Połączenie Mediq i przychodni na górce było szansą na wejście do sieci szpitali?

mediq-przychodnia-na-gorce

 

O rozmowach zmierzających do utworzenia szpitala w Legionowie poprzez połączenie kliniki „Mediq” i ZOZ Legionowo (pot. przychodnia na górce) poinformował ostatnio prezydent Roman Smogorzewski. Sęk w tym, że odpowiedzialny za działalność przychodni powiat legionowski nigdy nie podjął w tym temacie żadnych formalnych ustaleń.

 

Pomysł połączenia kliniki „Mediq” i legionowskiej przychodni na górce narodził się w związku z realizowaną obecnie reformą krajowej służby zdrowia. Plan był taki, aby wspomniane ośrodki zdrowia zawiązały konsorcjum, które dzięki połączeniu zyskałoby szanse na awans do tworzonej krajowej sieci szpitali. Mimo iż żadna z tych placówek nie spełniała wymogów kwalifikacji do szpitalnej sieci, m. in. przez to że nie posiadała Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (SOR), liczono na to, że urzędnicy w Narodowym Funduszu Zdrowia (NFZ) pochylą się nad tym pomysłem i dadzą czas na przystosowanie tych 2 ośrodków zdrowia do kryteriów wytyczonych w ustawie. Pomysł powyższy, mimo iż nigdy nie nabrał formalnego charakteru, bo do 20 czerwca br. wspomniane placówki nie przedstawiły w NFZ odpowiedniego aktu o połączeniu, ujrzał ostatnio światło dzienne, czym mógł narobić legionowianom kolejnych nadziei związanych z powstaniem szpitala w Legionowie.

Protest Smogorzewskiego

Dyrekcja „ZOZ Legionowo” prowadzi rozmowy z jedną z legionowskich klinik – Niepublicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej „Mediq” w sprawie współtworzenia konsorcjum w celu zabezpieczenia kompleksowego usług medycznych dla mieszkańców powiatu. „Mediq” w ramach konsorcjum świadczyłby usługi szpitala II stopnia, w tym usługi w zakresie izby przyjęć i anestezjologii i intensywnej terapii, zaś ZOZ „Legionowo” usługi w zakresie nocnej i świątecznej opieki, transportu i ratownictwa medycznego, poradni opieki ambulatoryjnej i specjalistycznej oraz rehabilitacji. Według zapewnień szefów kliniki „Mediq” posiada zarówno izbę przyjęć, jak i anestezjologię i intensywną terapię wykonując nawet 6 tys. operacji rocznie

– tak 5 lipca br. napisał prezydent Roman Smogorzewski w proteście skierowanym do Filipa Nowaka, szefa MOW NFZ. Problem jednak polega na tym, że nigdy nie podjęto wiążącej decyzji o połączeniu kliniki „Mediq” i przychodni na górce. Zresztą władnym takiej decyzji zdaje się bardziej starosta legionowski Robert Wróbel, aniżeli prezydent Roman Smogorzewski. Przychodnią na górce zarządza bowiem spółka należąca do powiatu legionowskiego, a nie do miasta Legionowa.

Negocjowali, ale nie wynegocjowali…

Potwierdzam fakt próby podjęcia tematu współpracy ZOZ „Legionowo” sp. z o.o. przez przedstawiciela NZOZ „Mediq”, podczas której został on poproszony o oficjalne wystąpienie z wnioskiem do zarządu powiatu. Brak takiego wystąpienia, przy jednoczesnym powoływaniu się w proteście wniesionym przez NZOZ „Mediq” do NFZ na intencję zawarcia konsorcjum przez NZOZ i powiat sprawiły, iż zarząd był zmuszony zdementować tę informację przekazując dementi zarówno NZOZ „Mediq”, jak również NFZ. Do chwili udzielania odpowiedzi, nie wpłynął jakikolwiek wniosek zainteresowanego podmiotu (wniosku nie złożył ani NZOZ „Mediq”, ani żaden inny podmiot), który byłby przedmiotem postępowania zmierzającego do wyłonienia tego partnera do powołania ewentualnego konsorcjum – poinformował naszą redakcję wicestarosta Jerzy Zaborowski. – W ramach poszerzania zakresu usług medycznych świadczonych naszym mieszkańcom jesteśmy gotowi do współpracy również z podmiotami prywatnymi z terenu powiatu legionowskiego. W takim przypadku będzie to musiało być realizowane z uwzględnieniem zapisów ustawy z dnia 19 grudnia 2008r. o partnerstwie prywatno-publicznym, z dochowaniem wszelkich wymogów, co do, przede wszystkim trybu wyłaniania partnera, ale też sformalizowanego sposobu zdefiniowania i realizacji celu przedsięwzięcia. Takie rozwiązanie będzie wymagało pogłębionych analiz prawnych oraz stosownych decyzji odpowiednich organów powiatu legionowskiego. Po otrzymaniu stosownych wniosków od któregokolwiek z podmiotów działających na terenie powiatu, niezwłocznie uruchomimy właściwe procedury – dodaje. Szefostwo kliniki „Mediq” również potwierdziło nam chęć przystąpienia do wspomnianego konsorcjum, upatrując w tej fuzji, co prawda nikłe, ale jednak szanse na awans tak skonstruowanego podmiotu medycznego do krajowej sieci szpitali. – Mogliśmy mocniej w te stworzone w tej reformie przez ustawodawcę furtki popychać – komentuje Jerzy Petz szef legionowskiej kliniki „Mediq”.

Spóźniony zapłon?

Tymczasem okazuje się, że o zamiarze połączenia się placówek medycznych celem włączenia ich do krajowej sieci szpitali NFZ powinien być poinformowany do 20 czerwca br. – W tym terminie wspomniane podmioty lecznicze nie przedstawiły nam żadnych aktów o połączeniu – informuje Andrzej Troszyński, rzecznik prasowy MOW NFZ. – Jedynymi placówkami medycznymi z Mazowsza, które poprawnie przedstawiły nam akt o połączeniu, są Mazowieckie Centrum Rehabilitacji „Stocer” z Konstancina-Jeziornej i Szpital Kolejowy z Pruszkowa – zapewnia następnie rzecznik prasowy mazowieckiego NFZ. Dopiero po tak zgłoszonym akcesie, do 26 września br. jest czas na ostateczne sformalizowanie swoich zamiarów. W tym też terminie – już opublikowana krajowa lista sieci szpitali – zostanie, bowiem ostatecznie zaktualizowana o placówki, które powstaną w wyniku połączenia 2 lub więcej podmiotów leczniczych.