Legionowo. Zanieczyszczone powietrze. Biegaj tylko w masce przeciwpyłowej

Piotr-Mosotiwec_Michał-Machnacki

Maski przeciwpyłowe będą testować Piotr Mostowiec i Michał Machnacki (fot. gp/kg)

 

Wiosną na ulicach pojawia się coraz więcej biegaczy, rowerzystów i osób po prostu zażywających świeżego powietrza. Te powietrze coraz częściej jednak może przynieść więcej szkód niż pożytku. Przyczyną jest smog i wchodzące w jego skład szkodliwe pyły i związki chemiczne.

 

Legionowo jest na liście miast z najsilniej zanieczyszczonym powietrzem. Bywają dni, że normy stężenia pyłów są tutaj przekraczana kilkukrotnie. Związki zawieszone w smogu są przyczyną problemów z oddychaniem, chorób układu krążenia oraz przyczyniają się do skracania długości życia, poronień, niepłodności i wielu innych zaburzeń. Z tego właśnie powodu Mazowieckie Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego wydało na początku lutego ostrzeżenie o przekroczeniu dopuszczalnego limitu pyłów zawieszonych PN 2,5 i PM 10, benzo(a)pirenu i dwutlenku azotu. Komunikat dotyczy całej aglomeracji warszawskiej i obowiązuje do końca roku. Celem tego zabiegu jest uświadomienie osób z tzw. grupy wrażliwej, że w ich najbliższym otoczeniu mogą występować dni, zwłaszcza w okresie zimowym, wczesną wiosną i późną jesienią, w których powinny one unikać wychodzenia na zewnątrz. Okazuje się jednak, że do grupy wrażliwych można zaliczyć każdego, bo wymienione są osoby uprawiające sport na zewnątrz, kobiety w ciąży, dzieci i seniorzy, astmatycy, alergicy i osoby z chorobami krążenia oraz ze skłonnościami do infekcji górnych i dolnych dróg oddechowych. Wniosek z tego taki, że przebywanie na zewnątrz może szkodzić każdemu.

 

Maski przeciwpyłowe

Aby ochronić się przed zanieczyszczonym powietrzem, możemy zastosować specjalne maski przeciwpyłowe. W Polsce dostępne są np. firmy Respro, które produkowane są w Wielkiej Brytanii już od  1993 roku. Takie maski w Chinach stały już się popularnym elementem garderoby, ale równie powszechne są w miastach Wielkiej Brytanii, U.S. A. i Rosji. W Polsce w tej dziedzinie prym wiedzie Kraków, gdzie sprzedawanych jest 90% dostępnych w Polsce masek. – Coraz więcej zamówień otrzymujemy z Warszawy i Wrocławia. Widać, że w większych miastach świadomość ochrony zdrowia jest większa. – mówi Jan Maciantowicz, przedstawiciel firmy Respro w Polsce. – Myślę, że kluczowym aspektem jest nagłośnienie problemu przez media. W Krakowie przez działania Krakowskiego Alarmu Antysmogowego i generalnie dużej świadomości społeczeństwa, maski są modne i chociaż jeszcze 2 lata temu na osoby, chodzące w maskach „patrzyło się dziwnie” to dzisiaj jest to normalne – dodaje. Ponieważ maski Respro posiadają specjalny filtr, który zatrzymuje co najmniej 99,97% cząsteczek o rozmiarze większym od 0,3 mikrona (1 mikron to 0,001 mm), noszenie masek to także skuteczne zabezpieczenie przed pyłkami, wirusami, bakteriami, komórkami grzybów i pierwotniaków. Skuteczność masek potwierdzają lekarze, w tym także dr n. med. Piotr Dąbrowiecki, który prowadzi obecnie badania wpływu zanieczyszczonego powietrza na zdrowie m.in. mieszkańców Legionowa.

Sportowcy bardziej narażeni

Maski cieszą się dużym zainteresowaniem wśród osób uprawiających sport na świeżym powietrzu. Jest to niewątpliwie grupa, która duży nacisk kładzie na swoje zdrowie. Osoby te doskonale wiedzą też, że intensywny wysiłek fizyczny przy wysokim zanieczyszczeniu powietrza może przynieść więcej szkód niż pożytku dla zdrowia. Dzieje się tak dlatego, że podczas zwiększonej aktywności robimy silniejsze wdechy, podczas których pyły zawieszone w powietrzu głębiej penetrują do naszych płuc. Oddychamy także intensywniej, więc w krótszym czasie inhalujemy się większą ilością toksycznych substancji. Zmienia się także sposób, w jaki oddychamy. Przy normalnej aktywności powietrze wciągamy nosem, który dzięki obecności włosków filtruje powietrze. Podczas wysiłku zwiększa się jednak nasze zapotrzebowanie na tlen i zaczynamy oddychać ustami. W jamie ustnej pyły nie napotykają większych przeszkód i z łatwością wędrują prosto do płuc. W tkankach, do których dostały się zanieczyszczenia, rozwija się stan zapalny, któremu towarzyszą objawy takie jak ucisk w klatce piersiowej, świszczący oddech, kaszel i uczucie pieczenia w gardle i płucach. Jeśli często trenujemy w zanieczyszczonym powietrzu, narażamy się na astmę, zapalenie oskrzeli, przewlekłą obturacyjną chorobę płuc i zapalenia płuc. Dodatkowo, gdy biegamy wzdłuż ruchliwych ulic, poza wdychaniem pyłów ulatniających się z dymem z kominów narażamy się na szkodliwy wpływ spalin samochodowych, które uszkadzają nasze serca i naczynia krwionośne sprzyjając powstawaniu miażdżycy i prowadząc do zawałów serca. Niby trenujemy dla zdrowia, a w rzeczywistości każdy taki trening to krok do choroby. Zaradzić temu mogą właśnie maski przeciwpyłowe. Firma Respro posiada w swojej ofercie specjalne maski dedykowane sportowcom (biegaczom, rowerzystom i rolkarzom). Od zwykłych masek różnią je m.in. filtry o niskich oporach przy wdychaniu i zawory zapewniające lepszy dopływ powietrza. Dla osób trenujących w cieplejsze dni dobrym rozwiązaniem będzie maska typu Ultralight, która szybciej odprowadza ciepło, dwutlenek węgla i parę wodną. Zapobiegnie to przegrzaniu twarzy i zmniejszy dyskomfort spowodowany poceniem się.

Test masek

Aby sprawdzić, co rzeczywiście dają maski przeciwpyłowe podczas treningów, zleciliśmy dwóm sportowcom z naszego powiatu wykonanie testów tych produktów. Już niebawem Michał Machnacki i Piotr Mostowiec otrzymają swoje maski, w których przez najbliższe tygodnie będą biegać – Michał po Legionowie, Piotr po gminie Wieliszew. Po miesiącu sprawdzimy czystość filtrów w ich maskach oraz zapytamy o subiektywne odczucia dotyczące komfortu podczas treningów oraz samopoczucia. Wrażeniami biegaczy oczywiście podzielimy się z naszymi czytelnikami.

KONKRUS – Maska do wygrania

Co tydzień jeden z naszych czytelników sam będzie mógł przekonać się, jak działa taka maska. Sprzęt marki Respro na własność otrzyma osoba, która jako pierwsza odpowie na pytanie, które znajduje się w aktualnym numerze Gazety Powiatowej.