Od wtorku (22 czerwca) powiat legionowski nawiedzają nawałnice z silnymi porywami wiatru i obfitymi opadami deszczu. W ciągu kilku ostatnich dni strażacy z powiatu legionowskiego tylko do zdarzeń, które wyrządziły burze wyjeżdżali ponad 100 razy. Tylko ostatnia doba przyniosła ponad 50 interwencji. Najczęściej strażacy jeździli do podtopionych ulic i zalanych piwnic, jednak nie brakowało o wiele groźniejszych sytuacji jak złamane drzewo, które w Zegrzynku przygniotło cztery auta czy pożaru drzewa, które zapaliło się od uderzenia pioruna.
Od trzech dni powiat legionowski nawiedzają bardzo silne burze, którym towarzyszą porywy wiatru w porywach przekraczające nawet do 100 km/h jak również obfite opady deszczu. Zarówno strażacy z PSP jak i OSP na terenie powiatu legionowskiego mają bardzo dużo pracy.
We wtorek (22 czerwca) chwilę po godz. 19 nad powiatem legionowskim rozszalała się silna burza, która skończyła się ok. godz. 23. Szczególnie dotknęła rejonów gminy Serock i Nieporęt. Zgłoszenia przeważnie dotyczyły powalonych drzew, zalanych piwnic i zerwanych linii energetycznych. W Beniaminowie przy ulicy Fortowej na jednej z posesji z powodu wichury zawalił się dach budynku gospodarczego. Strażacy pomogli właścicielom zabezpieczyć plandeką uszkodzony budynek. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. We wtorek (22 czerwca) i środę (23 czerwca) strażacy z powiatu legionowskiego interweniowali blisko 80 razy usuwając zniszczenia po przejściu nawałnicy.
W czwartek (24 czerwca) po godz. 9 Nad powiatem legionowskim ponownie rozszalała się silna burza. Tym razem swoim zasięgiem objęła teren całego powiatu legionowskiego. Oprócz silnego wiatru wystąpiły bardzo obfite opady deszczu, które zalały wiele ulic, szczególnie w Legionowie. Oprócz zalanych ulic mieszkańcy powiatu legionowskiego walczyli z wodą wdzierającą się do piwnic i garaży (więcej pisaliśmy TUTAJ). Do późnych godzin nocnych w czwartek strażacy interweniowali blisko 50 razy.
Jeszcze w nocy z czwartku na piątek nad powiatem legionowskim przeszła kolejna silna burza, która spowodowała miedzy innymi, że w Zegrzynku przy ulicy Szaniawskiego przewróciło się drzewo i uszkodziło cztery zaparkowane samochody. Na szczęście w wyniku tego zdarzenia nikt nie ucierpiał. Groźna sytuacja miała też miejsce w Józefowie przy ulicy Piastowskiej, gdzie w pobliżu zabudowań zapaliła się ok. 15-metrowa brzoza po uderzeniu pioruna. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji strażaków ogień nie rozprzestrzenił się.
