dodaj komentarz